KWIECISTA SUKIENKA

Hej!

Ten tydzień był dla mnie naprawdę mega stresujący. Ostatnio było mnie tutaj mniej, ale mam nadzieję, że niedługo wrócę do regularnych postów. Na szczęście już mogę oficjalnie powiedzieć - zdałam prawo jazdy! Jestem naprawdę szczęśliwa, bo nie spodziewałam się, że uda mi się za pierwszym razem zdać zarówno teorię, jak i dzisiaj praktykę. Stres największy był na samym początku, kiedy czekałam i kiedy zaliczałam plac. Później, gdy już jeździłam po mieście, wszystko opadło :) tak więc zrobiłam sobie taki spóźniony prezent urodzinowy - tydzień temu skończyłam 26 lat - i w końcu w tym roku postanowiłam podejść do prawa jazdy. Lepiej późno niż wcale - prawda? :) teraz mogę spokojnie przygotowywać się do jutrzejszego wyjazdu do Belgii do mojego chłopaka. Nawet nie wiecie, jak pozytywnie jestem naładowana! ;)

Dzisiaj mam dla Was stylizację. Pogoda cały czas sprzyja - i choć zdjęcia mają już jakiś miesiąc, za oknem nadal jest pięknie - z malutkimi przerwami na chłodniejsze dni, oczywiście. Co myślicie o takiej sukience? Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam takie długie, przewiewne, letnie ubrania - a także moje czarne sandałki na koturnie. M.in. za możliwość ich noszenia tak bardzo kocham lato :)