Hej!
Sezon na dynię uważam za otwarty! Właściwie to już jakiś czas trwa, ale wielkimi krokami zbliża się Halloween, a dynia wielu osobom kojarzy się właśnie z tym zagranicznym świętem - więc post jest chyba całkiem na czasie, prawda? Wiemy o niej już naprawdę sporo - i nie sposób przecenić jej właściwości! Dynia jest bogata w witaminy, minerały (w tym cynk) oraz karoteny (w tym prowitaminę A). Do tego jest lekkostrawna i ma niewiele kalorii, więc jeśli chcecie zrzucić parę kg - dynia zawsze jest strzałem w dziesiątkę. Moim faworytem jest zupa krem - kiedyś tylko na słodko, ale ostatnio przekonałam się także do wersji wytrawnej. Także dobrze smakuje! Poniżej przedstawię Wam powody, dla których warto jeść dynię. Jest tego trochę!
DLACZEGO WARTO JEŚĆ DYNIĘ - 10 POWODÓW!
1. Jak już wcześniej wspomniałam - dynia jest źródłem wielu cennych składników odżywczych. Po pierwsze - zawiera pierwiastki takie, jak potas, wapń, fosfor, żelazo i magnez. Oprócz tego ma w sobie pewne ilości selenu, miedzi,
manganu oraz cynku.
2. Jest to jedno z najbardziej bogatych w karoteny produktów (zwłaszcza karoten α i β) - i oczywiście, im bardziej pomarańczowy kolor, tym jest więcej tych barwników. Karotenoidy są przeciwutleniaczami - neutralizują wolne rodniki, wykazując tym samym pewne działanie przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. β-karoten pozwala łagodzić objawy grypy i przeziębienia.
3. Istotna jest również zawartość substancji balastowych - głównie błonnika, który m.in. wspomaga trawienie i korzystnie wpływa na gospodarkę cholesterolem.
2. Jest to jedno z najbardziej bogatych w karoteny produktów (zwłaszcza karoten α i β) - i oczywiście, im bardziej pomarańczowy kolor, tym jest więcej tych barwników. Karotenoidy są przeciwutleniaczami - neutralizują wolne rodniki, wykazując tym samym pewne działanie przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. β-karoten pozwala łagodzić objawy grypy i przeziębienia.
3. Istotna jest również zawartość substancji balastowych - głównie błonnika, który m.in. wspomaga trawienie i korzystnie wpływa na gospodarkę cholesterolem.
4. Miąższ
dyni zawiera dużo witamin - zarówno rozpuszczalnych w tłuszczach (A, E i K) i rozpuszczalnych w
wodzie - tj. witamina C i witaminy z grupy B (w tym kwas foliowy). O roli tych składników chyba nie trzeba się rozpisywać :) witamina A oddziałuje korzystnie na wzrok, a kwas askorbinowy (czyli witamina C), wraz z cynkiem i witaminą E między innymi układ odpornościowy. Jesienią? Idealnie!
6. Wykazuje działanie moczopędne. Sok z dyni jest stosowany w leczeniu schorzeń nerek, zaś duża
ilość potasu pomaga w regulowaniu gospodarki wodnej organizmu.
7. Spożywanie dyni może obniżyć poziom glukozy we krwi, zatem może być traktowane jako jeden z elementów profilaktyki tej choroby. Badania wykazały, że ekstrakt z dyni może działać profilaktycznie u osób o zwiększonym ryzyku zachorowania na cukrzycę typu 2, ale też ograniczać w znacznym stopniu zapotrzebowanie na insulinę osób już chorych.
8. Świetnie działa na skórę - to naprawdę jeden z najlepszych pokarmów dla skóry. Witaminy A, E oraz C skutecznie walczą z objawami starzenia. Dynia jest bogata zwłaszcza w witaminę A (czyli beta-karoten) - jeden kubek gotowanej dyni pokrywa aż 245% zapotrzebowania na nią!
9. Zwalcza wirusy oraz pasożyty - posiada kukurbitacynę, która działa przeciwwirusowo i przeciwpasożytniczo. Najbogatszym źródłem są pestki dyni - najlepiej surowe, ponieważ prażone (chociaż pewnie smaczniejsze) podczas wysokotemperaturowej obróbki tracą swoje zdrowe właściwości. Jak już jesteśmy przy pestkach, są one także źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także minerałów. Również warto je spożywać!
10. Bardzo rzadko wywołuje alergie pokarmowe - to duży plus, bo jest bezpieczna dla dzieci, można zacząć wprowadzać ją do ich diety w dość wczesnym wieku :)
7. Spożywanie dyni może obniżyć poziom glukozy we krwi, zatem może być traktowane jako jeden z elementów profilaktyki tej choroby. Badania wykazały, że ekstrakt z dyni może działać profilaktycznie u osób o zwiększonym ryzyku zachorowania na cukrzycę typu 2, ale też ograniczać w znacznym stopniu zapotrzebowanie na insulinę osób już chorych.
8. Świetnie działa na skórę - to naprawdę jeden z najlepszych pokarmów dla skóry. Witaminy A, E oraz C skutecznie walczą z objawami starzenia. Dynia jest bogata zwłaszcza w witaminę A (czyli beta-karoten) - jeden kubek gotowanej dyni pokrywa aż 245% zapotrzebowania na nią!
9. Zwalcza wirusy oraz pasożyty - posiada kukurbitacynę, która działa przeciwwirusowo i przeciwpasożytniczo. Najbogatszym źródłem są pestki dyni - najlepiej surowe, ponieważ prażone (chociaż pewnie smaczniejsze) podczas wysokotemperaturowej obróbki tracą swoje zdrowe właściwości. Jak już jesteśmy przy pestkach, są one także źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych, a także minerałów. Również warto je spożywać!
10. Bardzo rzadko wywołuje alergie pokarmowe - to duży plus, bo jest bezpieczna dla dzieci, można zacząć wprowadzać ją do ich diety w dość wczesnym wieku :)
PRZEPIS NA ZUPĘ DYNIOWĄ
No dobrze, było o właściwościach, zatem teraz czas na praktyczne wykorzystanie dyni. Potrzebujemy:
• 2 -3 kg dyni
• 0,5 kg obranych ziemniaków
• 2 duże marchewki
• 2 cebule
• kawałek kłącza imbiru (niekoniecznie)
• sól
• czarny pieprz
• 2 -3 kg dyni
• 0,5 kg obranych ziemniaków
• 2 duże marchewki
• 2 cebule
• kawałek kłącza imbiru (niekoniecznie)
• sól
• czarny pieprz
1. Obieramy dynię ze skóry,
wyciągamy z niej pestki i kroimy na kawałeczki. Powinno wyjść około 2 kg dyni po obraniu.
2. Cebule oraz ziemniaki obieramy oraz kroimy w dużą kostkę, marchewki obieramy i kroimy w plasterki.
2. Cebule oraz ziemniaki obieramy oraz kroimy w dużą kostkę, marchewki obieramy i kroimy w plasterki.
3. Do garnka wkładamy dynię, ziemniaki, marchewkę i cebulę. Dolewamy ok. 3 litry wody, solimy i gotujemy pod przykryciem przez jakieś 30 minut. Pod koniec
gotowania dodajemy obrany i rozdrobniony imbir. Jeśli chodzi o ilość wody - można dodać ok. 2 litry, aby była gęściejsza :)
5. Zupę blendujemy na gładką, jednolitą masę. Przed podaniem doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Lubicie dynię? Jeśli tak - w jakiej postaci najbardziej Wam smakuje?
Buziaki,
Kats.
Uwielbiam dynię :D Pycha!
OdpowiedzUsuńkocham dynie ! można przyrządzić z niej tyle dobroci :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam właśnie taką gęstą zupę krem z dyni
OdpowiedzUsuńzupa dyniowa jest przepyszna! :)
OdpowiedzUsuńja nie lubię dyni :p w ogóle nie umiem się do niej przekonać ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!
http://upadle-marzenia.blogspot.com/
Uwielbiam dynię. :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam ciasto z dyni :D
OdpowiedzUsuńOstatnio dynia w ogóle mi nie smakuje, a wcześniej bardzo ją lubiłam!
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie jadłam, ale dziś siostra zrobiła zupę krem z dyni więc po części będzie mój pierwszy raz haha :D
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Jeszcze nie mialam okazji, by sie z nia pokochac :P
OdpowiedzUsuńMuszę ugotować wreszcie zupę dyniową ;) Jadłam ostatnio placek z dynią i był pyszny
OdpowiedzUsuńChociaż dynię "znam" dopiero od jakiś dwóch lat to teraz nie wyobrażam sobie sezonu bez potraw z jej wykorzystaniem :)
OdpowiedzUsuń