Hej!
Jak szybko minął mi ten semestr! Jeszcze niedawno cieszyłam się, że zostałam inżynierem, że kolejna sesja "dopiero" w czerwcu, więc trochę odpocznę. A tu niespodzianka - semestr letni wcale nie należał do najłatwieszych, a sesja przyszła szybciej, niż się spodziewałam. Tym razem egzaminy mam jeszcze przed jej "kalendarzowym" rozpoczęciem, co nawet mnie pociesza, bo będzie więcej wolnego. Cieszę się też, że w wakacje czeka mnie sporo wyzwań i obowiązków. I oczywiście przyjemności. Już je tam sobie planuję w głowie, parę terminów znam - powiem Wam, że nie zamierzam się nudzić, chociaż miałam przez chwilę takie obawy. Na chwilę obecną chciałabym jednak skupić się na egzaminach, dlatego kolejny post na blogu pojawi się dopiero pod koniec przyszłego tygodnia, kiedy wszystko będę już miała (mam nadzieję) z głowy. Obiecuję szybko to nadrobić!
Na dziś przygotowałam letnią stylizację. Jest czerwiec, dni długie, ciepłe i słoneczne, więc grzechem byłoby nie skorzystać i nie wyjść na swieże powietrze w tym, co najbardziej się lubi :) ja od kilku lat pozostaję w wielkiej przyjaźni z sukienkami i spódnicami maxi. Weszły do mojej szafy szybko, ale wyjść już tak łatwo im się nie uda. Ta jest w kolorze dość intensywnej zieleni i mogłoby się wydawać, że trudno będzie ją do czegoś dopasować. Ja wybrałam czarny top z ciekawym wzorem, który nadaje leko etnicznego klimatu. Do tego modna torebka w tym samym kolorze, turkusowa bransoletka, pikowane, brązowe półbuty, a także niezawodne okulary - obowiązkowe, gdy świeci słońce.
Na dziś przygotowałam letnią stylizację. Jest czerwiec, dni długie, ciepłe i słoneczne, więc grzechem byłoby nie skorzystać i nie wyjść na swieże powietrze w tym, co najbardziej się lubi :) ja od kilku lat pozostaję w wielkiej przyjaźni z sukienkami i spódnicami maxi. Weszły do mojej szafy szybko, ale wyjść już tak łatwo im się nie uda. Ta jest w kolorze dość intensywnej zieleni i mogłoby się wydawać, że trudno będzie ją do czegoś dopasować. Ja wybrałam czarny top z ciekawym wzorem, który nadaje leko etnicznego klimatu. Do tego modna torebka w tym samym kolorze, turkusowa bransoletka, pikowane, brązowe półbuty, a także niezawodne okulary - obowiązkowe, gdy świeci słońce.
Dajcie znać w komentarzach, jak Wam się podoba taka stylizacja :)
Lubicie maxi? Dajcie znać!
Do usłyszenia za tydzień, na bieżąco jestem na Facebook'u i Instagramie :)
Buziaki,
Kats.
Lubicie maxi? Dajcie znać!
Do usłyszenia za tydzień, na bieżąco jestem na Facebook'u i Instagramie :)
Buziaki,
Kats.
wspaniale wyglądasz, cudowna spódnica i ten kolor :), bardzo mi się podoba całość :)
OdpowiedzUsuńczy mogłabyś poklikać w linki w tym poście, proszę?
http://fashionelja.blogspot.com/2015/06/the-way-i-like.html
Maxi bardzo Ci pasuja... JA tez wyciagnela wlasnie z szafy swoj eplisowanki;) Jedna jest takze maxi, a druga ciachnelam na midi;) Pozdrawiam i zycze powodzenia na studiach! ANka
OdpowiedzUsuńkochana, ta spódnica jest genialna!
OdpowiedzUsuńRewelacyjny zestaw, top jest piękny i cudowna torebka.:)
OdpowiedzUsuńJa wybieram się dzisiaj na zakupy i mam nadzieję, że upoluje jakąś ładną, długą spódnice, bo wstyd się przyznać, ale nie mam ani jednaj, chociaż podobają mi się od dobrych dwóch lat! :)
pięknie, bardzo mi się podoba, a najlepsze jest to, że w garderobie mam niezły skład spódnic w klimatach Twojej zielonej, pora na przewietrzanie i odkurzanie, ha, ha :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się... ślicznie połączyłaś :)
OdpowiedzUsuńLubię spódnice maxi i bardzo fajne połączenie , super po prostu :)
OdpowiedzUsuńPiękna spódnica :)
OdpowiedzUsuńblog-kilk
Piękna kobieta :)
OdpowiedzUsuńlubię ten odcień zieleni, ładnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńśliczna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńTeż zawsze się cieszyłam, gdy robili nam egzaminy w terminach zerowych, szybciej z głowy je mieliśmy i więcej wolnego było :) hehe
OdpowiedzUsuńSpódnica jest czadowa! odkąd przefarbowałam włosy na rudo meeega polubiłam się z zieleniami, więc tym bardziej musiała podbić moje serducho <3
fajnie, że dodałaś do niej nieco zadziorny, czarny topik :)
super wyszło :)
miłego dnia :)
Daria
oczywiście poklikałam :)
Cudownie :)
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Jeju jak Wam dobrze w tej Polsce !
OdpowiedzUsuńJa muszę jeszcze chodzić w kurtce...
Piękne spódnica i kolorek przyciąga oczy.
Takie spódnice fajnie wydłużają nogi ^^
WPADNIJ DO MNIE
Super stylizacja, genialna torebka i bluzka :)
OdpowiedzUsuńNie lubię długich spódniczek, ale koszulka jest świetna!:)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie ;) a spódnica cudowna ;)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem zestawiłaś wspaniale maxi spódnice z tą koszulką *.*
OdpowiedzUsuńlubie maxi ale tylko oglądać na kimś, sama się w nich dziwnie czuje ;-) ale kiedyś pewnie się do nich przekonam ;)
zdjęcia piekne jak zawsze ♥ i rzeczywiście czas bardzo szybko ucieka ;) ja niedawno zaczynałam nową szkołę a tu już koniec pierwszego roku ;)
+w wolnej chwili mogłabyś poklikać u mnie w linki w ostatnim wpisie? ;))
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
bardzo ładnie wyglądasz :))
OdpowiedzUsuńCały outfit mi się podoba! :D Super!
OdpowiedzUsuńpodkowaa.blogspot.com
fajna spódnica, całość super!
OdpowiedzUsuńśliczna spódnica!
OdpowiedzUsuńpowodzenia na egzaminach ;)
Mi się podoba najbardziej bluzeczka;)
OdpowiedzUsuńSpódnica jest świetna, tak jak mówisz taki kolor trudno dopasować do czegokolwiek by nie wyszło kiczowato, a tobie udało się wydobyć w nim pełnię uroku.:)
OdpowiedzUsuńDodałbym jedynie jakiś brązowy akcent, chociażby w postaci delikatnej bransoletki, żeby butki nie były samotne.:)
bluzka fajna :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, zazdroszczę wszystkim, którzy wyglądają dobrze w długich spódnicach, ja wyglądam jakbym założyła ubranie starszej siostry. ;) i powodzenia na egzaminach!!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Bardzo ładnie, a jako że jestem tu nowy to pochwalę się, że też mam inż. i do tego mgr :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńOj tak czas pędzi nieubłaganie :) świetnie połączyłaś bluzkę ze spódnicą :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle świetna stylizacja i super zdjęcia:) U mnie podobnie z sesją. Boję się wyników tylko z jedno egzaminu a reszta zaliczona:)
OdpowiedzUsuńkoszulka bardzo w moich klimatach :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest ta spódnica! <3
OdpowiedzUsuńslicznie !:):*
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz :) akurat dzisiaj nowy post u mnie :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńkurcze, ale ten czas leci, ja też pamiętam jak 'przed chwilą' pisałaś, że się obroniłaś.. ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na sesji. Mi jeszcze zostały dwa egzaminy i też będę mieć wszystko z głowy. :)
OdpowiedzUsuńTa spódnica świetnie ożywiła całą stylizacje. Fajnie to dobrałaś. Top to mój faworyt.
Jedyne co to osobiście bym dobrała do tego inne buty, bardziej pod kolor tej cudnej torebki.
Pozdrawiam,
Birginsen.
Wspaniale się prezentujesz w tym zestawie,a koszulka świetna!:):*
OdpowiedzUsuńwspaniale wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie www.66happydays.blogspot.com
Pozdrawiam (:
zachęcam do obserwacji (na dole strony) i komentowania - zawsze się odwdzięczam (:
U look great!
OdpowiedzUsuńCome and see my http://mooreann.blogspot.com/2015/06/sparkle-present.html
post!
A
dzięki ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały letni zestawik<3
OdpowiedzUsuńsuper!:)
Zdecydowanie spódnice maxi są moim hitem w tym roku! :)
OdpowiedzUsuńNo moja droga, jedna z moich ulubionych Twoich stylizacji ;) Super wyglądasz :) a zieleń do Ciebie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja!!!!! wszystko idealnie do siebie pasuje:)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam sesji jako sesji, miałam tak zwaną ciągłą, więc jak tylko kończył się przedmiot był egzamin i tyle ;) Nigdy nie miałam maratonów, że jeden po drugim :P
Love that skirt!
OdpowiedzUsuńXX from Germany
Jecky
Want Get Repeat