Hej!
Nie wiem, jak u Was - ale moja majówka udała się wspaniale. Mimo, że żadnego konkretnego wyjazdu nie było - chodzi mi o kilkudniowe wypady na przykład nad morze - to nie nudziłam się ani przez chwilę. Wręcz przeciwnie, czas miałam od deski do deski zajęty przez najbliższe osoby :) majówka była po części aktywna - standardowo siłownia oraz rolki (bo grzech nie wykorzystać takiej pięknej pogody), ale no dooobrze, było też kilka cheat meal'ów - każdemu się należy, prawda? Dziś już wczoraj wróciłam do pracy, ale na całe szczęście na uczelnię idę dopiero w poniedziałek, więc poranki mam dla siebie. Maturzystom, jeśli jacyś tutaj są, z całego serca życzę dziś powodzenia na matmie - oraz na pozostałych egzaminach - nie dajcie się! Nie taki diabeł straszny :)
Cukier kokosowy od pewnego czasu leży w obszarze zainteresowań dietetyków. Sama dopiero niedawno o nim usłyszałam i postanowiłam wypróbować w swojej kuchni. Nie jest on oczywiście tak popularny, jak inne zamienniki białego cukru (np. stewia czy ksylitol), ale mnie wszystko, co pochodzi od kokosa, zwala z nóg - tak po prostu. Dlatego też stał się ostatnio moim kuchennym ulubieńcem "do słodzenia" - podobnie, jak syrop klonowy erytrol. O syropie było ostatnio (klik), a więc dziś parę słów o dwóch pozostałych.
Pamietajcie, aby zwracać uwagę na nazwę - cukier kokosowy, a nie cukier palmowy. Brzmi podobnie, ale to co innego. Cukier palmowy może być wytwarzany nie tylko z palmy kokosowej. Jakby to... To tak, jak z kwadratem - każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. Każdy cukier kokosowy należy do cukrów palmowych, ale nie każdy cukier palmowy jest kokosowym. Rozumiecie, co mam na myśli? :) Pod poniższym linkiem (klik) dostaniecie cukier kokosowy pochodzący z upraw ekologicznych, czyli w 100% BIO :)
Erytrol jest ZDECYDOWANIE lepszym wyborem, niż sztuczne słodziki - niestety jest też sporo droższy. Cena może wynosić nawet 50 zł za kilogram. Ja polecam ten ze sklepu Biożywczy (klik) - 500 g kosztuje niecałe 17 zł, a biorąc pod uwagę, że smak ma zbliżony do cukru, nie trzeba go dodawać dużo np. do kawy czy herbaty - kiedy miałam go poprzednim razem, opakowanie starczyło na ładnych kilka tygodni :)
Cukier kokosowy od pewnego czasu leży w obszarze zainteresowań dietetyków. Sama dopiero niedawno o nim usłyszałam i postanowiłam wypróbować w swojej kuchni. Nie jest on oczywiście tak popularny, jak inne zamienniki białego cukru (np. stewia czy ksylitol), ale mnie wszystko, co pochodzi od kokosa, zwala z nóg - tak po prostu. Dlatego też stał się ostatnio moim kuchennym ulubieńcem "do słodzenia" - podobnie, jak syrop klonowy erytrol. O syropie było ostatnio (klik), a więc dziś parę słów o dwóch pozostałych.
CUKIER KOKOSOWY - BOGACTWO SKŁADNIKÓW ODŻYWCZYCH
Jak nazwa wskazuje - jest to produkt otrzymywany z palmy kokosowej. Nie jest pozyskiwany z orzecha, ale z soku z naciętych pąków kwiatowych. Ma niską temperaturę topnienia oraz wysoką temperaturę spalania, przez co ma dobre właściwości technologiczne - w produkcji cukierniczej jest naprawdę bardzo pożądany. Może
być stosowany jako zamiennik zwykłego cukru - do słodzenia,
wypieków, kawy, deserów i koktajli oraz do przygotowania batonów energetycznych i ciastek. Posiada łągodny, karmelowo-kokosowy smak. Jakie ma właściwości?
1. Pod względem kaloryczności nie ma dużej różnicy między cukrem kokosowym a białym - cukier biały rafinowany ma ok. 405 kcal, a kokosowy 380 kcal w 100 g. Jednak zdecydowanie różnią się one indeksem glikemicznym - biały cukier ma 70 (wysoki), za to kokosowy ok. 35. Zatem po spożyciu cukru kokosowego nastąpi mniejszy wzrost stężenia glukozy we krwi - co jest bardzo ważne dla cukrzyków. Nie powinien być on jednak używany jako niskokaloryczny zamiennik cukru, jeśli pilnujecie swojej wagi.
2. Cukier kokosowy odznacza się dużo wyższą zawartością środków odżywczych niż rafinowany cukier biały. Możemy znaleźć w nim przede wszystkim dużo potasu, magnezu żelaza i cynku. Występują w nim także witaminy B1, B2, B3, B6 oraz C. Bogaty jest także w antyoksydanty i pewne ilości aminokwasów. Wpływa pozytywnie na wiele funkcji organizmu, czego żaden cukier oczyszczany nam nie zafunduje.
3. Warto dodać, że jest produktem w 100% naturalnym - nie zawiera sztucznych dodatków, jest nierafinowany i niebielony. Coraz więcej osób zwraca na to uwagę - część ze względu na "modę" na "naturalne żywienie", a część na bogactwo składników odżywczych, o których pisałam powyżej. Tak czy inaczej - to niewątpliwy plus.
1. Pod względem kaloryczności nie ma dużej różnicy między cukrem kokosowym a białym - cukier biały rafinowany ma ok. 405 kcal, a kokosowy 380 kcal w 100 g. Jednak zdecydowanie różnią się one indeksem glikemicznym - biały cukier ma 70 (wysoki), za to kokosowy ok. 35. Zatem po spożyciu cukru kokosowego nastąpi mniejszy wzrost stężenia glukozy we krwi - co jest bardzo ważne dla cukrzyków. Nie powinien być on jednak używany jako niskokaloryczny zamiennik cukru, jeśli pilnujecie swojej wagi.
2. Cukier kokosowy odznacza się dużo wyższą zawartością środków odżywczych niż rafinowany cukier biały. Możemy znaleźć w nim przede wszystkim dużo potasu, magnezu żelaza i cynku. Występują w nim także witaminy B1, B2, B3, B6 oraz C. Bogaty jest także w antyoksydanty i pewne ilości aminokwasów. Wpływa pozytywnie na wiele funkcji organizmu, czego żaden cukier oczyszczany nam nie zafunduje.
3. Warto dodać, że jest produktem w 100% naturalnym - nie zawiera sztucznych dodatków, jest nierafinowany i niebielony. Coraz więcej osób zwraca na to uwagę - część ze względu na "modę" na "naturalne żywienie", a część na bogactwo składników odżywczych, o których pisałam powyżej. Tak czy inaczej - to niewątpliwy plus.
Pamietajcie, aby zwracać uwagę na nazwę - cukier kokosowy, a nie cukier palmowy. Brzmi podobnie, ale to co innego. Cukier palmowy może być wytwarzany nie tylko z palmy kokosowej. Jakby to... To tak, jak z kwadratem - każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. Każdy cukier kokosowy należy do cukrów palmowych, ale nie każdy cukier palmowy jest kokosowym. Rozumiecie, co mam na myśli? :) Pod poniższym linkiem (klik) dostaniecie cukier kokosowy pochodzący z upraw ekologicznych, czyli w 100% BIO :)
A CO WYBRAĆ JAKO NISKOKALORYCZNĄ ALTERNATYWĘ DLA CUKRU?
Jak pisałam powyżej - cukier kokosowy, jako naturalny słodzik pomimo swoich świetnych właściwości nie będzie idealny dla osób pilnujących diety. Spośród wszystkich niskokalorycznych słodzików dla mnie najbardziej odpowiedni okazał się erytrol. Wyglądem baaardzo przypomina zwykły cukier - niemalże do złudzenia. W smaku jest bardzo podobny, ale różni się poziomem słodkości (ma ok. 75% słodyczy odczuwalnej przy spożyciu cukru). Niepozostawia żadnych obcych posmaków. Mimo, że występuje w naturze (w pyłkach kwiatów, niektórych owocach, owocach morza i grzybach kapeluszowych (!)), to na skalę przemysłową syntezowany jest przez jeden z gatunków drożdży z gliceryny, glukozy lub hydrolizatów skrobiowych. Można określić go jako słodzik półsyntetyczny. Właściwości?
1. Erytrytol ma bardzo niską wartość energetyczną - 1 g dostarcza zaledwie 0,2-0,4 kcal. W 100 g jest to zaledwie 20-40 kcal (cukier - jak pisałam wcześniej - powyżej 400). Idealnie nadaje się więc dla osób na diecie! Ma też niski indeks glikemiczny - właściwie to wcale go nie ma, bo jest on równy zero, a zero to NIC, ha! :) nie powoduje też wydzielania insuliny, zatem jest bezpieczny dla cukrzyków.
2. Może ograniczyć rozwój próchnicy zębów, gdyż ma zdolności do hamowania fermentacji niektórych cukrów przez bakterie obecne w jamie ustnej, które są odpowiedzialne m.in. za ubytki.
3. Ma działanie antyoksydacyjne - wiążąc wolne rodniki, chroni organizm przed ich szkodliwym działaniem.
4. Nie podrażnia układu pokarmowego, nie powoduje też niestrawności ani biegunek (w przeciwieństwie do wielu innych związków z grupy polioli, np. ksylitoli w nadmiarze).
5. Praktycznie w niezmienionej formie jest wydalany przez układ moczowy w ciągu około doby.
1. Erytrytol ma bardzo niską wartość energetyczną - 1 g dostarcza zaledwie 0,2-0,4 kcal. W 100 g jest to zaledwie 20-40 kcal (cukier - jak pisałam wcześniej - powyżej 400). Idealnie nadaje się więc dla osób na diecie! Ma też niski indeks glikemiczny - właściwie to wcale go nie ma, bo jest on równy zero, a zero to NIC, ha! :) nie powoduje też wydzielania insuliny, zatem jest bezpieczny dla cukrzyków.
2. Może ograniczyć rozwój próchnicy zębów, gdyż ma zdolności do hamowania fermentacji niektórych cukrów przez bakterie obecne w jamie ustnej, które są odpowiedzialne m.in. za ubytki.
3. Ma działanie antyoksydacyjne - wiążąc wolne rodniki, chroni organizm przed ich szkodliwym działaniem.
4. Nie podrażnia układu pokarmowego, nie powoduje też niestrawności ani biegunek (w przeciwieństwie do wielu innych związków z grupy polioli, np. ksylitoli w nadmiarze).
5. Praktycznie w niezmienionej formie jest wydalany przez układ moczowy w ciągu około doby.
Erytrol jest ZDECYDOWANIE lepszym wyborem, niż sztuczne słodziki - niestety jest też sporo droższy. Cena może wynosić nawet 50 zł za kilogram. Ja polecam ten ze sklepu Biożywczy (klik) - 500 g kosztuje niecałe 17 zł, a biorąc pod uwagę, że smak ma zbliżony do cukru, nie trzeba go dodawać dużo np. do kawy czy herbaty - kiedy miałam go poprzednim razem, opakowanie starczyło na ładnych kilka tygodni :)
Hmmm przyznam, że nie znałam tego cukru, ale może dlatego, że staram się unikać cukru pod każda możliwą postacią. Ale kokos to ja bardzo lubię :) Jestem zagorzałą fanka oleju kokosowego. Może więc i na ten cukier sie skuszę :)
OdpowiedzUsuńTen cukier kokosowy wyglada apetycznie! Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńKokosowy cukier mnie bardziej przekonuje :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że coś takiego istnieje :) dzięki za super posty :)
OdpowiedzUsuńod kilku lat w domu nie używam nawet klasycznego cukru, także nie potrzebuję poszukiwania zamienników, natomiast dobrze, że takie są :)
OdpowiedzUsuńEh ja już sama nie wiem. Ale poszukam tego cukru chociaż wiem, że będzie trudno. Piłam ostatnio kawę z syropem klonowym i wcale nie wydawała mi się słodka :(
OdpowiedzUsuńJa nie używam cukru w żadnej postaci :)
OdpowiedzUsuńolusiek-blog.blogspot.com- klik!
Ciekawy kolor ma ten cukier kokosowy:)
OdpowiedzUsuńNic nie słyszałam na temat tego produktu, ale wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam bym cukier kokosowy ;)
OdpowiedzUsuń