Hej!
Jak mija Wam weekend? Mam nadzieję, że w 100% wykorzystujecie Wasz czas - nie wiem, jak Wy, ale ja z dnia na dzień czuję, że upływa on coraz szybciej i szybciej - więc cieszę się każdą wolną chwilą. Ostatnio doszłam do wniosku, że doba jest zdecydowanie za krótka i powinna trwać co najmniej 30 godzin - tak, myślę, że to by było spoko. Wtedy miałabym czas, aby się wyspać bardziej, niż teraz - a także wprowadzić w życie miliony swoich planów, które jeszcze troszkę muszą poczekać. Na lato mam jeden ważny, bardzo ważny dla mnie cel, który pozwoli mi się rozwijać w tym, co uwielbiam. Już nie mogę się doczekać, bo uwielbiam chłonąć wiedzę, a rozwój osobisty stawiam w życiu bardzo wysoko. Rozwój i pasje, a tutaj akurat będę mogła wszystko połączyć. Niebawem napiszę więcej na ten temat :)
Dziś przygotowałam dla Was kilka zdjęć. W takim stroju latem czuję się chyba najbardziej komfortowo - wygodę od zawsze stawiam na pierwszym miejscu. Najlepiej zawsze czuję się w stroju sportowym. Dresowe szorty są moim tegorocznym hitem - w porównaniu do jeansowych (których w szafie mam sporo) - nie uciskają, nie przegrzewają się i przede wszystkim są mega wygodne. Bluzka Nike została daaawno temu kupiona na siłownię i przez pewien czas leżała w szafie, ponieważ była dla mnie za długa, ale skróciłam ją i dostała drugie życie :) jeśli chodzi o buty, czarne sneakersy ostatnio pokazywałam Wam w zestawieniu z aztecką sukienką - dla mnie w obu wersjach są w ok. Ostatnio to moje ulubione buty :)
Dziś przygotowałam dla Was kilka zdjęć. W takim stroju latem czuję się chyba najbardziej komfortowo - wygodę od zawsze stawiam na pierwszym miejscu. Najlepiej zawsze czuję się w stroju sportowym. Dresowe szorty są moim tegorocznym hitem - w porównaniu do jeansowych (których w szafie mam sporo) - nie uciskają, nie przegrzewają się i przede wszystkim są mega wygodne. Bluzka Nike została daaawno temu kupiona na siłownię i przez pewien czas leżała w szafie, ponieważ była dla mnie za długa, ale skróciłam ją i dostała drugie życie :) jeśli chodzi o buty, czarne sneakersy ostatnio pokazywałam Wam w zestawieniu z aztecką sukienką - dla mnie w obu wersjach są w ok. Ostatnio to moje ulubione buty :)
Świetny out :). Mnie też ostatnio czas płynie zdecydowanie zbyt szybko...
OdpowiedzUsuńBajecznie wyglądasz :) życzę spełnienia wszystkich planów i marzeń :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię motyw moro! :)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się niestety znowu stylizacja, a największym mankamentem obarczam buty. Nie bierz moich uwag do siebie, gdyż mnie trudno zadowolić, ale cieszę się, że robisz i ubireasz się w to w czym czujesz się dobrze.
OdpowiedzUsuńhttp://kruczegniazdo94.blogspot.com/
Ale Ty masz już długie włosy :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tych szortach :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPowoli przekonuję się dopiero do motywu moro.
OdpowiedzUsuńszorty szortami, ale tyłek to masz świetny! :D A stylizacja jak najbardziej w moim guście :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Na sportowo zawsze najwygodniej. :)
OdpowiedzUsuńniby militarnie, ale bardzo kobieco :)
OdpowiedzUsuń