Hej!
Piszę dziś do Was z przepięknego Wrocławia. Od dawna nie mogłam doczekać sie tego wyjazdu - nigdy nie byłam tam na dłużej, niż wymagała tego przesiadka na dworcu :D od siostry nasłuchałam się o tym mieście samych pozytywnych rzeczy. Miasto zrobiło na mnie wrażenie - to bardzo interesujące miejsce. Teraz, kiedy Asia się tam przeprowadziła, będę pewnie bywać tam częściej. Bardzo będzie mi jej brakować, bo jesteśmy ze sobą mocno związane. Przyzwyczajenie się do nowego miejsca bywa trudne - do tej nie miałam okazji się o tym przekonać, ponieważ od urodzenia mieszkam w tym samym mieszkaniu. Ale jednego jestem pewna - w przyszłości chcę mieć piękny dom z ogrodem, tarasem i idealnym wystrojem. Marzy mi się duży salon, w którym będę przyjmować gości, w którym ustawię wygodne fotele i sofy - eleganckie, takie, jak oferuje ten sklep internetowy. I jeszcze w pobliżu prywatna plaża by się przydała... Oj, chyba popłynęłam :) Wrocław to drugi z "przystanków" mojego wyjazdu - odwiedziłam jeszcze rodzinę na Śląsku, a przy okazji wybrałam się na wycieczkę do Czech, bo miałam tam przysłowiowy "rzut beretem" ;)
"Małą czarną" ma w szafie chyba każda kobieta. A co powiecie na "dużą czarną"? Ja jestem na TAK - głównie dlatego, że od dawna uwielbiam długość maxi. Sukienka, którą mam na sobie, ma 3 lata, ale cały czas dobrze mi służy. Połączyłam ją z jeansową kurteczką i niebieskimi balerinami. Do tego prostego zestawu dobrałam metalowy, ciężki naszyjnik oraz czarną torebkę z frędzlami, co dodaje stylizacji charakteru. Klimat wyszedł nawet trochę "letniofestiwalowy", mimo niedużej ilości kolorów. Mnie się podoba, a Wam?
Trzymajcie się - ja tymczasem idę poznawać uroki Wrocawia :) ktoś poleca ciekawe miejsca?
Buziaki,
"Małą czarną" ma w szafie chyba każda kobieta. A co powiecie na "dużą czarną"? Ja jestem na TAK - głównie dlatego, że od dawna uwielbiam długość maxi. Sukienka, którą mam na sobie, ma 3 lata, ale cały czas dobrze mi służy. Połączyłam ją z jeansową kurteczką i niebieskimi balerinami. Do tego prostego zestawu dobrałam metalowy, ciężki naszyjnik oraz czarną torebkę z frędzlami, co dodaje stylizacji charakteru. Klimat wyszedł nawet trochę "letniofestiwalowy", mimo niedużej ilości kolorów. Mnie się podoba, a Wam?
sukienka - Stylebystories
kurtka - Romwe
naszyjnik - no name
baleriny - no name
Trzymajcie się - ja tymczasem idę poznawać uroki Wrocawia :) ktoś poleca ciekawe miejsca?
Buziaki,
Kats.
Ale mi się podobają maxi <3
OdpowiedzUsuńcałość prezentuje się bardzo szykownie :)
OdpowiedzUsuńMi sie podoba, takie trohe boho w ciemnej kolorystyce ;) Fajnie Ci w maxi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. ANka
Podobno wrocławski rynek jest cudny a i może Teatr Capitol .
OdpowiedzUsuńZ Twoją figurą wszystko wygląda świetnie! :) Ogólnie to również bardzo lubię sukienki maxi, jednak nie we wszystkich wyglądam dobrze ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentujesz, a torba i naszyjnik po prostu cudne :)
OdpowiedzUsuńNie byłam jeszcze we Wrocławiu, ale zachęciłaś mnie do odwiedzenia :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta sukienka, sama szukam podobnej jednak nigdzie nie mogę znaleźć idealnej.
http://life-ola.blogspot.com/
Sukienki maxi są świetne:) A Wrocław to cudne miasto, mieszkam tu od 4 lat i jestem prawie przekonana, że tutaj chcę się ustatkować:) Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńcudowna sukienka! :)
OdpowiedzUsuńJa też o Wrocławiu słyszałam same pozytywy i pewnie niedługo się tam wybiorę :)
OdpowiedzUsuńA co do sukienek maxi - bardzo podobają mi się inne dziewczyny w nich, natomiast sama... Jakoś źle się w nich czuję. Może to kwestia przyzwyczajenia ;)
Mi maxi podobają się na kimś, na sobie niekoniecznie :) Ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta sukienka i katanka! :)
OdpowiedzUsuńja teeż chce do Wrocławia :(
OdpowiedzUsuńjedna z Twoich lepszych stylizacji, super wyglądasz w maxi! :) a Wrocław też bym chciała zwiedzić..:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw! Wrocław jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz, mega podoba mi się torebka :)
OdpowiedzUsuńhttp://natuuuu-blog.blogspot.com/
jak zawsze pieknie ;)!
OdpowiedzUsuńczarna maxi i jeansowa katana - kochana lepiej w mój gust nie mogłaś trafić! Rewelacyjnie wyglądasz :) A dom z grodm to ja też chcę i basenem! Albo widok na morze:D
OdpowiedzUsuńŚwietna maksi!
OdpowiedzUsuńSwojego czasu miałam studiować we Wrocławiu, ale różne względy sprawiły, że zostałam u siebie. Ale w sumie nie żałuję, choć Wrocek faktycznie piękny.
Bardzo ładnie! Też mam taką czarną maxi i ją uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz świetnie w tej sukience;)
OdpowiedzUsuńI częściej się uśmiechaj - wyglądasz pięknie!;)
Te sukienki maxi wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia! :D
piankaofstyle.blogspot.com-klik!
ja byłam we Wrocławiu po raz pierwszy 2 tygodnie temu i zakochałam się w tym mieście! muszę tam wrócić <3
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz w tej maxi :) sama dziś miałam podobną na sobie :D
Pięknie wyglądasz, ta sukienka jest genialna! :)
OdpowiedzUsuńja do Wrocka się wybieram i wybieram i wybrać nie mogę a mam tylko godzinę drogi;D
OdpowiedzUsuńsuper ta maxi
Też mi się marzy dom z ogrodem😗
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie :)
OdpowiedzUsuńwww.jakub-urbanski.blogspot.com
Muszę sama zainwestować w jakąś MAXI sukienkę :D
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja :)
mybeautifuleveryday.blogspot.com
Lubię takie stylizacje.Świetna jest;))
OdpowiedzUsuńświetna maxi:* a torebka i naszyjnik dobrane idealnie:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie. Ja żałuję, że jestem taka niska i w tych sukienkach wyglądam dosyć nieciekawie :c
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam. :)
http://ineedyoursoul.blogspot.com/
super wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńJakoś na buzi się zmieniłaś Katsi ;) Wakacje Ci służą :D Stylizacja ciekawa... kurcze ja jestem niska i obawiałabym się chyba zakładania maxi...
OdpowiedzUsuńja od dawna szukam maxi idealną dla mnie, ładnie Ci w takie długości
OdpowiedzUsuńUwielbiam maxi sukienki na lato!
OdpowiedzUsuńNie każdemu jest dobrze w sukienkach maxi a ty wyglądasz idealnie ! Fajnie połączone z tą koszulą :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ładne foteczki;) Wrocław piekny ostatnio mialam okazje zobaczyc tylko ryneczek ale zawsze cos;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się!
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarny kolor, z odpowiednimi dodatkami potrafi stworzyć świetne stylizacje.:)
ślicznie! :)
OdpowiedzUsuńmega mi się podoba! super wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przepięknie. Jestem zdecydowanie fanką sukienek maxi. A Wrocław jest pięknym i bardzo klimatycznym miastem.Był taki czas,że jeździłam tam bardzo często i szczerze mówiąc tęsknie za tym.
OdpowiedzUsuńhttp://donttalk-act.blogspot.com/
Boska torebka, ostatnio bardzo podobają mi się frędzle :) Wyglądasz fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńbaardzo lubię czarne sukienki maxi ! :) super wyglądasz
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńKocham takie maxi sukienki ;) Naszyjnik fajnie się komponuje z frędzlami z torebki :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie byłam we Wrocławiu, choć jest to jedno z moich marzeń *.* miłego zwiedzania życzę ♥
OdpowiedzUsuńwspaniale wyglądasz w maxi *.* zdecydowanie festiwalowo :D
cudowna kurteczka :3
3maj się ;)
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
mnie się ta długość zupełnie nie podoba, co już pewnie kilka razy u Ciebie pisałam, ale na Tobie wygląda fantastycznie. :)
OdpowiedzUsuńno i Wrocław, jedno z moich ulubionych miejsc, kierunek wielu spontanicznych podróży i mnóstwo bardzo przyjemnych wspomnień. :)))
pozdrawiam.
Też mam ochotę gdzieś się wybrać,ale może dopiero koło września coś ruszy, a co do stylizacji to poprostu super,z chęcią bym skopiowała :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam sukienki typu maxi :)
OdpowiedzUsuńsukienki maxi są cudowne, świetnie wyglądasz
OdpowiedzUsuńMarcin