Hej!
Mam nadzieję, że dobrze rozpoczęliście nowy tydzień. Jeśli chodzi o mnie - poniedziałek zleciał mi w mgnieniu oka. Pewnie dlatego, że wstałam dość późno, no ale... Trzeba się wyspać, prawda? :) od rana w sumie miałam coś do roboty, byłam też na zdjęciach i na siłowni. Wieczór spędziłam w klimacie piłkarskim - Polsat transmitował aż 2 mecze jednego dnia, niemożliwe... I oba skończyły się niespodziewanie - Hiszpania przegrała z Włochami, a Anglia z Islandią (!). To uczucie, gdy Polska jest dalej, niż te dwa kraje jest naprawdę... FAJNE :D zwłaszcza, że angielscy kibice całkiem niedawno bezczelnie zdeptali polską flagę. To teraz mają. To dopiero Brexit, ha. Dziś odpoczywamy od meczów, odpoczywamy też od ładnej pogody - jest chłodniej i mam wrażenie, że zaraz zacznie padać... Swoją drogą, też macie problem z wymyślaniem tytułów postów?
Dziś pokażę Wam zdjęcia, które zrobiliśmy wczoraj. Czasami zadawaliście mi pytania o to, kto jest moim fotografem. Jest nim mój tata - najbardziej utalentowany facet pod względem artystycznym (najbardziej plastycznym!), jakiego znam. Od dziecka zaszczepiał we mnie miłość do rysowania, malowania, tworzenia. Rysuję odkąd pamiętam - i to wszystko zostało mi do dziś i myślę, że teraz, gdy już mam więcej czasu, jeszcze częściej będę sobie coś tam mazać. Pielęgnujcie swoje pasje! Rozpisałam się - więc szybko kilka słów o stylizacji. Jeansowa kurtka ma już dobre kilka lat, ale wciąż ją uwielbiam. Podobnie top - mimo kilku lat w szafie to mój ulubiony. Założyłam też szare legginsy (klik) oraz sportowe buty w kolorze pistacjowym lub jak kto woli - intensywnie zielonym :)
Dziś pokażę Wam zdjęcia, które zrobiliśmy wczoraj. Czasami zadawaliście mi pytania o to, kto jest moim fotografem. Jest nim mój tata - najbardziej utalentowany facet pod względem artystycznym (najbardziej plastycznym!), jakiego znam. Od dziecka zaszczepiał we mnie miłość do rysowania, malowania, tworzenia. Rysuję odkąd pamiętam - i to wszystko zostało mi do dziś i myślę, że teraz, gdy już mam więcej czasu, jeszcze częściej będę sobie coś tam mazać. Pielęgnujcie swoje pasje! Rozpisałam się - więc szybko kilka słów o stylizacji. Jeansowa kurtka ma już dobre kilka lat, ale wciąż ją uwielbiam. Podobnie top - mimo kilku lat w szafie to mój ulubiony. Założyłam też szare legginsy (klik) oraz sportowe buty w kolorze pistacjowym lub jak kto woli - intensywnie zielonym :)
buty - Czasnabuty
bluzka - Romwe
Dajcie znać, co sądzicie! :)
Dziękuję, że jesteście ze mną! Dajecie mi kopa do działania!
Buziaki,
Dziękuję, że jesteście ze mną! Dajecie mi kopa do działania!
Buziaki,
Kats.
Łał :) ja chyba nie potrafiłabym tak przez tatą pozować :)
OdpowiedzUsuńnaczytane.blogspot.com
Coś Ty, ja z kolei chyba źle czułabym się pozować przed kimś, kto nie jest bliską mi osobą :)
Usuńracja, należało się Anglikom! :D
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twoja kurteczka:)
Kochana fajnie wyglądasz. Jeśli chodzi o legginsy średnio zdecydowałabym się na połączenie z krótką bluzką.
OdpowiedzUsuńWow Very Beautiful
OdpowiedzUsuńWow Very Beautiful
OdpowiedzUsuńpięknie jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńjaka masa, że to tato robi CI zdjęcia!! ;D rewelacja :3 jaram się jak nie wiem :3
OdpowiedzUsuńTotalny luz i na sportowo, coś co lubię! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
tak codziennie i wygodnie :) super!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna prosta, widać wygodna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńja mam zawsze maly opory do polączenia takich leggisow z krotkim topem, ale calość jest bardzo zgrabna ;)
OdpowiedzUsuńTwój tata robi naprawdę świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz :)
Świetnie, że tak potrafisz się dogadać z rodziną w kwestii modelingu.
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji, jak zwykle - zachwycająco.
Top, legginsy, kurteczka - kradnę, haha! :D
OdpowiedzUsuńSuper figura! :)
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Masz super figurę, zazdroszczę! :)
OdpowiedzUsuńZ całej stylizacji to buty podobają mi się najbardziej :)
takie jasne stylizacje sa the best ;)
OdpowiedzUsuńJa też dziś tak pospalam, że moj mąż zdarzyl z pracy wrocić, a ja obiadu nawet nie zdarzylam ugotować hehehe
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, luz i wygoda przede wszystkim, ale wciąż jest modnie i stylowo- i przede wszystkim nei przekombinowane, jak to bywa na większości blogów, te dziewczyny powinny brać z Ciebie przykład :)
super katanka <3
i pozazdrościć zdolnego tatusia :)
świetnie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, gabsstylee
Tata też czasami robi mi foty, chociaż najczęściej moim fotografem jest kuzyn;)
OdpowiedzUsuńGenialna figura, spodnie idealnie podkreślają *.*
pozdrawiam:*
twój tata jest bardzo fajnym fotografem , ale nie wyobrażam sobie gdyby mój miał mi robić zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńcała stylizacja bardzo mi się podoba !
na upalne dni tak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńwygodnie i całkiem przyjemnie !
OdpowiedzUsuńCute outfit, you look so pretty!
OdpowiedzUsuńale ładny brzuch! :)
OdpowiedzUsuń