WEŁNIANA SPÓDNICZKA

Hej!
    Ostatnie hmm... 3 (?) miesiące minęły mi bardzo szybko. Tak naprawdę nie dziwię się, bo każdy dzień miałam wypełniony co do minuty, a wiadomo, że wtedy w ogóle nie czujemy upływu czasu. Obecnie jest podobnie, chociaż dni wyglądają nieco inaczej. Dzieje się dużo - raz lepiej, raz mniej dobrze. Między innymi dlatego też bywa, że jestem rzadziej na blogu - niestety moje prace "trochę" mnie pochłaniają. Z jednej strony mi się to podoba, bo nie potrafiłabym nie robić nic, taki mam charakter. Z drugiej czasami chciałabym po prostu położyć się wieczorem spać i nie musieć nastawiać budzika i spać do oporu... I jeszcze pisać dla Was częściej. Już niedługo Święta, nie mogę się już doczekać, kiedy do domu wróci moja siostra :) uwielbiam tę ciepłą, rodzinną świąteczną atmosferę, a później koniec roku, Sylwester... Na podsumowania przyjdzie jeszcze czas, ale już teraz mogę powiedzieć, że cały rok bardzo dużo mnie nauczył.

  Na dziś przygotowałam stylizację. Jako, że pogoda tego dnia nie sprzyjała, wykonaliśmy zdjęcia w domu. Z resztą jest to zestaw, który w tej formie (czyt. bez kurtki, ciepłego szalika i ewentualnie czapki) na wyjście na dwór na pewno by się nie nadawał... Za to na wieczorne wyjście z przyjaciółkami - czemu nie? Beżową spódniczkę mam już jakieś 2 lata, nie noszę zbyt często, ale może w tym sezonie bardziej przekonam się do wełny. Właściwie to już się przekonuję :) bluzka jest nowością w mojej szafie - pochodzi z, możecie dostać ją pod tym linkiem - mnie się ona podoba. A co Wy myślicie na temat mojej stylizacji?


bluzka - TUTAJ
spódniczka - no name
buty - Czas na buty



 Dziękuję, że jesteście i czytacie!

Buziaki,
Kats.

CONVERSATION

20 komentarze:

  1. to u mnie ostatnio zupełnie odwrotnie - ciężko mi się zmobilizować do czegokolwiek, więc w ramach grudniowej terapii świątecznej piszę codzienne posty na blogu. zobaczymy ile dam radę. ;)
    stylizacja fajna, ale kompletnie nie w moim stylu, raczej nigdzie bym w niej nie wyszła. ;) butki jedynie podobają mi się szalenie, ale raczej na wiosnę. ;)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładna spódniczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna ta bluzka! I super buty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie czas również bardzo szybko leci. Mam nowa prace. Fajna spodniczka. Mam podobna szara plecioną jak sweterek

    OdpowiedzUsuń
  5. spodniczka nie w moim stylu :)
    ale buciki są świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ależ ty fantastycznie wyglądasz w spódniczkach i sukienkach :) Bardzo ładna figura :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ależ ty fantastycznie wyglądasz w spódniczkach i sukienkach :) Bardzo ładna figura :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądasz cudownie, świetna stylizacja i fajne buty na obcasie.
    Udostępnie twoją stylizacje na moim blogu.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
    http://moda-na-obcasach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna stylizacja. Jeśli chodzi o upływający czas mam tak samo.

    OdpowiedzUsuń
  10. BArdzo ładna spódniczka:) ja ubrałabym do niej grube rajstopy i może koszule:) super fryzura:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna modelka na zdjęciach, a tak przy okazji ... :) Spódniczka też fajna ;) Rzadko widuje się takie, a już w ogóle w tym kolorze

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie welna gryzie niesamowicie wiec spodniczka nie dla mnie :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na Twoje podsumowanie roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. sama mam ostatnio fazę na wełnianą spódnicę.

    OdpowiedzUsuń

Byłoby mi bardzo miło, gdybyście wyrazili swoją opinię. A jeśli blog Wam się podoba, może dodacie do obserwowanych? :)
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA FANPAGE

Back
to top