Hej :)
Do weekendu zostało już tak naprawdę mniej, niż więcej. Bardzo się cieszę, bo zapowiada się, że będzie udany. W sobotę wybieram się nad morze z koleżankami (pogoda zobowiązuje!). W niedzielę natomiast umówiłam się na spotkanie z klasą z liceum. Czas minął mi okropnie szybko- pamiętam klasę maturalną, jakby to było wczoraj, a tu 3 lata za mną! Tym bardziej chętnie się z nimi spotkam i powspominam stare czasy, szkołę, nauczycieli i przede wszystkim dowiem się, co się pozmieniało. A późniejszym wieczorem obowiązkowo obejrzę finał Mundialu. Na kogo stawiacie? :)
Do weekendu zostało już tak naprawdę mniej, niż więcej. Bardzo się cieszę, bo zapowiada się, że będzie udany. W sobotę wybieram się nad morze z koleżankami (pogoda zobowiązuje!). W niedzielę natomiast umówiłam się na spotkanie z klasą z liceum. Czas minął mi okropnie szybko- pamiętam klasę maturalną, jakby to było wczoraj, a tu 3 lata za mną! Tym bardziej chętnie się z nimi spotkam i powspominam stare czasy, szkołę, nauczycieli i przede wszystkim dowiem się, co się pozmieniało. A późniejszym wieczorem obowiązkowo obejrzę finał Mundialu. Na kogo stawiacie? :)
O 3D Chili słyszała pewnie już większość z Was. Przyznam szczerze, że sama sceptycznie podchodziłam do kolejnych postów na blogach, na których dziewczyny opisywały swoje sukcesy w odchudzaniu przy pomocy tej diety. Może dlatego, że nie odczuwam potrzeby odchudzania. Jednak chyba głównie dlatego, że słowo "kapsułki" w kontekście odchudzania kojarzy się raczej z suplementami, które często czynią w organizmie duże szkody. Przyjrzałam się jednak bliżej tej diecie. Działanie 3D Chili oparte jest na przyprawach i samych naturalnych składnikach, którym daleko do popularnych, chemicznych "odchudzaczy". Celem jest przede wszystkim przyspieszenie metabolizmu i uregulowanie pracy w sposób naturalny, uwzględniając dobowy cykl organizmu. Z resztą dieta wsparta jest planem posiłków. Bo przecież od samych tabletek schudnąć się nie da- takie myślenie to największy błąd, jaki popełnia dużo osób walczących z wagą. Jako studentka technologii żywności i żywienia człowieka (w dodatku po fizjologii z "przesławną" panią profesor) wiem, że na utrzymanie zdrowia, równowagi organizmu i formy składa się wiele czynników. Potraktujcie więc ten post jako mały, zdrowotny poradnik na temat tego, jak utrzymać formę i zdrowie w wakacje. Póki co przybliżyłam nieco to, na czym oparta jest istota diety 3D Chili. Nie o kapsułkach jednak chciałabym dziś napisać parę słów, a o... oleju lnianym.
Olej lniany to jeden z tych składników diety, które powinny być w naszej codziennej diecie ze względu na dużą zawartość NNKT (niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych) z grupy omega-3 i omega-6. Nasz organizm nie jest w stanie ich syntetyzować, a przecież spełniają bardzo istotne funkcje w organizmie. Obniżają poziom złego cholesterolu, regulują pracę serca, wątroby, obniżają ciśnienie krwi, poprawiają funkcjonowanie układu nerwowego. Ponadto olej lniany przyspiesza metabolizm, a zawarte w nim lingany regulują gospodarkę węglowodanową. Ważnym składnikiem aktywnym, który zawarty jest w oleju lnianym 3D Chili jest kapsaicyna. To naturalny barwnik pozyskiwany z papryczek chili, ma fantastyczne właściwości wspomagające redukcję masy ciała. I właśnie taka formuła- połączenie oleju lnianego z kapsaicyną- stanowi o sukcesie saszetek proponowanych przez 3D Chili. Tak, saszetek- bowiem ze względu na ograniczoną trwałość oleju lnianego i konieczność przechowywania w niskiej temperaturze producenci zdecydowali się na formę wygodniejszą w użyciu. Saszetek nie trzeba trzymać w lodówce, zapewnione są warunki beztlenowe, a dostęp światła zminimalizowany. Także trwałość na ogromny plus.
Taka "mieszanka" pomoże nam w zdobyciu, a także utrzymaniu odpowiedniej formy nie tylko na lato- i to dzięki samym naturalnym składnikom. Kwasy tłuszczowe n-3 i n-6 pomagają też bowiem w modelowaniu sylwetki i ujędrniają ciało. Czy wszyscy nie marzymy o tym, aby wyglądać dobrze w bikini i czuć się dobrze w swoim ciele? :) Jestem zwolenniczką sportu, zdrowego stylu życia i wiem, ile radości potrafi dać nam aktywność fizyczna. A ogromną dawkę (pozytywnej) energii daje nam właściwe, zdrowe odżywianie. Nie zapominajmy o tym ani na wakacjach ani nigdy więcej!
Zachęcam Was do odwiedzania strony i zadbania o swoje zdrowie i formę :) wraz z zakupem oleju otrzymamy także nową, zaktualizowaną wersję diety, a także plan posiłków, który z pewnością przyda się wielu osobom.
3D Chili.pl
Buziaki,
3D Chili.pl
Buziaki,
Kats.
Ja przyznam, że pierwszy raz słyszę o tej diecie :D
OdpowiedzUsuńDieta dietą, jednak w tym pości chodzi bardziej o zbawienne dla organizmu działanie oleju lnianego :)
UsuńJa będę jednak krążyć w temacie diety, bo to ciekawe... przyprawy itd. Orientujesz się może, ile realnie można na niej zgubić? Pyt.2 Olej występuje tylko w tym smaku (z chili)? bo też mnie zaintrygował:) pozdrawiam.
UsuńSama nie sprawdzałam tej diety, absolutnie nie czuję potrzeby odchudzania, dlatego nie jestem w stanie ocenić, ile można zgubić- to zależy przede wszystkim od predyspozycji organizmu, odżywiania i aktywności fizycznej :) same tabletki mają na celu przyspieszenie przemiany materii (na którą wiele osób narzeka- od zawsze się słyszy "tyy tyle jesz a nie tyjesz, masz taką dobrą przemianę materii!").
UsuńOlej lniany, jaki oferuje 3D Chili, wzbogacony jest w kapsaicynę, która dodatkowo pobudza nasz organizm. Ale w sklepach można kupić go także w tradycyjnej formie, bez dodatku kapsaicyny, również szczerze polecam, bo to samo zdrowie :)
Na diecie można zgubić od 3 do 12 kg (to wynik pełnej dwu miesięcznej "kuracji") wszystko zależy od tego ile masz do zrzucenia :) ja zrzuciłam 27, poerwsze 11 w dwa miesiące, potem przerwa i kolejna tura itd :)
Usuńojj jaki brzuch. chciałabym mieć taki płaski brzuch :P
OdpowiedzUsuńAle cudowny brzuszek :D
OdpowiedzUsuńWiolka-blog KLIK
No brzuszek to masz fajny już! :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę. Czuję, że w przyszłości zastosuję tą dietę :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej diecie dobre opinie, ale pewnie takie tabletki sporo kosztują :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o 3d chili ale to chyba nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńa przy twojej figurce wydaje mi się to zbędne ;) super wyglądasz ! :)
OdpowiedzUsuńja też słyszę o tym pierwszy raz... a post przydatny, gdyż po ciąży pewnie szybko zapragnę wrócić do dawnej, phi - lepszej niż dawnej figury :)
OdpowiedzUsuńTez nigdy o tym nie słyszałem, to jakaś nowośc na rynku?
OdpowiedzUsuńDieta 3D Chili jest już dość długo na rynku, nowością jest połączenie oleju lnianego z kapsaicyną, które jak się okazuje jest strzałem w 10 :)
Usuńpiękny brzusio :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz o czymś takim słyszę, ciekaaawe ;-)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej diecie :) niby jestem szczupła,ale ciało troszkę hmm...wiotkie,u mnie lepiej sprawdziłaby się jakaś siłownia czy ćwiczenia,ale tę dietę zapamiętam jak trochę sobie pofolguję zjedzeniem :P
OdpowiedzUsuńchudzinka
OdpowiedzUsuńmasz ładny brzuch! :) słyszałam o tej diecie i się właśnie zastanawiałam nad jej kupnem :)
OdpowiedzUsuń...a nie lepiej byłoby: trzymaj formę cały czas? Nie dietą, ale zmianą sposobu żywienia.
OdpowiedzUsuńTaka moja maleńka dygresja - mam nadzieję, że mi to wybaczysz.
Masz rację, może od razu w tytule powinnam to zaznaczyć :) tytuł odniosłam do "bieżącego" tematu- latem i wiosną często słyszy się "będe dobrze wygladać w bikini!", "schudnę do lata" itp i stąd jest taki, a nie inny :)
UsuńAle oczywiście jestem za tym, aby formę trzymać nie tylko latem, no i jak najbardziej zdrowym żywieniem, a nie męczącymi dietami odchudzającymi. Z resztą napisałam o tym w przedostatnim akapicie ;)
I takie podejście bardzo mi się podoba.
UsuńNie popieram natomiast tzw. zdrowia sezonowego, polegającego na zmienianiu się na jakiś czas, na skutek nierozumianej diety i ćwiczenia do innych, a nie dla siebie.
zazdroszcze :)
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada! Miłego pobytu nad morzem! :)
OdpowiedzUsuńZajrzysz?:)
iamfuckingcrazybutiamfreee.blogspot.com
masz rewelacyjny brzuch! : ) bardzo szczupły, ale widać, że ćwiczysz i jesteś fit! <3
OdpowiedzUsuńAle masz piękny brzuszek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ♥
bardzo przydatny post !
OdpowiedzUsuńpowiesz gdzie mozna kupić ten naturalny olej lniany ? :D
i masz mega brzuszek, zazdroszczę ;C
http://najlepszeopisyy.blogspot.com/
Ten, o którym piszę, jest dostępny na stronie 3Dchili, link jest na końcu posta :)
UsuńPiękny brzuch :)
OdpowiedzUsuńblog-kilk
dobrze Ci idzie!
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? METALICZNE MOKASYNY - MUST HAVE SEZONU
Sama ostatnio też wrzuciłam fotki swojego brzuszka ;) Od pewnego czasu interesuje się zdrowym stylem życia i chce wprowadzić trochę tego na swojego bloga ;) Osobiście 'uciekam' od jakichkolwiek wspomagaczy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja również nie uznaję sztucznych wspomagaczy, nie mam o nich zielonego pojęcia i wolałabym nie faszerować się czymś, czego składu nie znam lub składniki są tak zestawione, że zamiast pomagać, szkodzą :)
UsuńNatomiast w 3D Chili mamy naturalne przyprawy, naturalnie regulujące przemianę materii. No a olej lniany to samo zdrówko :)
Zazdroszczę brzucha :)
OdpowiedzUsuńPiękny brzuch!:) Gratulacje!:) Tylko nie chudnij za bardzo!:)
OdpowiedzUsuńNie odchudzam się, w poście jest napisane o co mi chodzi :)
UsuńAle brzusio, aj zazdraszczam!!!! Ja staram się chodzić pieszo do pracy, mimi iz idę pół godzinki i czasem po 11 godz pracy, ale widzę efekty ;)
OdpowiedzUsuńNie rozumiem po co Ci dieta - przecież jesteś chuda:)
OdpowiedzUsuńto samo pomyślałam :)
UsuńDziewczyny czytajcie dokładnie post :) o samej diecie 3D Chili jest napisane tylko na początku aby wprowadzić czytelników w ogólny temat- czyli co jest celem producentów programu 3D Chili- naturalne sposoby dbania o zdrowie i sylwetkę.
UsuńOlej lniany, o którym jest ten post, ma szereg właściwości zdrowotnych, w tym przyspieszające przemianę materii. Te ostatnie owszem, wspomagają odchudzanie, jednak sam olej nie jest w stanie spowodować utraty wagi, dlatego też nie ma co mówić, że "ktoś kto spożywa olej lniany od razu się odchudza". Jest on po prostu istotny ze względu na różnorodne, pozytywne działanie na organizm, pomoże nam też w utrzymaniu formy, doda nam sił witalnych.
W dodatku napisałam, że ja nie czuję potrzeby odchudzania. Staram się żyć zdrowo i czuć się dobrze. Kurcze, byłam pewna, że myślenie: "osoba dbająca o zdrowie, aktywna fizycznie, odżywiająca się zdrowo NA PEWNO się odchudza" już dawno nie ma racji bytu. Zwłaszcza w czasach, kiedy kobiety mają Ewkę Chodakowską, dużo pokochało sport, a FB ugina się od fanpage "żyj zdrowo, bądź fit" itp :)
ja tak czy siak nie utrzymam formy.. nawet gdybym ją miała.. bo jak na razie kiepsko :D ale bardzo przydatny post! :)
OdpowiedzUsuńzaczynam od nowa - http://derniere-danse-me.blogspot.com/
ja uważam, że takie suplementy to pieniądze w błoto :D no ale rozumiem, że może ten olej lniany coś pomaga ;)
OdpowiedzUsuńale jesteś zgrabna:) nie wiem po co Ci jakieś diety, wagi zrzucać nie musisz przecież:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o kapsułkach, ale o tym oleju to nie, moim zdaniem fajne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa :D
OdpowiedzUsuńoddaj brzuch <3
OdpowiedzUsuńłoł robi wrażenie :D teraz czas na mnie!:D
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy blog dotyczący inspiracji w stylu Minimalistic i Black&White. Codziennie umieszczam posty pełne
OdpowiedzUsuńnajciekawszych propozycji o modzie,makijażu,stylu bycia. Potrzebuję waszej pomocy, aby rozkręcić się w tym co i tak
sprawia mi ogromną przyjemność. Z góry dziękuję, bo każdy komentarz, każde odwiedzenie mojego bloga jest dla mnie mega
ważne i stanowi swego rodzaju kopniak do dalszej pracy. Pozdrawiam - PaleHeroine <3
Zapraszam na nowy blog dotyczący inspiracji w stylu Minimalistic i Black&White. Codziennie umieszczam posty pełne
OdpowiedzUsuńnajciekawszych propozycji o modzie,makijażu,stylu bycia. Potrzebuję waszej pomocy, aby rozkręcić się w tym co i tak
sprawia mi ogromną przyjemność. Z góry dziękuję, bo każdy komentarz, każde odwiedzenie mojego bloga jest dla mnie mega
ważne i stanowi swego rodzaju kopniak do dalszej pracy. Pozdrawiam - PaleHeroine <3
Nigdy nie słyszałam o tym :)
OdpowiedzUsuńhttp://tinnqu.blogspot.com/
Ja kończę właśnie 4 tydzień odchudzania. :D
OdpowiedzUsuńJesteś mega szczuplutka zazdroszcze Ci :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na Nowy wpis na http://wirginiathings.blogspot.com/2014/07/in-red.html
ja nigdy nie stosowałam żadnych preparatów na odchudzanie ale widać, że efekty po nich są rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńAle ja nie używam preparatów na odchudzanie, ba- nawet się nie odchudzam. Tekst jest o oleju lnianym, a nie o preparatach odchudzających, jedynie na początku jest wspomniane o diecie 3D Chili, która z resztą bazuje na przyprawach. Owszem, olej pomaga w odchudzaniu, jednak polecany jest każdemu, kto ogólnie dba o zdrowie :)
Usuńpierwszy raz słyszę o tym 3D chilli :D w sumie to... mogłabym troszkę schudnąć xd
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tym produkcie...
OdpowiedzUsuńJa po ciazy zaczęłam ćwiczyć z Mel B i widzę już powoli efekty
OdpowiedzUsuńo diecie 3D Chili uż słyszałam, ale o oleju lnianym już nie... przydatna notka, dziękuję. Mi się przyda :3
OdpowiedzUsuńProwadzisz genialnego bloga, dlatego obserwuję i liczę na to samo :D
OdpowiedzUsuńladygabon.blogspot.com
Swietne efekty, Twoj brzuch wyglada swietnie.
OdpowiedzUsuńFajny post, teraz na pewno mi sie przyda :D
OdpowiedzUsuńhttp://natuuuu-blog.blogspot.com/
Masz świetny brzuch ;-) Też bym chciała mieć taki płaski i to w dodatku bez żadnych wspomagaczy ♥
OdpowiedzUsuńSłyszałam kiedyś, że olej lniany wspomaga odchudzanie, tak samo jak ocet jabłkowy. Moja koleżanka używała tego octu i na prawdę przyniósł efekty, schudła ok. 3 kg w bardzo krótkim czasie, potem następne kilogramy, bo nie czuła po tym occie zbytniego łaknienia.
Ciekawe te 3D Chili, jednak jak dla mnie dość drogie ;-)).
Dzięki za tę notkę ^^
Pozdrawiam ;-))
stylowana100latka.blogspot.com - KLIK
Prowadzisz genialnego bloga, dlatego obserwuję i licze na to samo!
OdpowiedzUsuńJeśli zaobserwujesz mojego bloga, bierzesz udział w losowaniu. Nagrodą jest napisanie o zwycięskich blogach na moim blogu!
Zachęcam do brania udziału :) Konkurs trwa do 1 sierpnia :D
ladygabon.blogspot.com
Napisałaś to już drugi raz pod jednym postem... Nie bawię się w spam :)
UsuńPlan posiłków to by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuńWszędzie ostatnio natykam się na ten olej lniany! Przypadek? Nie sądzę ;-) Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńo imprezy trochę też, ale również o takie wywyższanie się, traktowanie innych z góry itp. na szczęście nie wszyscy tak mają, ale niestety znam osobę, dla której obecnie jedyny temat to uczelnia i jak to on ma super, a ja powinnam mu zazdrościć -.-
OdpowiedzUsuńale fakt, gimnazjaliści trochę robią z siebie pośmiewisko niekiedy :P chociaż znam też i takich, którzy są bardziej dojrzali niż licealiści. ale niestety przeważa ta grupka, która głośno krzyczy i ciągle imprezuje. jak dla mnie, gimnazjum to beznadziejny pomysł i powinni to zlikwidować.
piękna figura i ciekawy post ! :)
OdpowiedzUsuńJej, piękne brzuszki!! :*
OdpowiedzUsuńhttp://aleksandra-jakuta.blogspot.com
zazdroszczę figury :)
OdpowiedzUsuńwow! ale brzuchol!!
OdpowiedzUsuńWidziałam, że kilka blogerek bardzo poleca tą dietę, w sumie zaczęłam się nad nią zastanawiać ostatnio, ale najpierw spróbuję sama, a jak się nue uda to może i ją kupię ;)
OdpowiedzUsuńSuper ciałko
Pozdrawiam ;*
http://kakaao.blogspot.com
Szczerze mowiac wole sama przejsc na swoja diete czyli wprowadzic duzo wody, warzyw i aktywnosi fizycznej niz zazywac tabletek.
OdpowiedzUsuńTobie naprawde jest to niepotrzebne ;) Oddaj komuś kto tego naprawde potrzebuje :)
Czytanie ze zrozumieniem... :)
UsuńWidać ,żę masz pojęcie o czym mówisz. Masz konkretną wiedzę na ten temat ,a to w jaki sposób przekazujesz (dzięki np. zdjęciom) przyjemnie jest się wczytać. :)
OdpowiedzUsuńps. Zazdroszcze figury. - Marta
Kats, a uprawiasz jakiś sport? :)
OdpowiedzUsuńĆwiczę w domu, jeżdżę na rowerze, a czasami lubię pobiegać :)
UsuńSama planuję rozpocząć "kurację" od października.. Mam nadzieję, że będzie warto :)
OdpowiedzUsuńmajlaa.blogspot.com