Hej!
Czas biegnie ostatnio jak szalony - zgodzicie się ze mną? Jeszcze niedawno nie mogłam doczekać się przyjazdu mojej siostry do Szczecina i cieszyłam się jak głupia, ale nawet nie zdążyłam się obejrzeć, a już musiała wyjeżdżać. Tak to jednak jest, gdy dużo się dzieje... Niby krótko, ale mam wrażenie, że z dnia na dzień czas upływa coraz szybciej. To trochę wkurza - a przecież czasu nie zatrzymamy i w życiu każdego przychodzi taki moment, kiedy mówi: "kurde, gdzie to minęło?". I zastanawia się, co mógł jeszcze zrobić, a czego mu się nie udało... No i oczywiście pojawiają się zmiany - zachowań, hormonalne, wyglądu - przecież pierwsze zmarszczki u kobiet często są czymś "koszmarnym". Moment, w którym organizm zaczyna się zmieniać ("starzeć się" brzmi zbyt dosadnie, poza tym okres starości jest przecież zdeeeecydowanie później) zależy między innymi od uwarunkowań genetycznych, ale też od żywienia i wreszcie... pielęgnacji. No dobra, ja jestem zdania, że na swoje zdrowie w wieku starszym trzeba pracować za młodu, ale wiele osób myśli, że "przecież jeszcze tyle czasu". Z pomocą przychodzą więc producenci kosmetyków oraz gabinety medycyny estetycznej - i niekoniecznie mam tu na myśli operacje plastyczne, wstrzykiwanie sobie botoksu wszędzie gdzie się da i robienie z siebie lalki. Są pewnie nieinwazyjne zabiegi, które pomagają zachować lub przywrócić wygląd skóry. Jednym z nich jest mezoterapia.
Mezoterapia to miejscowo działający, niechirurgiczny zabieg, który polega na dostarczeniu
bezpośrednio do głębokich warstw skóry substancji leczniczych,
regenerujących lub odżywczych. W ten sposób przyczynia się do jej odmładzania, "spłycania" zmarszczek, poprawienia jej kondycji, redukcji cellulitu, rozstępów i przebarwień. Brzmi nieźle, prawda? Są dwa rodzaje mezoterapii: igłowa i bezigłowa. Osobiście bardziej przekonuje mnie bezigłowa - bez nakłuwania skóry, a co za tym idzie - bezbolesna, bez skutków ubocznych, siniaków czy zaczerwienienia. Myślę, że za ładnych kilka lat chętnie wrócę do tego posta!
NA CZYM POLEGA MEZOTERAPIA BEZIGŁOWA?
Mezoterapia bezigłowa w swoim działaniu wykorzystuje zjawisko elektroporacji i elektroforezy. Elektroporacja to oddziaływanie krótkotrwałych impulsów napięcia elektrycznego na komórki i tkanki, dzięki czemu zachodzą zmiany prowadzące do wzrostu przepuszczalności skóry - również w jej głębszych warstwach. Elektroforeza to zjawisko fizyczne, w którym podczas transportu prądu (w polu elektrycznym) dochodzi do rozdziału substancji na jony i przenoszenia ich przez skórę. Zjawiska te zachodzą jednocześnie, dzięki czemu może być przetransportowana większa ilość substancji aktywnych (i oczywiście głębiej są one w stanie dotrzeć). Impulsy elektryczne przenikają również do wnętrza komórek, przy czym błona komórkowa nie zostaje uszkodzona i jest to proces bezpieczny dla nas, a jego efektywność jest większa.
CZEGO MOŻEMY SIĘ SPODZIEWAĆ PO MEZOTERAPII I JAKIE SĄ PRZECIWWSKAZANIA?
NA CZYM POLEGA MEZOTERAPIA BEZIGŁOWA?
Mezoterapia bezigłowa w swoim działaniu wykorzystuje zjawisko elektroporacji i elektroforezy. Elektroporacja to oddziaływanie krótkotrwałych impulsów napięcia elektrycznego na komórki i tkanki, dzięki czemu zachodzą zmiany prowadzące do wzrostu przepuszczalności skóry - również w jej głębszych warstwach. Elektroforeza to zjawisko fizyczne, w którym podczas transportu prądu (w polu elektrycznym) dochodzi do rozdziału substancji na jony i przenoszenia ich przez skórę. Zjawiska te zachodzą jednocześnie, dzięki czemu może być przetransportowana większa ilość substancji aktywnych (i oczywiście głębiej są one w stanie dotrzeć). Impulsy elektryczne przenikają również do wnętrza komórek, przy czym błona komórkowa nie zostaje uszkodzona i jest to proces bezpieczny dla nas, a jego efektywność jest większa.
Wskazaniem do wykonania mezoterapii (ewentualnie impulsem "bo mi się nie podoba!" :)) są rozstępy, cellulit na udach, brzuchu, ramionach czy pośladkach, utrata elastyczności skóry, pojawienie się zmarszczek (lub strach przed nim :D)... Efektem serii zabiegów (pojedynczy niestety w większości przypadków nie będzie powodował poprawy) będzie ujędrnienie skóry, poprawa napięcia skóry, podniesienie poziomu nawilżenia skóry, regeneracja jej po oparzeniach słonecznych, redukcja rozstępów, zmarszczek i bruzd (albo przynajmniej zmniejszenie ich widoczności), poprawa kolorytu i struktury skóry, zmniejszenie lub redukcja cellulitu. Przeciwwskazaniami są: ciąża i laktacja, choroby serca, żył, rozrusznik serca, posiadanie metalowych elementów w ciele, świeża ekstrakcja zęba, epilepsja, nadwrażliwość na stany zapalne skóry oraz trądzik.
Ceny jednego zabiegu mezoterapii bezigłowej wahają się od 150 zł w górę, zależnie od miejsca, w którym chcemy go wykonać (oczywiście - nie chodzi o gabinet, tylko o konkretną część ciała :D). Są też w sprzedaży dostępne urządzenia, które możemy kupić do domu - do użytku własnego - pod warunkiem, że będziemy korzystać z nich w rozsądny sposób i zgodnie z instrukcją. Nie musicie prowadzić salonu kosmetycznego, aby wykonać sobie samemu niektóre zabiegi. Moim faworytem jest mini kombajn kosmetyczny 5w1 CS-668 dostępny w sklepie http://importmania.pl/ (sprawdźcie w zakładce urządzenia kosmetyczne --> do domu). Oprócz bezigłowej mezoterapii można wykonywać nim: masaż mikrofalowy BioWave, jonizację dodatnią (usuwanie nieczystości) i ujemną (wprowadzanie substancji odżywczych) oraz terapię światłem. Także mamy w jednym małym urządzeniu 5 różnych fajnych zabiegów, o których więcej poczytać możecie pod produktem w sklepie. Prawda, że brzmi fajnie?
Ktoś z Was korzystał już z mezoterapii?
Buziaki,
Kats.
Nie korzystałam, nawet nie słyszałam o czymś takim hah. Ale brzmi ciekawie! :)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie stosowałam, ale warte jest to uwagi ;)
OdpowiedzUsuńNie nie korzystałam , pierwszy raz słyszę o czymś takim. Zapraszam na nowy post.
OdpowiedzUsuńnie stosowałam :)
OdpowiedzUsuńNie probowalam nigdy, ale moze kiedys sie skusze ;)
OdpowiedzUsuńnie korzystałam, ale moze kiedys.. ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim zabiegu i możliwości wpływania na nasz naskórek. Jest to bardzo ciekawe i na pewno dużym plusem jest to, że jest to zabieg nieinwazyjny co do nasz skóry, nie potrzeba żadnych interwencji chirurgicznych. Super jest to, że można również taki zabieg wykonać samemu, nie wychodząc nawet z domu.
OdpowiedzUsuńmiałam i igłową i bezigłową i fajny efekt jest, ale na krótko niestety
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo się tym interesowałam, bo chciałam iść na taki zabieg, ale jakoś pomysł umarł śmiercią naturalną jak to mówią ;) Moim zdaniem fajna sprawa, a skórze od czasu do czasu taki zabieg się przyda by utrzymać ją w dobrej kondycji :) A Ty masz zamiar kiedyś się na taki wybrać? :) Miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
Wow, ciekawa sprawa :)
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
wow :O nigdy nie zagłębiałam się w przebieg mezoterapii i jakie są jej skutki - raczej podpinałam ją pod zabieg chirurgiczny, a tu proszę takie coś. Oświeciłaś mnie :D.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia czy kiedykolwiek skuszę się na coś takiego, póki co nie myślę o zmarszczkach - może i jakieś już zaczynają mi się pojawiać ale na razie nie mam co przeżywać xd
super wszystko wytłumaczyłaś :)
pozdrawiam i zapraszam na rozdawajkę ♥
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
U mnie tez czas leci jak szalony... Czekalam na przyjazd brata i ani sie obejrzalam i juz pojechal...
OdpowiedzUsuńWarto próbować różnych rozwiazań:) Może i tu firma https://evospa.pl/jak-dziala-karboksyterapia was zainteresuje? Oferują tu różne zabiegi kosmetyczne.
OdpowiedzUsuń