Hej :)
Jestem z powrotem! Wakacje na 99% mogę już uznać za rozpoczęte - 1% niepewności zostawiam ze względu na to, że wyników dzisiejszego egzaminu jeszcze nie było, jednak poszło mi raczej dobrze i nie przewiduję poprawki - to taka ulga. Ostatnio większość czasu poświęcałam właśnie na naukę, teraz wreszcie mam więcej czasu dla siebie, najbliższych, a także dla czytelników. Tak naprawdę od dawna nie miałam dłuższego wolnego, także perspektywa wolnego lipca bardzo mnie cieszy. W połowie miesiąca jadę na wesele kuzyna, pozostały czas na pewno sobie zorganizuję - przydałoby się choćby zrobić badania do pracy magisterskiej :) w sierpniu czekają mnie praktyki, a we wrześniu - praca. Od dłuższego czasu marzy mi się też wypoczynek w jakimś ciekawym zakątku świata. Chciałabym przedstawić Wam kilka miejsc, które jakiś czas temu otoczyłam mazakiem w atlasie i obiecałam sobie odwiedzić - i jeśli nie w tym roku, to w ciągu kilku najbliższych postaram się zrealizować to postanowienie. W razie czego będę polować na oferty last minute. Spontaniczne wyjazdy (a do tego dużo tańsze - zobaczcie na www.itaka.pl/last-minute) nie mogą się nie udać. Wybrałam trochę mniej znane miejsca - takie, które nie zostały jeszcze opanowane przez turystów i w których można się zrelaksować, wypocząć, uciec od zgiełku. Może i kogoś z Was zainspirują.
1. MADERA - KRAINA WIECZNEJ WIOSNY
Madera to malownicza wyspa, należąca do archipelagu wysp o tej samej nazwie. Nazywają ją "krainą wiecznej wiosny", ponieważ klimat cały rok jest sprzyjający, a temperatura wystarczająco wysoka - najniższe, jakie są notowane, to 19-20 stopni. Urwiska, wodospady, wzgórza i pełno cudownych kwiatów - tak w skrócie można opisać jej krajobraz. Jako, że to teren górzysty, jedną z atrakcji dla tusystów są tereny wspinaczkowe i trasy do długich, górskich wędrówek, które gwarantują przepiękne, panoramiczne widoki. Najbardziej znany punkt widokowy znajduje się w miejscowości Camara de Lobos, blisko stolicy, Funchal. To obowiązkowy punkt wyprawy. Będąc na Maderze, warto wybrać się na taras widokowy, zbudowany na jednym z najwyższych klifów i którego część podłoża zbudowana jest z przezroczystego materiału. Dosłownie - jak byśmy chodzili w powietrzu! To musi być niesamowite uczucie - i widoki i adrenalina. Na wyspie znajduje się liczący kilka milionów lat największy na świecie las wawrzynowy, Laurrisilva. Podobno można się w nim zakochać - zapach drzew jest niezwykle aromatyczny, liście wiecznie zielone, a my możemy podziwiać endemiczne gatunki zwierząt i roślin. Miejsce to wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dla fanów sportów wodnych Madera będzie idealna - Ocean Atlantycki będzie swietnym miejscem do uprawiania windsurfingu, surfingu, żeglarstwa czy wędkarstwa.
Larnaka znajduje się na południowo-wschodnim wybrzeżu Cypru. Łagodne zimy i ciepłe lata - czego od pogody więcej chcieć? Wiadomo, że pogoda jest jedną z tych rzeczy, którymi kierujemy się przy wyborze idealnego miejsca na wakacje. Zwłaszcza, że u nas bywa ona baaardzo różna. Wybrzeża Larnaki często określane są jako "kontynentalna promenada", z rzędami naturalnych palm i pięknymi plażami. Już z lotniska wita nas widok na piękne, słone jezioro Hala Sultan Tekke, w pobliżu której znajduje się meczet zbudowany na cześć ciotki Mahomenta. Ścisłe więzy z przeszłością zostały "udokumentowane" wieloma zabytkami - takimi, jak np. klasztor Stavravouni, kościół Panagia Angeloktisti, Popiersie Kimona, a także starożytne miasto-państwo Kition. Budowle, które się w nim znajdują, datowane są na... XIII wiek p.n.e. Robi wrażenie, prawda? Ok 30 km od Larnaki leży kolejna starożytna miejscowość - Choirokoitia. To kolejny zabytek z listy UNESCO. Jest to najlepiejzachowane osiedle neolityczne na całym wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego - prezentuje poprzez fazy rozwoju całą historię okresu neolitycznego na Cyprze. To gratka zwłaszcza dla miłoścników historii i archeologii. A jak już jesteśmy przy tej ostatniej - warto odwiedzić muzeum archeologiczne Larnaka.
3. WYSPA MLJET
2. CYPR - LARNAKA
Larnaka znajduje się na południowo-wschodnim wybrzeżu Cypru. Łagodne zimy i ciepłe lata - czego od pogody więcej chcieć? Wiadomo, że pogoda jest jedną z tych rzeczy, którymi kierujemy się przy wyborze idealnego miejsca na wakacje. Zwłaszcza, że u nas bywa ona baaardzo różna. Wybrzeża Larnaki często określane są jako "kontynentalna promenada", z rzędami naturalnych palm i pięknymi plażami. Już z lotniska wita nas widok na piękne, słone jezioro Hala Sultan Tekke, w pobliżu której znajduje się meczet zbudowany na cześć ciotki Mahomenta. Ścisłe więzy z przeszłością zostały "udokumentowane" wieloma zabytkami - takimi, jak np. klasztor Stavravouni, kościół Panagia Angeloktisti, Popiersie Kimona, a także starożytne miasto-państwo Kition. Budowle, które się w nim znajdują, datowane są na... XIII wiek p.n.e. Robi wrażenie, prawda? Ok 30 km od Larnaki leży kolejna starożytna miejscowość - Choirokoitia. To kolejny zabytek z listy UNESCO. Jest to najlepiejzachowane osiedle neolityczne na całym wschodnim wybrzeżu Morza Śródziemnego - prezentuje poprzez fazy rozwoju całą historię okresu neolitycznego na Cyprze. To gratka zwłaszcza dla miłoścników historii i archeologii. A jak już jesteśmy przy tej ostatniej - warto odwiedzić muzeum archeologiczne Larnaka.
Kiedy 2 lata temu pojechałam do Chorwacji wiedziałam, że jeszcze będę chciała tam wrócić. Podczas tamtych wakacji odwiedziłam miedzy innymi dwie małe wyspy - w pobliżu tego kraju jest ich całkiem dużo. Mljet należy do wysp Dalmacji Południowej i jest wymieniana jako jedna z najpiękniejszych wysp na świecie. W dużej części jest praktycznie nietknięta ręką człowieka - ok. 1/3 powierzchni zajmuje park narodowy, a w nim caaałe bogactwo flory i fauny. Ponadto znajdują się tam dwa słone jeziora o cudownej, błękitnej wodzie - Velika i Malo Jezero, otoczone sosnowym i dębowym lasem. Na jednym z nich jest mała wysepka, Święta Maria, na której wybudowano w XII wieku klasztor Benedyktynów. Mljet to dosłownie oaza spokoju, gdzie każdy z nas miałby okazję odpocząć i rozkoszować się pięknymi widokami. Wyspa ma ok. 37 km długości, także kilka godzin wystarczy, aby zwiedzić ją w całości, odkrywając plaże i zatoczki wzdłuż wybrzeża. To miejsce idealne na odpoczynek i ucieczkę od codzienności, czas płynie wolniej. Osobom, które wolą bardziej "żywiołowe" miejsca, polecam bardziej Riwierę Makarską - byłam, polecam, uwielbiam :)
4. FORMENTERA - SĄSIADKA IBIZY
Ibiza jest wszystkim z pewnością dobrze znana. Formentera nieco mniej, dlatego właśnie chciałabym napisać parę słów o niej, bo naprawdę warto. Jest to czwarta wyspa co do wielkości w archipelagu Balearów i w przeciwieństwie do Ibizy, na której impreza podobno się nie kończy, Formentera jest bardzo spokojna, ale jednocześnie malownicza, więc na nudę nikt nie powinien narzekać - samo leżenie plackiem na piaszczystej plaży będzie absorbującym zajęciem. Są one w końcu uznawane za najpiękniejsze spośród wszystkich nad Morzem Śródziemnym - najbardziej znane to Mitjorn i Ses Illetes. Oprócz plaż, na Formenterze podziwiać można skaliste wybrzeża, lasy piniowe, a także słone jeziora na północy wyspy. Nie ma tu wielkich kurortów, hoteli, basenów, za to są wypożyczalnie rowerów, także to kolejny plus - można spędzić czas aktywnie. Z resztą, co ja Wam będę pisać - zobaczice tylko, jaka tam jest woda!
4. FORMENTERA - SĄSIADKA IBIZY
Ibiza jest wszystkim z pewnością dobrze znana. Formentera nieco mniej, dlatego właśnie chciałabym napisać parę słów o niej, bo naprawdę warto. Jest to czwarta wyspa co do wielkości w archipelagu Balearów i w przeciwieństwie do Ibizy, na której impreza podobno się nie kończy, Formentera jest bardzo spokojna, ale jednocześnie malownicza, więc na nudę nikt nie powinien narzekać - samo leżenie plackiem na piaszczystej plaży będzie absorbującym zajęciem. Są one w końcu uznawane za najpiękniejsze spośród wszystkich nad Morzem Śródziemnym - najbardziej znane to Mitjorn i Ses Illetes. Oprócz plaż, na Formenterze podziwiać można skaliste wybrzeża, lasy piniowe, a także słone jeziora na północy wyspy. Nie ma tu wielkich kurortów, hoteli, basenów, za to są wypożyczalnie rowerów, także to kolejny plus - można spędzić czas aktywnie. Z resztą, co ja Wam będę pisać - zobaczice tylko, jaka tam jest woda!
5. FUERTEVENTURA
Fuerteventura to najstarsza z archipelagu Wysp Kanaryjskich. Pierwszy raz przeczytałam o niej na blogu Fashionelki, a oglądając zdjęcia, zakochałam się w tym miejscu... Spośród wszystkich wysp wchodzących w skład "Kanarów", może poszczycić się najpiękniejszymi, szerokimi plażami, pokrytymi jasnym, niemalże białym (albo złocistym) piaskiem. Jestem pewna, że miłośnicy aktywnego wypoczynku będą zadowoleni, co plażowicze - Fuerteventura to bowiem raj dla osób uprawiających sporty wodne, np. nurkowanie. Corocznie też odbywają się na niej zawody wchodzące w skład Pucharu Świata w windfurfingu. Wyspa stanowi idealny teren do wędrówek rowerowych i pieszych. Przeważa na niej krajobraz wulkaniczny, a klimat jest suchy - w okresie wiosennym czasami zdarzają się burze piaskowe. W pobliżu Fuerteventury znajduje się mała wysepka Los Lobos - oddalona jest od niej o ok. 2 km. Jest rezerwatem biosfery, słynie z basenów o krystalicznej wodzie i około 130 gatunków roślin. Na Los Lobos można dostać się z miejscowości Corralejo - przeprawa promem trwa ok. 15 minut. Ja bym chciała, a Wy? ;)
Takich pięknych miejsc jest mnóstwo - co powiecie na to, abym w lato dodawała więcej takich "rajskich" inspiracji? Czy ktoś z Was był kiedyś na takich wakacjach? :)
Buziaki,
Buziaki,
Kats.
Jeju jak tam cudownie <3
OdpowiedzUsuńWybieram Maderę:)
OdpowiedzUsuńTakie inspiracje to świetny pomysł! :) Ja niestety nie miałam jeszcze okazji być na takich wakacjach :<
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nowy post :)
Jakie idealne zdj *,*
OdpowiedzUsuń.
http://paulinkq-my-life.blogspot.com
Przepiękne miejsca <3
OdpowiedzUsuńFuerteventura mnie kusi od dawna,słyszałam że cudnie jest :)
OdpowiedzUsuńJa póki co tylko polskie wczasy wywbieram (w tym roku Sopot) ale mój tż już coś zaczyna wspominać że może by za rok jakiś exotic :D
Jak cudownie, chciałabym odwiedzić Ibizę;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nigdy nie byłam na wakacjach za granicą, marzę o takich!!! :)
OdpowiedzUsuńJa bym mogła odwiedzić wszystkie :D
OdpowiedzUsuńcudowne miejsca :)
OdpowiedzUsuńkurde a ja w tym roku jade do Anglii do roboty ;<<
OdpowiedzUsuńŚwiat jest piękny !
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie do stworzenia w najbliższym czasie wpisu o innej mniej znanej wyspie, a raczej archipelagu - mam na myśli włoskie wyspy Tremiti. Magiczne miejsce! Najpóźniej po weekendzie na moim blogu powinien być wpis, jeśli kogoś będzie ciekawić - zapraszam!
OdpowiedzUsuńwszystkie miejsca wyglądają interesująco :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca. :)
OdpowiedzUsuńja w tym roku nad polskie morze :D
OdpowiedzUsuńMadera jest cudowna, robiłam o niej wpis pewnie z dwa lata temu na blogu. :)
OdpowiedzUsuńMadera i Fuertaventura wydawała mi się oklepana, bo modna od kilku lat. Ale zdjęcia, które wrzuciłaś pobudzają wyobraźnię i sprawiają, że chcę tam być! W tym roku, za kilka dni jadę z Itaką na Santorini, o czym na pewno napiszę, a tymczasem zapraszam na mój blog do zakładki Podróże :) Wpisy będą pojawiać się sukcesywnie :) http://motyw-kobiety.miejsce-akcji.pl
OdpowiedzUsuńzakochałam się w każdym z tych miejsc, ale najbardziej chyba w Fuercie ;)
OdpowiedzUsuńNice!
OdpowiedzUsuńfollow to follow?
Let me know!!
http://defishencia.blogspot.ru/
kurde, o niektórych z tych wysp nawet nie mialam pojęcia! :D
OdpowiedzUsuńO jejku jak pięknie! chcę tam!
OdpowiedzUsuńwow , faktycznie piękne miejsca :))
OdpowiedzUsuńJak pięknie!! Marzenie <3
OdpowiedzUsuńJa w tym roku zaliczyłam Niemcy (Kolonię Marl i Recklinghausen) i Holandię (Amsterdam). Na wakacjach czeka mnie jeszcze Chorwacja. Uwielbiam podróże!!
http://stayy-positivee.blogspot.com
maagiczne miejsca o.o najchętniej odwiedziłabym 1,3 i 5 wyspę :)) ale póki co mogę tylko pomarzyć, zapiszę sobie te nazwy, żeby nie zapomnieć :)
OdpowiedzUsuńbuźka :*
+w wolnej chwili zapraszam na nowy wpis ;-)
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
Jakie cudowne widoki! *.*
OdpowiedzUsuńOj na tą wyspę nr 5 bym się wybrała!! :) *__*
OdpowiedzUsuńmybeautifuleveryday.blogspot.com
Na zadna mnie nie stac XDDD ale fajnie o nich wiedziec ;p
OdpowiedzUsuńByłam na Maderze i potwierdzam - kraina wiecznej wiosny. Pogoda idealna - nie jest gorąco, ale wystarczająco ciepło by poużywać plażowania! Cały rok panuje tam podobna pogoda i jest to coś wprost cudownego! Widoki, atmosfera, ludzie - jedno z najcudowniejszych miejsc jakie odwiedziłam w życiu :)
OdpowiedzUsuńojej tak mi się marzy urlop w ciepłych krajach, a Ty jeszcze tak kusisz ;P
OdpowiedzUsuń