TWARZ NABIAŁOWA, CUKROWA, GLUTENOWA... SPRAWDŹ, CO O TWOJEJ DIECIE ZDRADZA TWOJA CERA!

Hej!

  To, co jemy na co dzień, ma wpływ nie tylko na nasze zdrowie i wygląd ogólny ciała - czyli na przybieranie/tracenie na wadze, ale też na wiele innych rzeczy. Od diety w dużej mierze zależy stan włosów, paznokci, jędrność skóry na ciele oraz... wygląd twarzy. I dziś będzie o tym ostatnim. Może wydawać się to dziwne, a niektórym nawet niedorzeczne - ale nasza dieta naprawdę wpływa na wygląd twarzy - i są pewne cechy charakterystyczne, które pozwolą stwierdzić, czego w diecie mamy za dużo. W swojej książce W swojej książce „Reverse The Signs Of Ageing: The Revolutionary Inside – Out Plan To Glowing, Youthful Skin” wyróżnia typy twarzy charakterystyczne dla efektów wywołanych przez cukier, nabiał, alkohol czy gluten. Dziś będzie właśnie o nich!


1. TWARZ CUKROWA

Charakterystyczne cechy:
–  zmarszczki pod oczami oraz na czole
cienka skóra o szarym zabarwieniu
– "mizerny" wygląd
krostki na całej twarzy

  Przyczyną jest spożywanie zbyt dużej ilości węglowodanów prostych i dwucukrów - głównie chodzi o ciastka, słodycze, napoje - ale też produkty węglowodanowe z białej mąki (biały chleb czy makaron) - skrobia w nich zawarta pozbawiona jest wszelkich towarzyszących substancji (np. błonnika, który spowalnia wchłanianie cukrów), dzięki czemu rozkładają się do cukrów prostych (i wchłaniają do krwi) o wiele szybciej, niż produkty pełnoziarniste. Mają też od nich o wiele wyższy indeks glikemiczny - zatem jej stężenie po posiłku rośnie bardzo szybko, ale też równie szybko maleje (i szybciej znów jesteśmy głodni!). 

   Jak to się ma do cery? Nadmiar glukozy, w wyniku glikacji, przyczepia się do kolagenu i elastyny, zmniejszając elastyczność włókien. Skóra staje się cienka, krucha i ma tendencje do pękania. Pojawiają się też przedwczesne zmarszczki - głównie pod oczami - tam utrata kolagenu jest najbardziej widoczna, bo i skóra najcieńsza. Nadmiar cukru pogarsza również dystrybucję tłuszczu w organizmie, co może prowadzić do utraty tkanki tłuszczowej z twarzy, przez co twarz staje się chudsza i sprawia wrażenie mizernej. Nadmiar cukru zaburza także równowagę bakteryjną w jelitach, a to może skutkować pojawieniem się na twarzy, ramionach i klatce piersiowej różnego rodzaju wyprysków. 

2. TWARZ NABIAŁOWA

Charakterystyczne cechy:
– ciemne worki i cienie pod oczami
obrzęk powiek
małe białe plamki i pojawiające się grudki na brodzie

   Przyczyną jest najczęściej nietolerancja laktozy, czyli cukru mlecznego, zawartego w nabiale. Coraz więcej osób boryka się z tym problemem - bo tak naprawdę dorosły człowiek nie ma  enzymu - laktazy, który posiadają niemowlęta (pijące przecież mleko matki) i po prostu tego cukru nie potrafimy trawić. Jedni po spożyciu nabiale czują się lepiej i nie jest dla nich problemem np. częste picie mleka; inni czują się fatalnie - a efekty nadmiaru nabiału w diecie również widać na buzi (objawia się powyższymi cechami). Pamiętajcie też, że mleko, które pijemy, może zawierać nawet  20 różnych hormonów (krowy dostają je w paszy, aby dawać więcej mleka), które w pewnym stopniu mogą zaburzać naszą gospodarkę hormonalną. Z resztą, o tym, czy nabiał szkodzi i jak się do tego odnieść, pisałam tutaj: Czy nabiał szkodzi?



3. TWARZ GLUTENOWA

Charakterystyczne cechy:

opuchnięte czerwone policzki
ciemne plamy pigmentowe lub krostki na brodzie

   Przyczyną jest oczywiście nadmierne spożycie produktów zawierających gluten, czyli m.in. pszenicy, jęczmienia, owsa. Gluten może wywoływać stany zapalne w organizmie, co powoduje, że twarz staje się napuchnięta i pokazują się na niej ciemne plamy pigmentowe, natomiast na brodzie - wypryski. Pojawia się także rumień, a policzki robią się czerwone. U osób do pękania naczynek szczególnie możemy zauważyć popękane naczynka. Najmocniej te objawy występują u osób z nietolerancją glutenu. Receptą na pozbycie się tych problemów z cerą jest oczywiście wyeliminowanie glutenu z codziennej diety. Warto też wprowadzić do niej więcej błonnika i wody.

4. TWARZ AMATOREK WINA

Charakterystyczne cechy:
zmarszczki oraz zaczerwienienie między oczami
– rozszerzone pory
opadające powieki
odwodniona skóra
czerwone policzki i nos
–  pogłębione bruzdy nosowo – wargowe

  Przyczyną jest regularne picie alkoholu - nie tylko wina, na co wskazywałaby nazwa. Alkohol powoduje odwadnianie skóry, przez co bardziej uwydatniają się zagłębienia w skórze i zmarszczki. W napojach alkoholowych jest także zawarty cukier (w piwie - maltoza, w winie - cukry proste z owoców oraz dodanego cukru w procesie produkcji), który powoduje utratę elastyczności skóry. Alkohol wpływa też na powstawanie stanów zapalnych, które uwidaczniają się w postaci zaczerwienionych policzków czy nosa.


Słyszeliście wcześniej o tym? 
Dajcie znać, co myślicie!

Buziaki,
Kats. 

CONVERSATION

14 komentarze:

  1. Bardzo fajny wpis z pewnością przydatny dla wielu osób ! zapraszam do mnie
    http://belikesnowbeautifulandcold.blogspot.com/2017/06/rozany-tonik-do-twarzy-evree.html

    OdpowiedzUsuń
  2. SUPER POST <3
    widać, że masz dużo ciekawych pomysłów na swojego bloga :) oby tak dalej!
    http://kaarollkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Również uwielbiam Wrocław, spędziłam tam kilka lat :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy wpis :) choć czytając opisy mój bardziej przypomina ten cukrowy, a słodyczy omijam jak ognia, białej mąki tak samo, jedynie sporadycznie, za to jem dużo nabiału.

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny post, i teraz zastanawiam się czy moje cienie pod oczami to przypadkiem nie wina nadmiaru nabiału;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajny post! niesamowicie pomocny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na szczęście nie dotyczą mnie te opcje ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ewidentnie mam twarz cukrową. Niestety co trochę lepiej się odżywiam, piję dużo wody to zaraz wracają złe nawyki i idę na łatwiznę i jem byle co. Cięzko mi się zmotywować ostatnio do czegokolwiek ehh:/
    Mnie by przydałaby się taki reset. Och jak bym chciała pojechać z mężem gdzie na 2-3 dni...
    mama-urwisa.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  9. Jem nabiał, gluten i czasem napiję się wina, ale objawów żadnych z wyżej wymienionych na szczęście nie odnotowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze :) to oczywiście wszystko jest nieco wyolbrzymione nawet; choć tu bardziej chodzi o nadmiary tych składników w diecie ;)

      Usuń
  10. jem duzo nabiału, ale nie mam takich problemow twarzy, ale widze w komentarzach, ze tlumaczysz, ze chodzi o nadmiary tych skladnikow w diecie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam w sobie elementy twarzy cukrowej, choć słodycze omijam szerokim łukiem. Myślę, że to kwestia genów - zmarszczki na czole chyba mam po tacie :) Coś w tym jednak jest, bo kiedyś, gdy jadłam nabiał faktycznie często pojawiały mi się grudki na brodzie a gdy go wykluczyłam, praktycznie się to nie zdarza. Tak czy inaczej, post bardzo ciekawy!
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  12. Totalna bzdura. Nie ma naukowych potwierdzeń mówiących o czymś takim, to tylko kolejny wymysł internetu. Owszem, skóra odzwierciedla nasz sposób żywienia, ale nikt nie potwierdził, że pijąc mleko mamy czerwone policzki.

    OdpowiedzUsuń

Byłoby mi bardzo miło, gdybyście wyrazili swoją opinię. A jeśli blog Wam się podoba, może dodacie do obserwowanych? :)
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA FANPAGE

Back
to top