Hej!
Mam nadzieję, że mieliście (a właściwie macie) udany weekend. Ja na swój nie mogę narzekać, chociaż mija mi bardzo szybko i intensywnie. Wczoraj rano miałam korepetycje, po południu poszłam na trening, a wieczorem na urodziny dobrej koleżanki. Lubię takie spotkania w gronie znajomych, bawiłam się bardzo fajnie, jedzenie pyszne i przede wszystkim - było dużo rozmów i śmiechu. Chociaż byłam już dość mocno zmęczona po praktycznie całym dniu na nogach, plułabym sobie w brodę, jakbym nie poszła - nie było szans! Dziś natomiast spotkałam się z koleżankami z liceum na kawę (taka niepozorna, szczecińska knajpka, a jaki klimacik :)). Cieszę się, że do tej pory utrzymujemy ze sobą dobry kontakt - chociaż tyle się zmieniło w życiu każdej z nas. A później byłam na siłowni, napisałam posta i do jutra już odpoczywam - bo czeka mnie pierwszy tydzień nowego semestru. Bierzemy się do pracy!
Przygotowałam dla Was dziś stylizację. Spodnie, które mam na sobie, mają jakieś dwa lata, ale nie nosiłam ich jakoś specjalnie często - myślę, że takie wycięcia nie są na co dzień zbyt praktyczne, a na pewno nie na obecną pogodę :) natomiast obiecuję sobie, że na wiosnę będę nosić je nieco częściej, bo są naprawdę fajne. Wiadomo, że nie nadają się na każdą okazję, bo na zajęcia czy do pracy ciężko iść w podartych jeansach, ale na zakupy czy spacer z kumpelą - jak najbardziej! Z górą postanowiłam nie kombinować - założyłam szary sweterek i prostą, błękitną koszulkę pod kolor do szpilek. Kiedy zobaczyłam je w sklepie (kilk) wiedziałam, że muszę je mieć. Są prześliczne i myślę, że będą idealne na wesele koleżanki, na które wybieram się już całkiem niedługo!
Przygotowałam dla Was dziś stylizację. Spodnie, które mam na sobie, mają jakieś dwa lata, ale nie nosiłam ich jakoś specjalnie często - myślę, że takie wycięcia nie są na co dzień zbyt praktyczne, a na pewno nie na obecną pogodę :) natomiast obiecuję sobie, że na wiosnę będę nosić je nieco częściej, bo są naprawdę fajne. Wiadomo, że nie nadają się na każdą okazję, bo na zajęcia czy do pracy ciężko iść w podartych jeansach, ale na zakupy czy spacer z kumpelą - jak najbardziej! Z górą postanowiłam nie kombinować - założyłam szary sweterek i prostą, błękitną koszulkę pod kolor do szpilek. Kiedy zobaczyłam je w sklepie (kilk) wiedziałam, że muszę je mieć. Są prześliczne i myślę, że będą idealne na wesele koleżanki, na które wybieram się już całkiem niedługo!
spodnie - Romwe
buty - TUTAJ (klik)
buty - TUTAJ (klik)
Dajcie znać, co myślicie! Lubicie niebieski? ;)
Zapraszam na Facebook'a (klik) (tutaj codziennie ciekawostki o zdrowym trybie życia) oraz na Instagram na dawkę zdjęć - TUTAJ (klik) :)
Buziaki,
Zapraszam na Facebook'a (klik) (tutaj codziennie ciekawostki o zdrowym trybie życia) oraz na Instagram na dawkę zdjęć - TUTAJ (klik) :)
Buziaki,
Kats.
Ahhhhh... spodnie masz świetne! Sama bym z chęcią takie założyła, tylko pewnie mąż by mnie z nich z domu nie wypuścił, nie cierpi dziur w spodniach, faceci... -.- ;)
OdpowiedzUsuńWooow! Stylizacja naprawdę mega, zbieram szczękę z podłogi :-)
OdpowiedzUsuńświetne butki, ogólnie cały strój w moim typie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie całość się prezentuje <3
OdpowiedzUsuńSpodnie wyglądają świetnie! Jestem ciekawa innych stylizacji z nimi :)
OdpowiedzUsuńZapraszan:
http://five-souls.blogspot.com/
ostatnio pokochałam takie buty <3 są sliczne! :)
OdpowiedzUsuńgenialne buty i spodnie! :)
OdpowiedzUsuńStylizacja juz nieco taka wiosenna:)
OdpowiedzUsuń_______________
www.justynapolska.com
Fashion&Beauty Expert
Mój weekend był w pracy:) Świetna stylizacja:D
OdpowiedzUsuńpasuje do ciebie ten look ❤️
OdpowiedzUsuńU mnie tez szybko i intensywnie, chętnie jeszcze jeden dzień bym wzięła wolnego :) szpilki maja piękny kolor
OdpowiedzUsuńrzeczywiście konkret te dziury w jeansach :)
OdpowiedzUsuńnaprawde sa przesliczne te bucikI! :333 is podnie te z mi się na maks apodobają ;D
OdpowiedzUsuńNiestety, zupełnie nie mój styl ;)
OdpowiedzUsuńPiękne buty!
OdpowiedzUsuńbardzo ładna stylizacja, śliczne szpilki :)
OdpowiedzUsuńładnie, wiosennie. ja nie umiałabym nosić takich spodni choć u Ciebie podobają mi się
OdpowiedzUsuńSzpileczki są cudowne!;) A spodnie idealnie do Ciebie pasują;) Te odwazne dziury przykuwają uwagę;) Szpileczki dodają klasy całej stylizacji;)
OdpowiedzUsuńSpodnie fajne, pierwszy raz takie widze ze z tylu tez sa dziury :D i szpilki na +
OdpowiedzUsuńsensiblees.blogspot.com
spodnie wymiatają ! :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie te szpilki wyglądają na nodze :)
OdpowiedzUsuńhttp://natuuuu-blog.blogspot.com/
spodnie są super, ja zamiast sweterka założyłabym ramoneskę ;) dziękuje kochana za miły komentarz i zapraszam ponownie :)
OdpowiedzUsuńpiękne szpileczki :)
OdpowiedzUsuńpiękne szpilki *.*
OdpowiedzUsuńSpodnie i szpilki - rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńVery cool Style
OdpowiedzUsuńFOLLOW my Blog!!! Maybe we can follow each other!!!
www.rimanerenellamemoria.de
No no zdecydowanie spodnie do Ciebie pasują :) super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBaby blue to nie jest mój ulubiony kolor, ale szpileczki same w sobie fajne :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tych spodniach, są świetne. :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne te szpilki <3
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Piękne szpilki.
OdpowiedzUsuńszpilki piękne ♥
OdpowiedzUsuńCalkiem ladne te szpileczki, chociaz na moja mega chuda stope malo co pasuje :(
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://jennkaa.blogspot.com/
świetna stylizacja! choć przyznam, że nie noszę jeansów z dziurami to jednak uwielbiam oglądać je na kimś :D. duże rozcięcia mają, ale dzięki temu robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńszpilki oraz sweterek mega mi się podobają :).
pozdrawiam ♥
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK