Hej!
Jednym z najczęściej popełnianych błędów żywieniowych wśród osób, które dbają o sylwetkę bądź po prostu chcą zrzucić parę kilo, jest całkowite wykluczenie z diety tłuszczów. Ten mit funkcjonuje w społeczeństwie od bardzo dawna. Na szczęście obecnie coraz więcej osób przekonuje się do stwierdzenia, że nie jest to dobre rozwiązanie. Rzeczywiście, tłuszcz dostarcza do organizmu sporą dawkę kalorii - 1g to ok. 9 kcal - w porównaniu do białka (1g - ok. 4 kcal) wygląda dość... "przerażająco". Pamiętajmy jednak, że tłuszcz pełni w organizmie mnóstwo ważnych funkcji i zupełne wyrzucenie tego składnika może spowodować dużo niepożądanych efektów. Jest nośnikiem witamin, NNKT, reguluje procesy metaboliczne, warunkuje odpowiednie funkcjonowanie układu nerwowego, układu krążenia - jego funkcje mogłabym wymieniać dłuuugo. Kluczem w przypadku racjonalnego spożywania tłuszczów jest ich NIE ILOŚĆ, A JAKOŚĆ - unikać powinniśmy oczywiście tłuszczów trans i nadmiaru nasyconych. Dziś przedstawię Wam dwa oleje o zupełnie innym zastosowaniu, które posiadają naprawdę cenne, prozdrowotne właściwości. Myślę, że warto się z nimi zaprzyjaźnić, znaleźć dla nich odpowiednie miejsce w kuchni, bo pomogą nam zachować zdrowie przez dłuuugi czas.
OLEJ KOKOSOWY - WŁAŚCIWOŚCI PROZDROWOTNE:
Olej kokosowy tłoczy się z twardego miąższu orzechów palmy kokosowej. Jest on bogaty zarówno w tłuszcze nasycone, jak i nienasycone. Wśród tych pierwszych dominują laurynowy, kaprylowy i palmitynowy, wśród drugich - oleinowy i linolenowy. Ponadto jest dobrym źródłem witaminy B2, B6 i kwasu foliowego, a także składników mineralnych - potasu, wapnia, fosforu, magnezu, żelaza, cynku i sodu. Zawiera także sporo przeciwutleniaczy, które zwalczają wolne rodniki.
Co to dla nas oznacza? Znacznie spowalniane są procesy starzenia komórek. Ponadto spożywanie oleju kokosowego wpływa na poprawienie odporności organizmu, zmniejszenie ryzyka cukrzycy i chorób układu sercowo-naczyniowego (między innymi poprzez obniżanie poziomu złego cholesterolu). Olej kokosowy pomaga w utrzymaniu dobrego samopoczucia, przyspiesza także przemianę materii, wspomaga układ trawienny, działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Należy wspomnieć, że i dla kondycji włosów i skóry ma niemałe znaczenie - nawilża je i regeneruje, co spowodowało, że zaczęto stosować go także do produkcji kosmetyków.
Olej kokosowy, ze względu na przewagę kwasów nasyconych, jest bardzo odporny na temperaturę i bardzo trwały, dzięki czemu możemy nim z powodzeniem zastąpić smalec, masło czy (o zgrozo) olej palmowy w procesie smażenia. Jego punkt dymienia wynosi ok. 200 stopni Celsjusza - a więc istnieje znikome prawdopodobieństwo, że zaczną tworzyć się niepożądane substancje chemiczne i rakotwórcza akroleina. Ponadto możemy użyć go do pieczenia, jako dodatek do ulubionego smoothie lub kawy (aby uzyskać kokosowy aromat i posmak), przy robieniu grzanek czy tostów.
Domowa pielęgnacja? Czemu nie! Posmaruj usta olejem kokosowym, posłuży jako naturalny błyszczyk. Zmieszaj cukrem - będzie dobrym peelingiem, a przy problemach z rozstępami - pomoże w ich likwidacji. Stosowany po kąpieli nawilży nasze ciało, suchą skórę i posłuży jako olejek do masażu. Wygładzi także zmarszczki na twarzy, a nawet będzie działać także jako odżywka do przesuszonych włosów. Brzmi dobrze, prawda? :)
OLEJ LNIANY - BOGACTWO (NIE TYLKO) NIEZBĘDNYCH KWASÓW TŁUSZCZOWYCH!
Zerknijcie na zdjęcie poniżej. Dużo dobrego, prawda - ani olej lniany ani kokosowy nie zawierają cholesterolu - rzućcie okiem na składy, zdjęcie poniżej. Zero cholesterolu, zero tłuszczów trans.
Co to dla nas oznacza? Znacznie spowalniane są procesy starzenia komórek. Ponadto spożywanie oleju kokosowego wpływa na poprawienie odporności organizmu, zmniejszenie ryzyka cukrzycy i chorób układu sercowo-naczyniowego (między innymi poprzez obniżanie poziomu złego cholesterolu). Olej kokosowy pomaga w utrzymaniu dobrego samopoczucia, przyspiesza także przemianę materii, wspomaga układ trawienny, działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Należy wspomnieć, że i dla kondycji włosów i skóry ma niemałe znaczenie - nawilża je i regeneruje, co spowodowało, że zaczęto stosować go także do produkcji kosmetyków.
ZASTOSOWANIE W ŻYWIENIU I... PIELĘGNACJI!
Olej kokosowy, ze względu na przewagę kwasów nasyconych, jest bardzo odporny na temperaturę i bardzo trwały, dzięki czemu możemy nim z powodzeniem zastąpić smalec, masło czy (o zgrozo) olej palmowy w procesie smażenia. Jego punkt dymienia wynosi ok. 200 stopni Celsjusza - a więc istnieje znikome prawdopodobieństwo, że zaczną tworzyć się niepożądane substancje chemiczne i rakotwórcza akroleina. Ponadto możemy użyć go do pieczenia, jako dodatek do ulubionego smoothie lub kawy (aby uzyskać kokosowy aromat i posmak), przy robieniu grzanek czy tostów.
Domowa pielęgnacja? Czemu nie! Posmaruj usta olejem kokosowym, posłuży jako naturalny błyszczyk. Zmieszaj cukrem - będzie dobrym peelingiem, a przy problemach z rozstępami - pomoże w ich likwidacji. Stosowany po kąpieli nawilży nasze ciało, suchą skórę i posłuży jako olejek do masażu. Wygładzi także zmarszczki na twarzy, a nawet będzie działać także jako odżywka do przesuszonych włosów. Brzmi dobrze, prawda? :)
OLEJ KOKOSOWY (i nie tylko) - ZNAJDZIECIE TUTAJ! ---> OLEJE KOKOSOWE
OLEJ LNIANY - BOGACTWO (NIE TYLKO) NIEZBĘDNYCH KWASÓW TŁUSZCZOWYCH!
Olej lniany tłoczony na zimno jest produktem o żółtawym zabarwieniu, specyficznym zapachu i lekko orzechowym smaku. Powstaje przez tłoczenie "na zimno" nasion lnu. Temperatura w czasie tego procesu nie jest wyższa, niż 50 stopni, zatem wrażliwe na temperaturę składniki (głównie nienasycone kwasy tłuszczowe) zachowują swoje właściwości odżywcze i naturalną strukturę. Poza tym nasiona lnu są bogate w aminokwasy, witaminy z grupy B i błonnik. Zawierają jednak jeszcze inne związki bioaktywne, które w dużej mierze są odpowiedzialne za ich fantastyczne działanie. Są to lignany - flawonoidy o świetnych właściwościach przeciwutleniających, które skutecznie walczą z wolnymi rodnikami, zapobiegając starzeniu i nowotworom. Regulują także gospodarkę hormonalną, dzięki czemu zmniejszają prawdopodobieństwo chorób hormonozależnych, tj. rak piersi, jajników czy macicy.
Chciałabym napisać kilka słów o składzie kwasów tłuszczowych oleju lnianego. Jest on bardzo dobrym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych - zarówno jednonienasycownych i wielonienasyconych (z grupy n-3 i n-6). Wszystkie mają ważne funkcje dla organizmu, jednak w odpowiednich proporcjach. Odpowiedni stosunek kwasów omega 6 do omega 3 wynosi od 2:1 do 4:1. Wyższy jest niepożądany - konkurują one bowiem z kwasami omega 3 o te same enzymy i jeśli jest ich zbyt dużo, nie pozwolą na wykorzystanie istotnych właściwości kwasów omega 3. A kwasy omega-3 mają fundamentalne znaczenie dla organizmu - są budulcem dla tkanki mózgowej, syntezy hormonów i komórek organizmu. Należy też pamiętać, że enzymy przekształcają NNKT w eikozanoidy. Te powstałe z kwasów n-6 mają działanie proagregacyjne i prozapalne, zaś powstające z n-3 nie dość, że hamują tworzenie związków z kwasów n-6, stymulują tworzenie związków przeciwakrzepowych i antyrakowych. Chyba teraz jest już trochę jaśniejsze, dlaczego tak ważny jest stosunek kwasów omega 6 do omega 3 :) wysokolinolenowy OLEJ LNIANY zawiera naprawdę dużą ilość kwasów omega 3, głównie alfa-linolenowego, który wraz z linolowym (omega 6) służy w organizmie do syntezy kwasów DHA i EPA,. Baaaardzo zdrowych kwasów :)
Chciałabym napisać kilka słów o składzie kwasów tłuszczowych oleju lnianego. Jest on bardzo dobrym źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych - zarówno jednonienasycownych i wielonienasyconych (z grupy n-3 i n-6). Wszystkie mają ważne funkcje dla organizmu, jednak w odpowiednich proporcjach. Odpowiedni stosunek kwasów omega 6 do omega 3 wynosi od 2:1 do 4:1. Wyższy jest niepożądany - konkurują one bowiem z kwasami omega 3 o te same enzymy i jeśli jest ich zbyt dużo, nie pozwolą na wykorzystanie istotnych właściwości kwasów omega 3. A kwasy omega-3 mają fundamentalne znaczenie dla organizmu - są budulcem dla tkanki mózgowej, syntezy hormonów i komórek organizmu. Należy też pamiętać, że enzymy przekształcają NNKT w eikozanoidy. Te powstałe z kwasów n-6 mają działanie proagregacyjne i prozapalne, zaś powstające z n-3 nie dość, że hamują tworzenie związków z kwasów n-6, stymulują tworzenie związków przeciwakrzepowych i antyrakowych. Chyba teraz jest już trochę jaśniejsze, dlaczego tak ważny jest stosunek kwasów omega 6 do omega 3 :) wysokolinolenowy OLEJ LNIANY zawiera naprawdę dużą ilość kwasów omega 3, głównie alfa-linolenowego, który wraz z linolowym (omega 6) służy w organizmie do syntezy kwasów DHA i EPA,. Baaaardzo zdrowych kwasów :)
A DLA ORGANIZMU...
Postaram się streścić je w kilku zdaniach, bo naprawdę mogłabym pisać i pisać... Krótko i na temat: olej lniany odpowiada za odpowiedni rozwój dzieci i młodzieży - zapobiega ich nadpobudliwości, pomaga także w odpowiednim funkcjonowaniu neuronów. Kwasy omega 3 i omega 6 są niezbędne dla kobiet w ciąży i dla sportowców (wspomagają wzrost mięśni i redukcję tkanki tłuszczowej, większa wydolność organizmu). Olej lniany dobrze działa na układ trawienny, przemianę materii, nerwowy, sercowo-naczyniowy (obniżenie poziomu triglicerydów i złego cholesterolu, hamowanie agregacji płytek krwi). Pomaga w odchudzaniu, w utrzymaniu dobrej kondycji włosów, paznokci i skóry oraz zdrowia układu odpornościowego.
ZASTOSOWANIE OLEJU LNIANEGO
W przeciwieństwie do oleju kokosowego, nie powinniśmy stosować go do smażenia. Zupełnie się do niego nie nadaje - ze względu na dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych. Będzie za to idealny do sałatek, skropienia kanapeczek, sosów, dipów i gotowanych warzyw. Nie bójcie się - nie zwiększy zawartości tkanki tłuszczowej - dostarczy nam jedynie superdobrych składników odżywczych :)
OLEJ LNIANY ZNAJDZIECIE TUTAJ ---> OLEJ LNIANY
ZERO CHOLESTEROLU, ZERO TŁUSZCZÓW TRANS!
Ktoś z Was używa w kuchni olej lniany i kokosowy?
Podzielcie się wrażeniami :)
Oba oleje dostępne są w dobrych cenach w sklepie
YMT24.PL
Podzielcie się wrażeniami :)
Oba oleje dostępne są w dobrych cenach w sklepie
YMT24.PL
zachęcam serdecznie!
Buziaki,
Buziaki,
Kats.
jakoś nie zagłębiam się w oleje, ale slyszałam wiele dobrego o kokosowym :)
OdpowiedzUsuń[ life plan by klaudia ]
używam i jednego i drugiego i myślę, że to samo zdrowie. Kkoko sowy było mi bardzo ciężko znaleźć, ale jednak udalo sie :)
OdpowiedzUsuńJa akurat walczę o dodatkowe kilogramy i w swojej kuchni stosuję najczęściej oliwę z oliwek a do niektórych potraw często dodaję olej z pestek dyni.
OdpowiedzUsuńwłaśnie podsumowałaś to co robiłam w szkole przez ostatni rok :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia
mam i lniany i kokosowy, oba świetnie się sprawdzają - lniany, płynny do wszelkich sałatek i innych potraw na zimno i czasem jako najprostszy kosmetyk pielęgnacyjny, kokosowy, stały czasem smaruję nim kanapkę zamiast masła :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oleje, ale stosuje głównie na włosy ;D Muszę w końcu zacząć wprowadzać je w diecie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, CapelliSani.
olej lniany jest mi dobrze znany ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie olej kokosowy jest często polecany, bo jest jednym z najzdrowszych :) Jednak nie zawsze bym go polecała :)
OdpowiedzUsuńwww.mikrouszkodzenia.blogspot.com
słyszałam wiele dobrego o tych olejach, jednak jakoś nigdy nie przykładałam do nich wielkiej wagi :)
OdpowiedzUsuńblog - klik♥
Moja mama pije olej lniany i gorliwie mnie do tego zachęca :)
OdpowiedzUsuńJak mozna to pic jest ochydny.Kupilam i nie wiem jak mamgo stosowac bo pic nie dam rady!!!!!
Usuńjedna łyżka na czczo... dasz rade ;) a to samo zdrowie :)
UsuńSposób na lniany - nalać 1 łyżkę na talerz, lekko posolić, 'wytrzeć" kawałkiem żytniego chleba, pycha!
Usuńnigdy o nich nie słyszałam, ale faktycznie muszą być najlepsze;)
OdpowiedzUsuńoo mają naprawdę świetne właściwości :)
OdpowiedzUsuńlubię kokosowy
OdpowiedzUsuńCiekawy post! ;)
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy nierafinowany pachnie cudownie ;) chce się go jeść łyżkami :)
OdpowiedzUsuńAz wstyd - nie mam ani jednego, ani drugiego w kuchni ;D
OdpowiedzUsuńkolejny Twój post, który zapisuję do listy niezbędników :)
OdpowiedzUsuńja oleje uzywam do wlosow ^^ Na patelnie elci cokolwiek haha taki ze mnie ignorant :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i przydatny post. Wiele się z niego dowiedziałam. Szczerze mówiąc, o kokosowym nawet nigdy nie słyszałam :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
a lniany jest fajny, lubie rowniez
OdpowiedzUsuńuwielbiam kokosowy ! :)
OdpowiedzUsuńa ja szukałam oleju do sałatek ;d
OdpowiedzUsuńja używam oliwy z oliwek, ale dużo słyszałam o kokosowym;)
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy dobrze znam, zaś olej lniany dopiero będę chciała zakupić :) Powiem Ci,że o kilku informacjach nie miałam pojęcia, więc fajnie, że mogłam się dowiedzieć czegoś nowego ;-)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam działanie oleju kokosowego, ale lniany również brzmi interesująco ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam właśnie dużo dobrych rzeczy na temat oleju kokosowego!
OdpowiedzUsuńSuper post! :)
mybeautifuleveryday.blogspot.com
kokosowy uwielbiam , lnianego jeszcze nie miałam czas nadrobić :)
OdpowiedzUsuńNa olejach się nie znam, ale warto się smarować skóra będzie delikatna :) leżę w szpitalu i tutaj się smaruje i skóry dawno nie miałam tak mięciutkiej :)
OdpowiedzUsuńpolecam olej kokosowy i olej lniany- idealnie spisuje się zarówno w kuchni jak i w kosmetyce, polecam na ymt24.pl
OdpowiedzUsuńDzięki za link do oleju kokosowego - kupuje.
OdpowiedzUsuńMasz całkowitą rację.. dieta w ktorej przewazaja bialka i tluszcze jest zdrowsza. Weglowodany - dieta bogata w cukier niszczy organizm.
Czekam na nastepny post. Bede wpadac :3
przepraszam za brak polskich znakow.
czy może ktoś się wypowiedzieć na temat oleju lnianego z Biedronki? jest tłoczony na zimno, pakowany w ciemną buteleczkę i ma krótki okres przydatności do spożycia. Na co jeszcze należy zwracać uwagę? z góry dziękuję za odpowiedź =)
OdpowiedzUsuńByłam dziś w Biedronce i akurat samego oleju lnianego nie było, więc cięzko mi ocenić... Jednak wszystkie inne w ciemnych butelkach (np. z pestek z winorgon), które powinny być przechowywane w temperaturze chłodniczej, stały normalnie na półce z innymi olejami. Także samo przechowywanie nieodpowiednie. Możliwe, że nawet, jeśli składem całkiem dobre, to i tak taki sposób przechowywania może spowodować niekorzystne zmiany.
UsuńCzy olej lniany nie powinien być łączony z innym olejem,żeby spełniał swoją funkcję?
OdpowiedzUsuńCzy olej lniany nie powinien być łączony z innym olejem,żeby spełniał swoją funkcję?
OdpowiedzUsuńnie polecam kupowania oleju lniannnego czy kokosowego z Biedronki,to nie to samo co olej zakupiony w sklepie ze zdrowa żywnościa,tam przechowują w lodówkach i dodatkowo w styropianowych opakowaniach
OdpowiedzUsuńOlejek kokosowy najlepszy:)<3
OdpowiedzUsuńTłuszcze, białko etc. - wszystko jest potrzebne dla organizmu :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie używałam żadnych takich olejków :)
OdpowiedzUsuńtrzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuńo tym oleju lnianym to lekarze go polecaja np,. z twarogiem. sama nie probowalam,ale ponoc jest dobry ;)
OdpowiedzUsuńKochana o tak!!! kolejny świetny wpis u ciebie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Gdyni,
Ola z Fashiondoll.pl
dziękuję :)
OdpowiedzUsuńFajnie to wszystko napisałaś, obecnie stosuje obydwa oleje, kokos do smażenia a lniany do sałatek.
OdpowiedzUsuńJa stawiam na kokosowy :)
OdpowiedzUsuńPiszesz, że oleje te nie zawierają cholesterolu. Oczywiście to prawda, bo przecież żadne produkty roślinne cholesterolu nie zawierają. Swoją drogą cholesterol tak bardzo krytykowany jest bardzo ważnym związkiem w organizmie (oczywiście w rozsądnych ilościach). Ja używam oleju rzepakowego (najzdrowszy) oliwy z oliwek, oleju z pestek dyni i sezamowego. Wszystkie dlatego, że je lubie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z tym, że olej rzepakowy jest najzdrowszy jeśli chodzi zwłaszcza o przyrządzanie potraw, moje trawienie jednak dobrze współgra ze spożywanym codziennie na czczo olejem lnianym :))jakoś nie mam przekonania do innych producentów i zawsze wybieram Oleofarm, nawet w korzystnej cenie http://www.zdrowazywnosc.com.pl/produkt-249.html
OdpowiedzUsuń