Hej!
Bardzo często ludziom brakuje w kuchni pewnej... świadomości. Może zdanie brzmi dziwnie, ale już mówię, o co mi chodzi. Z jednej strony używamy produktów, o których składzie nie mamy pojęcia, dodajemy do potraw za dużo tego, co powinno się ograniczać, albo po prostu - jemy bardzo niezdrowo, nie zwracając uwagi na to, że organizm nie wszystko dobrze znosi. Z drugiej strony część zdrowych produktów jemy dlatego, że dobrze smakują, a nie zdajemy sobie sprawy, że wpływają na organizm korzystnie - i tak chyba lepiej, prawda? Na przykład żurawina - każdy dobrze ją zna, bo jest świetną przekąską i dodatkiem do wielu potraw - a nie każdy wie, że ma całkiem dużo leczniczych właściwości. Podobnie, jak chlebek pszczeli, który poza nazwą nie ma nic wspólnego ze zwykłym chlebem. Obok miodu, jest on produktem "działalności" pszczół - niestety znacznie mniej od niego popularnym, a szkoda, bo pod względem oddziaływania na organizm wcale mu nie ustępuje :) zapraszam do czytania!
Owoce żurawiny bogate są w witaminy - zwłaszcza w witaminę C, której zawierają ok. 14 mg w 100 g owoców. Oprócz niej zawierają witaminy z grupy B (głównie B1, B2, B6), a także witaminę E, która jest silnym przeciwutleniaczem. Są też źródłem minerałów takich, jak potas, wapń, fosfor, żelazo, sód, jod, błonnika i kwasów organicznych - głównie cytrynowego i jabłkowego. To właśnie kwasy organiczne nadają żurawinie cierpkawy smak. Oprócz tego w owocach znajdują się przeciwutleniacze - antocyjanozydy i flawonoidy, które wraz z witaminą E odpowiedzialne są za zwalczanie wolnych rodników. Z żurawiny można robić dżemy, spożywać ją w postaci soków, a także jako przekąska - w postaci suszonej (ja preferuję tę ostatnią - do kupienia TUTAJ (klik)). Jak wpływa na organizm?
- wykazuje działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze, sprawdza się przy różnych infekcjach - w profilaktyce, jak i w leczeniu
- żurawina stosowana jest w profilaktyce chorób układu krążenia (nie pozwala na zatykanie się naczyń krwionośnych oraz powstanie zakrzepów), serca, a także miażdżycy
ŻURAWINA
Owoce żurawiny bogate są w witaminy - zwłaszcza w witaminę C, której zawierają ok. 14 mg w 100 g owoców. Oprócz niej zawierają witaminy z grupy B (głównie B1, B2, B6), a także witaminę E, która jest silnym przeciwutleniaczem. Są też źródłem minerałów takich, jak potas, wapń, fosfor, żelazo, sód, jod, błonnika i kwasów organicznych - głównie cytrynowego i jabłkowego. To właśnie kwasy organiczne nadają żurawinie cierpkawy smak. Oprócz tego w owocach znajdują się przeciwutleniacze - antocyjanozydy i flawonoidy, które wraz z witaminą E odpowiedzialne są za zwalczanie wolnych rodników. Z żurawiny można robić dżemy, spożywać ją w postaci soków, a także jako przekąska - w postaci suszonej (ja preferuję tę ostatnią - do kupienia TUTAJ (klik)). Jak wpływa na organizm?
- wykazuje działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze, sprawdza się przy różnych infekcjach - w profilaktyce, jak i w leczeniu
- żurawina stosowana jest w profilaktyce chorób układu krążenia (nie pozwala na zatykanie się naczyń krwionośnych oraz powstanie zakrzepów), serca, a także miażdżycy
- pomaga utrzymać poziom cholesterolu na odpowiednim poziomie
- owoce żurawiny mają właściwości detoksykacyjne, zatem pomagają w oczyszczaniu organizmu
- działa korzystnie na drogi moczowe - żurawinę często stosuje się w ich stanach zapalnych i u osób, które mają problemy z częstym oddawaniem moczu. Zawarte w żurawinie przeciwutleniacze uniemożliwiają przyczepianie się bakterii (w tym E.coli) do nabłonka dróg moczowych i pęcherza, hamując ich rozwój
- pomaga w leczeniu chorób dziąseł i przyzębia, ponieważ przeciwdziała rozwojowi bakterii występujących w jamie ustnej
- chroni komórki skóry przed starzeniem się
- owoce żurawiny mają właściwości detoksykacyjne, zatem pomagają w oczyszczaniu organizmu
- działa korzystnie na drogi moczowe - żurawinę często stosuje się w ich stanach zapalnych i u osób, które mają problemy z częstym oddawaniem moczu. Zawarte w żurawinie przeciwutleniacze uniemożliwiają przyczepianie się bakterii (w tym E.coli) do nabłonka dróg moczowych i pęcherza, hamując ich rozwój
- pomaga w leczeniu chorób dziąseł i przyzębia, ponieważ przeciwdziała rozwojowi bakterii występujących w jamie ustnej
- chroni komórki skóry przed starzeniem się
- zapobiega rozwojowi wrzodów żołądka i dwunastnicy
- hamuje rozwój bakterii Helicobacter pylori, odpowiedzialnej za rozwój stanów zapalnych błony śluzowej żołądka, a także niektórych jego nowotworów
- hamuje rozwój bakterii Helicobacter pylori, odpowiedzialnej za rozwój stanów zapalnych błony śluzowej żołądka, a także niektórych jego nowotworów
- pełni
kluczową rolę w zdrowej diecie, wspomaga też odchudzanie (ponieważ jest owocem niskokalorycznym)
- badania wykazały także działanie przeciwnowotworowe owoców żurawiny
- badania wykazały także działanie przeciwnowotworowe owoców żurawiny
CHLEBEK PSZCZELI (PIERZGA PSZCZELA)
Wiecie, czym jest apiterapia? To dziedzina medycyny naturalnej, która zajmuje się badaniem
wpływu wyrobów pszczelich na organizm człowieka. Najbardziej znany jest, jak pisałam wcześniej, miód - ale chlebek pszczeli (inaczej pierzga) również zasługuje na uwagę. To mieszanka miodu, pyłku i
śliny pszczół. Pierzga w procesie produkcji ulega fermentacji, dzięki czemu staje się łatwiej, niż pyłek, przyswajalna przez organizm - a poza tym dłużej utrzymuje trwałość i odporność na działanie bakterii. Jest źródłem witaminy K (i innych), kwasu mlekowego, zawiera też dużo białka i składników
mineralnych. W smaku niewiele różni się od miodu - i bardzo dobrze, bo nie znam osoby, która by miodu nie lubiła :) właściwości chlebka pszczelego w pigułce:
- posiada dobre właściwości lecznicze i odtruwające organizm
- wpływa na zwiększenie układu immunologicznego
- dostarcza organizmowi potrzebnych aminokwasów i witamin, przez co wzmacnia jego poprawne funkcjonowanie
- wzmacnia układ nerwowy, ma również zastosowanie w stanach depresyjnych- ułatwia regenerację organizmu - zwłaszcza po operacjach- posiada dobre właściwości lecznicze i odtruwające organizm
- wpływa na zwiększenie układu immunologicznego
- dostarcza organizmowi potrzebnych aminokwasów i witamin, przez co wzmacnia jego poprawne funkcjonowanie
- jest pomocna w leczeniu
biegunek, zaparć, a także wrzodów żołądka i dwunastnicy
- poprawia apetyt
- reguluje przemianę materii
- zapobiega anemii poprzez zwiększanie liczby czerwonych krwinek oraz poziomu żelaza we krwi
- wspomaga leczenie lekami – w chorobie wrzodowej żołądka, u mężczyzn - w schorzeniach prostaty i leczeniu stanów przedzawałowych, choroby alkoholowej lub astmy
- stosuje się ją też przy zapaleniach jamy ustnej
Pierzgę wykorzystuje się też w kosmetykach - zastosowanie to wynika z
zawartości kwasu L-mlekowego, który wzmaga regenerację skóry. Dzięki niemu skóra w większym stopniu wchłania dostarczone
jej składniki mineralne. Kwas mlekowy pobudza także wytwarzanie kolagenu, odblokowywanie porów i działa antybakteryjnie, przez co hamuje rozwój mikroorganizmów odpowiedzialnych za powstawanie niedoskonałości. Pierzgę pszczelą kupicie pod tym linkiem (klik).
- poprawia apetyt
- reguluje przemianę materii
- zapobiega anemii poprzez zwiększanie liczby czerwonych krwinek oraz poziomu żelaza we krwi
- wspomaga leczenie lekami – w chorobie wrzodowej żołądka, u mężczyzn - w schorzeniach prostaty i leczeniu stanów przedzawałowych, choroby alkoholowej lub astmy
- stosuje się ją też przy zapaleniach jamy ustnej
Dajcie znać, czy lubicie żurawinę oraz czy znacie pierzgę :)
Oba produkty kupicie w sklepie YMT24 (klik)
Buziaki,
Oba produkty kupicie w sklepie YMT24 (klik)
Buziaki,
Kats.
duzo wiem o żurawinie :) ma super smak, lubie ją dodawać do owocowych sałatek lub omletów :)
OdpowiedzUsuńTakiego chlebka nie jadłam jeszcze :)
OdpowiedzUsuń___________________
www.justynapolska.com
Fashion&Beauty Expert
o tym chlebku akurat nigdy nie słyszałam, ale żurawina jest naprawdę bardzo dobra :)
OdpowiedzUsuńŻurawinę uwielbiam, ale tego drugiego produktu nie zanm
OdpowiedzUsuńKocham żurawinę <3
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Żurawina jest na prawdę SPOKO! uwielbiam ją jeść "na sucho" a latem dodaję do lodów :)
OdpowiedzUsuńO zurawinie duzo czytalam i wprost ja uwielbiam. Pyszna do owsianki :)
OdpowiedzUsuńWOW! Nie wiedziałam o takich właściwościach żurawiny!!
OdpowiedzUsuńNiesamowite!
Biorę udział w konkursie Gala Twórców 2015 i potrzebuję Twojego głosu!
wyślij sms o treści: F11293 pod numer: 7124
koszt 1,23zł przeznaczony jest na fundację dziecięcą Fantazja
chlebek z żurawiną <3
OdpowiedzUsuńwww.patryczko.blogspot.com
Uwielbiam żurawinę i aż narobiłam sobie smaka po Twoich zdjęciach na nią, ale z tym chlebkiem pszczelim to przyznaj ze sie nie spotkałam i zainteresowałam mnie tym produktem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam serdecznie do siebie, zachęcam do wspólnego obserwowania :)
Uwielbiam żurawinę ;) Czasem piekę ciasteczka zbożowe z jej dodatkiem. Nie wiedziałam, że ma tyle dobroczynnych właściwości ;)
OdpowiedzUsuńzurawina to jedyna suszona rzecz, ktora lubie ;d
OdpowiedzUsuńŻurawinę bardzo lubię, zdaję sobie sprawę z jej właściwości zdrowotnych. Natomiast ten "Chlebek pszczeli" to dla mnie absolutna nowość.
OdpowiedzUsuńJak każdy produkt pszczeli, pierzga jest bardzo zdrowa, zdrowsza od czystego pyłku. Tylko bardzo czasochłonne jest jej pozyskiwanie, czyli wydłubywanie z plastrów pszczelich. Tak na marginesie - młode larwy pszczoły karmią mleczkiem pszczelim a póżniej właśnie pierzgą.
OdpowiedzUsuń