Hej!
Jesteśmy mniej więcej na półmetku tygodnia. Dla większości - także wakacji. Lipiec, który minął mi w mgnieniu oka, był dla mnie taką trochę... sinusoidą. Były momenty pozytywne - i takich było chyba więcej - ale i negatywne. Z tych jednak staram się wyciągać wnioski. W końcu uczymy się na swoich błędach i doświadczeniach, to one nas kształtują. W życiu nic nie dzieje się bez przyczyny - z takiego założenia wychodzę. Najbliższe dni wykorzystam na odpoczynek i poświęcę najbliższym, gdyż sierpień zapowiada się pracowity - czekają mnie praktyki w fabryce czekolady oraz praca w laboratorium nad magisterką. To moja pierwsza w życiu zupełnie samodzielna praca badawcza. Z jednej strony trochę się boję, ale z drugiej nie mogę doczekać. Uwielbiam wyzwania. Chyba odzywa się mój minipraco/pasjoholizm.
Dzisiejsza stylizacja jest, można powiedzieć, dość... odważna. Głównie pod względem kolorystycznym. Bo czerwień jest jednym z najbardziej kobiecych, ale i jednym z najbardziej odważnych kolorów. Mam w szafie naprawdę niewiele rzeczy w tym kolorze - ale z racji tego, że "do odważnych świat należy", zdecydowałam się na zamówienie czerwonego topu oraz (trochę mniej czerwonej, a wchodzącej bardziej w bordo) spódnicy maxi (będę wdzięczna za kliknięcia w różowe linki). Powiem Wam, ze już ją lubię. Aby nadać trochę luźniejszego klimatu założyłam niebieskie trampki, a także jeansową kurtkę. Na szyję założyłam delikatny naszyjnik, który dostałam w prezencie od kuzynki., a także dwukolorową bransoletką. Jak Wam się podoba?
Chcę Wam podziękować za wszystkie ciepłe słowa, jakie ostatnio usłyszałam i przeczytałam. Czytając, że jestem dla kogoś motywacją, mordka aż sama się uśmiecha :) na fanpage (i tutaj) jest Was coraz więcej. Dziękuję z całeeego serducha, bo kopiecie mnie motywacyjnie, seriooo! Jeśli jeszcze "nie lubicie" mnie na Facebook'u, to klikajcie śmiało:
Buziaki,
Kats.
ja nie mogłabym pracować w fabryce czekolady, bo wyjadłabym wszystkie zapasy ;) ;p ;D
OdpowiedzUsuńkliknęłam w linki, u mnie też są dwa jak możesz też kliknij :)
OdpowiedzUsuńPoza tym świetny post, uwielbiam Twoje stylizacje i to że dajesz nam dużo dużo zdjeć :)
http://ewciakkkk.blogspot.com/2015/07/warsaw-2.html
fajnie to wygląda z tą kutką :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna spódnica, a całość prezentuje się niesamowicie;D
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zestawienie, pomysłowo:) pasuje do Ciebie zmysłowa czerwień :)
OdpowiedzUsuńdaj spokój, ten lipiec tak szybko zleciał, normalnie jak jeden dzień :o
OdpowiedzUsuńDo twarzy Ci w czerwieni! ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja! Bardzo odważna pod względem kolorystycznym. :)
OdpowiedzUsuńPIANKAOFSTYLE.BLOGSPOT.COM-KLIK!
czerwień jest seksi ;D
OdpowiedzUsuńczerwień bardzo Ci pasuję:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw!
OdpowiedzUsuńlove!
OdpowiedzUsuńSHARPEST-LIVES
Jako fanka kurtek jeansowych, jak najbardziej zdecydowałabym się na taką stylizację :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie odważna stylizacja Kochana! Spódnica maxi wygląda świetnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Birginsen.
Wydaje mi się, że kurtka i trampki tutaj nie pasują.
OdpowiedzUsuńCudowna Spódnica ! zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie uświadomiłaś mi,że już minął lipiec, a ja nie wiem kiedy. Powodzenia z magisterką :)
OdpowiedzUsuńhttp://donttalk-act.blogspot.com/
zdecydowanie do twarzy Ci w czerwieni!;)
OdpowiedzUsuńPS. Jeśli masz chwile czasu poklikaj proszę w linki w poście, poklikałam w Twoje;)
uwielbiam czerwień, ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńTop super ^^
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Cudowna jesteś<3
OdpowiedzUsuńSuper wyzwanie z tą pracą :) Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz, chociaż ja za czerwonym nie przepadam, ale Tobie ładnie ^^
blog-kilk
Moze i w szafie tego koloru niewiele ale powiem Tobie ze pieknie w nim wygladasz!! Niezamowicie energetycznie:)
OdpowiedzUsuńPraktyki w fabryce czekolady? Mniam.
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie.
http://ineedyoursoul.blogspot.com/
Odwaznie, ale przyjemnie dla oka :)
OdpowiedzUsuńW naszym życiu zawsze zdarzy się coś pozytywnego i negatywnego, dlatego to od nas zależy jak do tego podejdziemy i czy nas ta sprawa kompletnie przygniecie, czy wyciągniemy wnioski i pójdziemy dalej :)
OdpowiedzUsuńPołączenie czerwonej bluzki i jeansowej kurtki kompletnie mnie zauroczyło! Niestety nie lubię długich spódnic, a na mini tutaj nie ma miejsca, dlatego osobiście pewnie założyłabym czarne spodnie ;) Poza tym wyglądasz pięknie i naprawdę kobieco! :)
bardzo ładnie, lubię kolor czerwony ale na ustach i paznokciach, może w dodatkach. nie mam czerwonych ubrań
OdpowiedzUsuńfajny brzuchoooo :D
OdpowiedzUsuńCo tam że odważna! Ważne że świetnie w niej wyglądasz :) Góra podoba mi się bardzo <3 Pozdrowionka! :*
OdpowiedzUsuńwww.sandina.pl
Świetny Look! Fajne połączenie! I LIKE IT :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie ci w tym zestawie ! Sama nie jestem przekonana do sukienek maxi ale na tobie leży idealnie :)
OdpowiedzUsuńFabryka czekolady ? Nie wiem czy bym tam wytrzymała bez podjadania ;p Powodzenia
Slicznie ; )
OdpowiedzUsuńhttp://brunettevibes.blogspot.co.uk/
Jaka chudzinka! Nie wierzę! :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie Kochana!
Pozdrawiam, stylstynka :*
Sinusoida, coś o niej wiem! Ja także staram się wyciągać wnioski z tego, co mi sie wydarzyło, bo to naprawdę dobre lekcje życia;)
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://minuty-sekundy.blogspot.com/
ale Ty jesteś szczuplutka! Jestem zakochana w czerwieni i uważam, że brunetką pasuje idealnie:)
OdpowiedzUsuńwidzę bardzo fajne zmiany szablonowe!
--
nie sądziłam, że taki czarny klasyczny kapelusik tak skradnie moje serce:)
świetnie zgrana całość!! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam połączenie czerwieni i jeansu
OdpowiedzUsuńLubię takie długie spódnice. :) Świetna stylizacja!
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Dziwne są dni w których spotykają nas rzeczy bardzo dobre i jednocześnie takie gorsze, wtedy czlowiek sam nie wie co ma o tym myśleć. Jednak tak jak wspomniałaś, trzeba wyciągnąć z tego wnioski i nie załamywać się mimo gorszych chwil :) Po takim stroju spodziewałam się innych butów a tu zaskoczenie, jednak pozytywne, trampki pasują idealnie!
OdpowiedzUsuńCałość prezentuje się bardzo ciekawie! :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i powodzenia z pracą! :*
czerwien z jeansem idelnie mi tu grają :)
OdpowiedzUsuńdodaje do obs :)
weemini <3
fajne przełamanie tymi niebieskimi trampkami :)
OdpowiedzUsuńOj nie mój styl (jestem marudna) :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz ! Bardzo podoba mi się ta jeansowa kurtka - szukam podobnej :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw, szczególnie podoba mi się spódnica i kurtka :)
OdpowiedzUsuńcudownie wyglądasz kochana ♥
OdpowiedzUsuńLIFE PLAN BY KLAUDIA
Bosko wygladasz, swietnie Ci w tym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńMój blog
Ślicznie wyglądasz :) Jesteś bardzo ładna i zgrabniutka
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja ;) Top bardzo przypadł mi do gustu.
Czy mogłabyś poklikać u mnie w linki i baner z LUCLUC?
Obserwujemy? Jeśli tak to zacznij i napisz u mnie :*
http://infinityyoung01.blogspot.com
Oczywiście kliknęłam w Twoje linki
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz w czerwieni ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w robieniu pracy! :) Fajnie, że w końcu zdecydowałaś się na czerwień.
OdpowiedzUsuńPołączenie czerwonego crop topu ze spódnicą maxi - świetne, ale te buty to dla mnie porażka :( Nie trawię trampek na tej cienkiej podeszwie, bo wyglądają strasznie tandetnie ( moim zdaniem) . Krótkie białe conversy świetnie by pasowały :) Buziaki!
OdpowiedzUsuńLipiec dla mnie był bardzo ważnym miesiącem ♥
OdpowiedzUsuńA co do stylizacji, ja bym się tak nie ubrała, ale połączenie topu z maxi bardzo mi się podoba, chociaż to nie na moją figurę :D Myślę, że gdybyś zmieniła buty i kurteczkę byłoby dużo lepiej. Najważniejsze jest jednak to, abyś Ty się w tym dobrze czuła.
Wow! Twoja stylizacja jest świetna! Zdjęcia też super:) Pasuje ci ten kolor:)
OdpowiedzUsuńmega super :) !!
OdpowiedzUsuńNiestety nie każdy ma wakacje. Tęsknię za tymi czasami, kiedy przez 2 miesiące faktycznie się odpoczywało, od rana do wieczora bawiło się na dworze ;d
OdpowiedzUsuńPowodzenia z magistrem :)
Pozdrawiam serdecznie!
Ślicznie
OdpowiedzUsuńWszystko fajnie tylko te buty nie dość, że uje*ane to jeszcze podeszwa jakby od nich odpadała... Słabo to wygląda - mogłabyś nowe kupić albo je wyprać. Reszta prześlicznie.
OdpowiedzUsuńJa osobiście uznaję, że czerwone ciuchy z połączeniem czarnego to idealna kompozycja.
OdpowiedzUsuń