Hej!
Styczeń jest bardzo "gorącym" miesiącem zwłaszcza dla studentów i uczniów ostatnich klas szkoły średniej. Ci pierwsi muszą przygotowywać się do dobrze znanej sesji - drudzy mają duuużo bardziej przyjemne "obowiązki", związane ze zbliżającą się studniówką. Nie ukrywam, że trochę zazdroszczę tej drugiej grupie :) od mojej studniówki minęło już prawie 5 lat, ale pamiętam ją bardzo dobrze i równie dobrze wspominam - z resztą jak całą trzecią klasę liceum. To był dla mnie okres pełen fajnych wydarzeń, z resztą niedługo po studniówce założyłam bloga i zaczęłam dość fajny, nowy etap w życiu (który trwa do dziś, mimo ogromnych zmian). Nie wierzę, że czas zleciał tak niesamowicie szybko... Jeśli będziecie chcieli, pokażę Wam, jak wtedy wyglądałam, ale musicie mi napisać w komentarzu lub na FB - dodam jakieś zdjęcia ze studniówki :)
Pamiętam, jak bardzo ekscytowałam się swoim balem maturalnym. Pamiętam, że nie chciałam mieć takiej "standardowej" fryzury, pokazałam więc fryzjerce moją "wizję" i upięła mnie bardzo efektownie. Jeśli chodzi o sukienkę, nie miałam z nią problemu, ponieważ byłam zakochana w tej, którą moja siostra miała na swojej. Rozmiar miałyśmy identyczny, także założyłam śliczną, fioletową kreację, którą wcześniej miała Asia. Teraz pewnie dokonałabym innego wyboru - z resztą przeglądając internet nie sposób się nie zainspirować. Pokażę Wam dziś kilka propozycji ze sklepu Dresslink. Mnie osobiście bardziej podobają się krótsze sukienki, ale jak zaraz zobaczycie, jest też pełno propozycji dla dziewczyn, które wolą długie, bardzo eleganckie kreacje. Możliwości jest wiele, a modeli do wyboru jeszcze więcej - są i bardziej dopasowane i rozkloszowane. To ważne - bo każda z nas w tym szczególnym dniu chce się czuć wyjątkowo, pewnie i po prostu pięknie. Sukienki z tego sklepu wyróżniają się naprawdę ciekawymi fasonami. Poza tym znajdziecie w nim także bardzo elegancką biżuterię oraz torebki - czyli to, co na studniówkę jest niezbędne. Plusem są niskie ceny oraz równie tania przesyłka. Polecam - nie raz zamawiałam rzeczy w tym sklepie i nie spotkałam się z rozczarowaniem. Piszę tego posta z uśmiechem na twarzy - przypomina mi się moja wspaniała studniówka, przygotowania i czas, który wtedy chyba bardzo mi sprzyjał :)
CLICK CLICK CLICK

CLICK CLICK
CLICK CLICK
Spodobało Wam się coś?
Zapraszam do sklepu - link tutaj :)
Buziaki,
Kats.
Pamiętam, jak bardzo ekscytowałam się swoim balem maturalnym. Pamiętam, że nie chciałam mieć takiej "standardowej" fryzury, pokazałam więc fryzjerce moją "wizję" i upięła mnie bardzo efektownie. Jeśli chodzi o sukienkę, nie miałam z nią problemu, ponieważ byłam zakochana w tej, którą moja siostra miała na swojej. Rozmiar miałyśmy identyczny, także założyłam śliczną, fioletową kreację, którą wcześniej miała Asia. Teraz pewnie dokonałabym innego wyboru - z resztą przeglądając internet nie sposób się nie zainspirować. Pokażę Wam dziś kilka propozycji ze sklepu Dresslink. Mnie osobiście bardziej podobają się krótsze sukienki, ale jak zaraz zobaczycie, jest też pełno propozycji dla dziewczyn, które wolą długie, bardzo eleganckie kreacje. Możliwości jest wiele, a modeli do wyboru jeszcze więcej - są i bardziej dopasowane i rozkloszowane. To ważne - bo każda z nas w tym szczególnym dniu chce się czuć wyjątkowo, pewnie i po prostu pięknie. Sukienki z tego sklepu wyróżniają się naprawdę ciekawymi fasonami. Poza tym znajdziecie w nim także bardzo elegancką biżuterię oraz torebki - czyli to, co na studniówkę jest niezbędne. Plusem są niskie ceny oraz równie tania przesyłka. Polecam - nie raz zamawiałam rzeczy w tym sklepie i nie spotkałam się z rozczarowaniem. Piszę tego posta z uśmiechem na twarzy - przypomina mi się moja wspaniała studniówka, przygotowania i czas, który wtedy chyba bardzo mi sprzyjał :)

CLICK CLICK
Spodobało Wam się coś?
Zapraszam do sklepu - link tutaj :)
Buziaki,
Kats.
Ja już co prawda dawno po studniówce, ale kilka z tych sukienek bym chętnie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńpiękne klasyczne modele, które przydadzą się jeszcze na nie jedną imprezę.
OdpowiedzUsuńcool!
OdpowiedzUsuńwww.bstylevoyage.blogspot.com
Ja mam studniówkę w najbliższą sobotę, sukienkę kupiłam na początku grudnia. Jest długa i w kolorze wina.... tak jak chcialam :)
OdpowiedzUsuńMiałam studniówkę wczoraj :) a na sobie miałam czarną rozkloszowaną sukienkę z wyciętymi plecami oraz kokardką :) Twoje pomysły na kreacje są świetne :)
OdpowiedzUsuńNiektóre naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
piękne sukienki ;)
OdpowiedzUsuńDługie sukienki są piękne.
OdpowiedzUsuńja mialam klasyczna czarna ale na nią była nałożona jakby koronka ;) super efekt dawała na zdjęciach :)obserwuje:*
OdpowiedzUsuńPierwsza mi się podoba najbardziej ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Urzekła mnie ta błękitna z dłuższym tyłem ;)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
NOWY POST
Mam studniówkę w sobotę, oddam wszystko żeby nie iść... :/
OdpowiedzUsuńpiękne sukienki, ja niestety nie miałam studniówki, gdyby tylko w technikum było więcej zajęć praktycznych to bym tą szkołę wybrała i mogłabym się cieszyć z przygotowań na studniówkę.
OdpowiedzUsuńfantastyczne sukienki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego wieczoru :)
Anru,
Ja niestety też jestem w tej pierwszej grupie, a szkoda, bo gdyby było to możliwe, to chętnie przeżyłabym swoją studniówkę jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńoh la la, fajne te kreacje! myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie
OdpowiedzUsuń♥
Cudne :D
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje, moja studniówka dopiero za rok ^^
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Ja również cudownie wspominam swoją studniówkę i w ogóle całe LO. MIałam krótką sukienkę, ale teraz wybrałabym pewnie długą!:)
OdpowiedzUsuńPozddrawiam serdecznie!
Chyba każdy teraz inaczej poszedłby ubrany na własną studniówkę ;d;d
OdpowiedzUsuńEh studniowka... Kiedy to bylo :P
OdpowiedzUsuńjuż nie pamiętam co to studniówka (ha, żartuję), ale zazdroszczę dziewczynom, że będą mogły założyć takie fajne kiecki :)
OdpowiedzUsuńfajnie było się szukowac na studniówke, szkoda że tak szybko minęła :) na swojej miałam krótsza sukienke ale teraz chyba wybrałbym długą :)
OdpowiedzUsuńMoja siostra już w tą sobotę ma 100 dniówkę :)
OdpowiedzUsuńNo ja mam na początku lutego sesję swoją pierwszą w życiu... masakra.
Od mojej 100 dniówki minęły już 2 lata :O
blog-kilk
Świetne sukienki, na szczęście ja jeszcze nie mam w tym roku z tym problemu :)
OdpowiedzUsuńhttp://natuuuu-blog.blogspot.com/
Burgudowa cudowna <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :*
A ja w Anglii nie mam studniowki :(
OdpowiedzUsuńWiele ślicznych sukienek :)
OdpowiedzUsuń