Hej!
Jak się cieszę, że mogę napisać dla Was już w 2017! Mam nadzieję, że przywitaliście Nowy Rok tak, jak sobie to wymarzyliście i że samopoczucie dopisuje. Pamiętajcie - mówi się, że jaki Sylwester, taki cały rok - i jeśli to się sprawdzi, to ja na pewno nie będę narzekać. Myślę, że to był najbardziej udany Sylwester w ostatnim czasie, dopisywał humor i spędziłam go pierwszy raz od paru lat również z moją siostrą. Jeśli chodzi o postanowienia, zostawię je dla siebie, ale też nie chcę robić czegoś "za wszelką cenę" - chcę po prostu małymi kroczkami iść przed siebie, spełniać marzenia, być szczęśliwą. Tego także Wam życzę!
Tematem dzisiejszego wpisu będzie woda kokosowa. Być może już kiedyś wspominałam Wam, że uwielbiam kokosy i wszystko, co kokosowe, a więc również woda kokosowa idealnie wpasowała się w mój gust (chociaż to też zależy, jaką się trafi). Pozyskuje
się ją z młodych, zielonych owoców palmy kokosowej i jest to dokładnie to, co znajduje się w środku orzecha (ten płyn, który na zdjęciach z egzotycznych wakacji ludzie piją przez słomkę, wylegując się na hamaku pod palmą :D). Płyn ten podlega wielokrotnej filtracji i oczyszczaniu w "warunkach naturalnych" (drzewo samo sobie z tym radzi), przez co jest to sterylnie czysty produkt - i w takich też sterylnych warunkach trafia bezpośrednio do opakowań jednostkowych, a potem do sprzedaży.O właściwościach wody kokosowej przeczytacie dalej.
Wiele doniesień na temat cudownego działania produktów spożywczych opiera się na przypuszczeniach, chociaż jak to się mówi, "w każdej plotce jest ziarenko prawdy" - więc może i w tych doniesieniach coś jest, bo przecież nie biorą się znikąd. Do tego jeszcze dojdziemy. Woda kokosowa ma naprawdę korzystny profil elektrolitów (zbliżony do ludzkiego osocza) - szybko nawadnia i uzupełnia
poziom minerałów w organizmie. Więcej na temat elektrolitów przeczytacie tutaj - naprawdę, bardzo dobrze napisany artykuł: https://drogadosiebie.pl/leki/elektrolity/. Woda kokosowa jest świetnym, naturalnym izotonikiem. Poprawia
funkcje metaboliczne, wspomaga nas przy wysiłku, pozwala uzupełnić elektrolity przy biegunce; jest też pomocna przy odchudzaniu. Co w niej siedzi? Woda kokosowa jest bogata w
niezbędne dla nas składniki mineralne - magnez, potas (2x więcej, niż w tradycyjnych izotonikach), wapń,
fosfor, a także witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6) i C. Dużym plusem jest też obecność enzymów, które wpływają na funkcjonowanie układu trawiennego, badania też wykazały, że hamuje stres oksydacyjny w nerkach, chroniąc je. W kokosowej wodzie obecna jest także kinetyna - związek wpływający na opóźnienie starzenia się skóry.
JAKI WPŁYW NA ORGANIZM MA WODA KOKOSOWA?
Pierwszą zaletą jest fakt, że wspiera funkcjonowanie nerek, może zapobiegać kamicy nerkowej. Istnieją przypuszczenia, że zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwór (jednak nie udowodniono w 100%, że jest to prawda). Jest też korzystna dla cukrzyków - pomaga utrzymać poziom glukozy we krwi na odpowiednim poziomie, zapobiegając hiperglikemii. Pomaga także przy zatrzymywaniu wody w organizmie - porządnie nawadnia i zapobiega obrzękom. Woda kokosowa ma też właściwości wspomagające pracę serca i układu krążenia, zapobiega miażdżycy i tworzeniu się zakrzepów. Ponadto - jak wcześniej wspominałam - pomaga w trawieniu, ponieważ stymuluje rozwój przyjaznej flory bakteryjnej w jelitach. Woda kokosowa obniża poziom cholesterolu oraz wysokie ciśnienie krwi, wzmacnia i poprawia elastyczność skóry, redukuje przebarwienia i plamy na
niej, a także przyspiesza proces gojenia się ran. Istnieją doniesienia, że wpływa też korzystnie na narząd wzroku. Ponadto wzmacnia funkcje odpornościowe
organizmu, ogranicza przetłuszczanie się
włosów, natomiast w krajach trzeciego świata
stosowana jest do transfuzji krwi, zastępując osocze (jak wcześniej wspomniała,, skład wody
kokosowej jest bardzo zbliżony do składu osocza krwi człowieka).
DLACZEGO WODA KOKOSOWA JEST TAK WYJĄTKOWA?
Biorąc pod uwagę fakt, że obecnie praktycznie wszystkie napoje (nie mówię o wodzie i sokach!) dostępne w sklepach faszerowane są chemią, to woda kokosowa jest naprawdę miłą odmianą. Jest to produkt naturalny, ma dobry wpływ na przeróżne funkcje organizmu, a przy okazji może świetnie ugasić pragnienie. Co istotne, woda kokosowa smakiem w ogóle nie przypomina kokosa. Ale może to i dobrze, bo wtedy od razu wypijałabym całą :) jest ona stosowana przez sportowców, zatem już samo to świadczy o tym, że warto zainwestować. Nie jest to tani produkt, ale warto!
Buziaki,
Kats.
mniam, mniam :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu spróbować...
OdpowiedzUsuńPierwszy raz czytam P tej wodzie:) z chęcią bym spróbowała :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post! Przydatny:)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
Świetny post, bo dużo o tej wodzie słyszałam, ale nigdy nie ciekawiłam się czym jest taka szczególna! Życzę dobrego 2017 roku :)
OdpowiedzUsuńNie piłam nigdy, ale samo słowo kokos zachęca.. :D
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
brzmi fajnie :) na pewno kiedyś jej spróbuję, bo przyznam, że wcześniej nie miałam okazji. zapraszam do mnie na nowy post!
OdpowiedzUsuńhttp://upadle-marzenia.blogspot.com/
Wow, jej właściwości faktycznie są wspaniałe! Niestety zapach i smak kokosa to niestety nie są moi faworyci... Chociaż jeśli woda kokosowa może być stosowana dla uzupełnienia elektrolitów, to zapamiętam tę informację i może w razie czego nie będę musiała męczyć się z tymi aptecznymi. Z dwojga złego wybieram kokosa ;)
OdpowiedzUsuńOna praktycznie nie smakuje kokosem ;) aczkolwiek słyszałam, że może nie smakować - ja tam lubię jej smak - kwestia gustu!
UsuńUwielbiam wode kokosowa, a jej walory mialam okazje poznac juz 2 lata temu. Od tamtej pory jestem jej wierna i kupuje regularnie :)
OdpowiedzUsuńoo świetne właściwości :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis :) Nie wiedziałam, że woda kokosa ma aż tyle pozytywnych właściowości. Chyba czas ją wypróbować :) Zapraszam również na mojego bloga http://angiandangi.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńjako niepoprawna kokosoholiczka powinnam być nią zachwycona, a totalnie nie jestem. nie podchodzi mi zupełnie i prawie ją zwróciłam, gdy jej próbowałam. także - jestem na nie. ;/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie i wszystkiego dobrego w nowym roku!!! :))
Na pewno pyszna :)
OdpowiedzUsuńświetny post!
OdpowiedzUsuńja przez ostatnie przygody i rozwalenie szyby w aucie przez kokosa właśnie obraziłam się na ten owoc :P
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie, aby ją wypróbować :) Tylko gdzie kupić czystą wodę kokosową? Zapewne w jakichś dużych marketach? Czy sklepach ze zdrową żywnością? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń