MASŁO SHEA - SPOSÓB NA MŁODY WYGLĄD?

Hej!

      Masło shea - ta nazwa z pewnością obiła Wam się o uszy i to nie raz. Jeśli ją kojarzycie, ale macie pojęcia, skąd - podpowiem Wam: możliwe, że rzuciła Wam się w oczy w składzie kosmetyków. W sumie to nie tylko w składzie - bardzo często już z przedniej części opakowania krem czy balsam krzyczy: "mam w sobie masło shea! Kup mnie!". Masło shea, zwane też masłem karite, jest bardzo popularnym składnikiem kosmetyków, ponieważ odznacza się świetnymi właściwościami pielęgnacyjnymi. Krążą słuchy, że nie ma drugiego tak wielofunkcyjnego kosmetyku... Być może niedługo okaże się, że znaleziono w nim źródło wiecznej młodości? :) Masło shea (klik) pochodzi z Afryki, a dokładniej z drzewa o ciekawej nazwie Masłosz Parka. Pozyskiwane jest poprzez mechaniczne wytłaczanie jego ziarenek i oczyszczanie - nierafinowane pachnie fatalnie, dlatego właśnie to oczyszczane stosowane jest najczęściej w przemyśle kosmetycznym. Z resztą samo w sobie również jest świetnym kosmetykiem pielęgnacyjnym. Dziś poznacie kilka jego zastosowań - warto!


DLACZEGO WARTO KUPIĆ CZYSTE MASŁO SHEA?

   W kremach i balsamach do ciała znajdziecie je pod nazwą Butyrospermum parkii. Może być ono bazą kremu - wtedy będzie na początku listy składników. Jeśli tak jest, to nie musicie zastanawiać się nad zakupem - warto go wziąć. Masło shea jest bowiem zdrową alternatywą dla oleju parafinowego Paraffinum liquidum, który często jest bazą kremów. Nie zawsze można też ufać etykietom kosmetyków, na których z przodu wielką czcionką napisane jest "ZAWIERA MASŁO SHEA!". Może okazać się, że taki producent potraktował ten składnik jako niewielki dodatek do produktu - jeśli tak jest, to w składzie będzie raczej pod koniec. Dlatego też najlepiej, moim zdaniem, zaopatrzyć się w czyste masło shea, dzięki czemu możemy w pełni cieszyć się jego właściwościami :)

... NO WŁAŚNIE, JAKIE MA WŁAŚCIWOŚCI?

  Masło shea zawiera całkiem dużo witamin A i E - no tak, w końcu to tłuszcz! A jeśli zawiera te witaminy - to znaczy, że ma działanie antyoksydacyjne - i musi działać pozytywnie na skórę! Działa przeciwzmarszczkowo, natłuszcza skórę, stymuluje produkcję kolagenu i nie zatyka przy tym porów. Ma również działanie przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Ponadto pełni rolę naturalnego filtra przeciwsłonecznego. Masło karite jest również bogate w woski, kwasy tłuszczowe nasycone, ale i nienasycone - ich skład jest bardzo zbliżony do składu tych zawartych w naszym naskórku - dlatego też tolerowane są przez skórę bardzo dobrze, mogą być bez problemu stosowane przez dzieci i alergików. Kwasy tłuszczowe zapobiegają utracie wody z organizmu, co sprawia, że skóra odbudowuje zniszczone komórki (innymi słowy, zapobiega starzeniu!). Masłosz zawiera naturalną alantoinę, działa kojąco na podrażnienia, pomaga zlikwidować przebarwienia - z tego powodu masło shea polecane jest posiadaczom skóry wrażliwej. W składzie masła znajdują się też takie substancje, jak polifenole (w tym kwas galusowy, gallataniny, kwercetynę) i fitosterole, które w kosmetyce mają bardzo duże zastosowanie.

KILKA ZASTOSOWAŃ W PIELĘGNACJI

1. Jako krem pod oczy – zmniejsza cienie i obrzęki, jednocześnie nie powodując podrażnień.
2. Na rozstępy - 
uelastycznia skórę, przyda się paniom oczekującym dziecka :) 
3. Balsam do suchych, spierzchniętych ust
4. Na popękane stopy i zrogowaciały naskórek na piętach
5. Na odparzenia od pieluszek u niemowląt - nawilża, nie podrażnia i nie powoduje alergii :)
6. Depilacja skórydelikatnej – nie powoduje podrażnień, nie zatyka porów i  eliminuje ryzyko zapalenia mieszków włosowych
7. Jako balsam po opalaniu – łagodzi poparzenia słoneczne oraz usprawnia regenerację naskórka.
8. Odżywka do włosów – leczy suchą, łuszczącą się skórę głowy, wygładza końcówki
9. Na drobne otarcia oraz skaleczenia skóry - przyspiesza gojenie się drobnych ran, działa przeciwzapalnie.
10. Jako maseczka do wszystkich typów skóry
11. Punktowo na zmiany trądzikowe!


Ktoś z Was stosował? Podzielcie się "historiami" i opiniami, a może znacie jeszcze jakieś zastosowania? :)
Ja swoje mam ze sklepu YMT24 (klik) - 

pod linkiem znajdziecie go bezpośrendnio
Buziaki,
Kats. 

CONVERSATION

15 komentarze:

  1. przydałoby mi się na skórę twarzy jak i końcówki włosów:) fajnie, że nie zatyka porów! ile kosztuje takie pudełeczko masła? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To teraz już wiem dlaczego dodają to masło do wielu kosmetyków!
    Super post!

    OdpowiedzUsuń
  3. oo bardzo przydatny produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  4. przydałby mi się jako krem pod oczy na cienie, które ostatnio zauważyłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zawsze kupowałam z nim balsamy itp. A może by tak przetestować go w takiej formie ? Muszę spróbować! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetne to maslo! no masz racje, wszedzie przekonują,że jest to maslo a ile naprawdę to nie wiadomo.. przewaznie tyle ile w margarynie "Delma z masłem " jest masła... z tego co pamietam bylo 0,02 % haha
    No ,ale masz racje, trzeba spojrzeć na skład i wtedy dowiemy sie czegos wiecej lecz nierzadko zafascynowani ładnym opakowaniem i bogatym opisem wierzymy ślepo,że nakładamy na siebie tez masło shea. Naprawde zachecilas,kupie!

    http://alexwberry.blogspot.com/ - Ciekawe zastosowania kremu Nivea!

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam kosmetyki z maslem shea :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gości w mojej kosmetyczce od dwóch lat. Bardzo lubię i jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  9. lubie maslo w czystej postaci, ostatnio tylko na tym lece

    OdpowiedzUsuń
  10. jeśli faktycznie zmniejsza cienie i obrzęki pod oczami, to kupuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Robię podchody już od dłuższego czasu po to masło i zawsze gdy się zbieram do kupna, to wpada mi w ręce coś innego. Czas chyba w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. pierwsze słyszę ale chyba skuszę się na zakup :)

    http://wooho11.blogspot.com/ - Zapraszam <3 Jeśli Ci się spodoba zaobserwuj - na pewno się odwdzięczę :*

    OdpowiedzUsuń

Byłoby mi bardzo miło, gdybyście wyrazili swoją opinię. A jeśli blog Wam się podoba, może dodacie do obserwowanych? :)
ZAPRASZAM RÓWNIEŻ NA FANPAGE

Back
to top