Hej!
Jak się macie? Mam nadzieję, że wykorzystujecie maksymalnie idealną pogodę, jaka ostatnio jest za oknem! Taka piękna, "letnia" wiosna w tym roku i ta przyszła do nas późno (rok temu już Majówka była mega pogodna i ciepła), ale wiadomo - lepiej późno, niż wcale - i tak, wczoraj było 27 stopni. Do godziny 18 byłam w pracy i naprawdę w pewnym momencie miałam już dość tego upału, na szczęście po powrocie nabrałam nowych sił i wieczór spędziłam w towarzystwie znajomych. Uwielbiam ciepłe, letnie (i wiosenne) wieczory, kiedy mimo, że słońca już nie ma, to jest tak ciepło, że można spędzać czas na powietrzu i nie martwić się o to, czy potrzebna będzie bluza "na później" czy wystarczy tylko krótki rękaw... :)
Być może zauważyliście, że jakość zdjęć tych zdjęć jest zupełnie inna, niż poprzednich. Jeśli nie zwróciliście uwagi, to możecie porównać i ocenić. Na szczęście obeszło się bez kupna nowego aparatu - wystarczyła jedynie zmiana formatu na RAW (surowy) - a następnie konwersja go do takiego, który będzie mógł być odtwarzany na komputerze. Jeśli chodzi o zestaw - to jedna z moich ostatnich, ulubionych "propozycji" treningowych. Legginsy pochodzą ze sklepu Avocadostyle i tak, jak wszystkie ich legginsy - są mega wygodne i bardzo, bardzo komfortowo się w nich czuję. Podkreślają sylwetkę, mają świetną jakość, są elastyczne i wykonane z włoskiej dzianiny (naprawdę "oddychają!"). Do nich założyłam czarny t-shirt, a także szaro-różowe sportowe buty, które na pewno sprawdzą się na treningu. Co myślicie?
buty - Banggood
legginsy - Avocadostyle
bluzka - no name
Przy okazji, na moim FB trwa jeszcze do jutra KONKURS (klik) właśnie z Avocadostyle - do wygrania wybrana przez zwycięzcę bluza sportowa z ciekawym napisem (a motywów do wyboru jest mnóstwo!). Warto sprawdzić - kliknijcie w link wyżej :)
Buziaki,
Kats.
o super! stylowo i wygodnie :)
OdpowiedzUsuńTe legginsy są boskie! <3 Co do ciepłych, letnich wieczorów, to szykuj się - jak przyjadę to nie bedziemy siedziec w domu! :D
OdpowiedzUsuńDziękujemy <3
UsuńZgrabniocha..:)
OdpowiedzUsuńMasz cudowną figurę. :)
OdpowiedzUsuńSportowo i jak pięknie zarazem! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy w wolnej chwili zapraszamy do nas :)
<3 przepiękna!
OdpowiedzUsuńRAW-y zdecydowanie poprawiają jakość zdjęć :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te legginsy :)
Dziękujemy <3
Usuńpiękny brzuch, dużo ćwiczysz ?
OdpowiedzUsuńSporo :) ale na brzuch ważna też dieta :)
UsuńBardzo ładny tyłeczek.Gratuluję wytrwałości w dążeniu do doskonałości
OdpowiedzUsuńBardzo ładny tyłeczek. Gratuluję wytrwałości w dążeniu ku doskonałości he he
OdpowiedzUsuńBardzo piękny tyłeczek Gratuluję wytrwałości w dążeniu do doskonałości
OdpowiedzUsuńSkoro dopiero teraz poznajesz format raw to niewiele wiesz o fotografii :d zdjęcia które chcesz opublikować na blogu trzeba przekonwertowac ze wzgledu na rozmiar i format ale konwersja jest stratna więc te które chcesz zachować w jak najlepszej jakości zostaw w formacie raw, można je bez problemu otworzyć z odpowiednimi programami bądź wtyczkami
OdpowiedzUsuńOwszem, żaden ze mnie specjalista :) aczkolwiek porównując te a poprzednie zdjęcia jest niebo a ziemia, z czego cieszę się mimo, że nie jest idealnie. Wiem że konsersja jest stratna :( a polecasz jakiś program może? Do otwierania RAWów i przydałoby się też, żeby do bloggera dało się je "ładować" a nie JPEGi :)
UsuńZachwycam się twoją figurą:**
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL
zazdroszcze takiego brzucha...
OdpowiedzUsuń