Hej ;*
Co u Was?
Z racji tego, że nowa garderoba stoi w przedpokoju już niemal gotowa (jest ogrrrrromna!), wzięłam się za przeszukiwanie mojej szafy w poszukiwaniu rzeczy, które mogłyby ja nieco odciążyć, a które mogłabym przenieść do garderoby... Znajdowało się w niej mnóstwo śmieci, rupieci, ale jak się i okazało- skarbów :) i tak w moje ręce trafiły moje stare rysunki, bazgroły, zeszyty, notatki z nauki japońskiego... Znalazłam także mój wianek komunijny oraz rękawiczki, niemalże w nienaruszonym stanie, bielutkie jak nowe! Niesamowita sprawa, nie sądziłam, że jeszcze je gdzieś mam. Fajnie tak znaleźć po tylu latach coś, co ma taką wartość sentymentalną, budzi mnóstwo wspomnień. Weszłam także w posiadanie teczki z... moimi wypracowaniami z gimnazjum! Haha masakra, w wolnej chwili poczytam sobie swoje wypociny i czuję, że będę miała przy tym niezłą zabawę. Zrobiłam kilka zdjęć :)
Wczoraj spędziłam bardzo, bardzo fajny wieczór z koleżankami z roku. Wybrałyśmy się do klubu. I nie wiedziałam, że przyjdzie nas aż tyle, głównie moja grupa ;p szkoda, że na parkiecie był taki ścisk... Ale grali fajnie :)
No i spotkała mnie bardzo miła niespodzianka- w toalecie (miejsce to urasta do rangi integracyjnego :D) spotkałam Kamilę z bloga Curly Fashion- spojrzenie na siebie i chwilowe zawahanie "czy to na pewno ona?" było naprawdę zabawne :D Zamieniłyśmy parę słów, potem każda z nas poszła bawić się w swoim gronie. Bardzo miło mi było Cię poznać kochana :)
Buziaki!
Ja też ostatnio znalazłam moje stare wypracowania.
OdpowiedzUsuńJa mam taką teczkę, w której trzymam różne rysunki od koleżanek, swoje rysunki, moje wiersze, wiersze i rysunki od mojego Narzeczonego. ;)) To przywołuje na prawdę miłe wspomnienia.
OdpowiedzUsuńA Wianek komunijny też mam, nawet rękawiczki i torebeczkę. :) O! i mam swój sweterek jako pamiątkę jak byłam mała :)
Miałam tak samo :) Poznajdywałam w szafie dużo skarbów z dawnych lat :))
OdpowiedzUsuńPięknie rysujesz/malujesz :)
OdpowiedzUsuńSuper! Brava!
OdpowiedzUsuńhttp://designer2078.blogspot.com/
Ja do tej pory trzymam list do Mikołaja z 2 podstawówki! :D
OdpowiedzUsuńlubię znajdywać rzeczy, o których już zapomniałam:)
OdpowiedzUsuńjeej cudny post :) nie wierze, że to twoje rysunki!
OdpowiedzUsuńJa również lubię powracać do przeszłości, mam nawet parę pudełek na specjalne rzeczy, które tam odkładam :)
Co z zbieg okoliczności!! ja ostatnio szukałam czegoś po szafach w domu i też znalazłam swój wianek komunijny!! :D A no najlepsze, że też dorwałam teczkę z rysunkami ;D
OdpowiedzUsuńAż nie mogę uwierzyć. ;D
fajne rysunki :)
OdpowiedzUsuńmi tez sie podoba rysunek ;]
Usuńja wlasnie mam zamiar sie zabrac za porządki. jestem bardzo sentymentalna i tez jak cos znajde to potem sie rozczulam wspominam a porzadki trwaja wiele godzin :D zazdroszczę garderoby i imprezy :)
OdpowiedzUsuńPrzedostatnie zdj. ♥
OdpowiedzUsuńciekawe rysunki ;d
OdpowiedzUsuńja mam cały czas swoje stare kartkówki ;D ślicznie rysujesz ;)
OdpowiedzUsuńteż lubię grzebać w starych pudłach i zastanawiać się nad każdą pierdułką znalezioną:)
OdpowiedzUsuńteż chętnie wybrałabym się do jakiegoś klubu *.*
OdpowiedzUsuńaaale rysunków ! : )
OdpowiedzUsuńAhh! Zazdroszczę ci garderoby!
OdpowiedzUsuńJa czasami też tak mam, że przegrzebuję jakieś meble i nagle natrafiam na jakieś skarby jeszcze z czasów dzieciństwa;)
Rękawiczki faktycznie w nienaruszonym stanie;)
nowa garderoba xD to zawsze powód do radości
OdpowiedzUsuńJa zawsze jak robię porządki w szafkach, to połowę czasu zajmuje mi przeglądanie tego wszystkiego ;) Zdjęcia,papiery,zeszyty.Śmieszne rzeczy czasami można znaleźc ;)
OdpowiedzUsuńostatnio znalazłam swoją sukienkę komunijną haha :D fajnie tak przeglądać stare rzeczy, wracają wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńoj tak ;) przy sprzątaniu zawsze znajdziemy jakieś 'skarby' ;p
OdpowiedzUsuńPorządki w szafach przede mną ;)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne rysunki.
OdpowiedzUsuńA u mnie ok. Jakoś leci. ;)
zapraszam. ♥
Ps. Od dawna zastanawiam się czy masz na imię Kasia? ;D
Nie ma to jak wiosenne porządki . ; )
OdpowiedzUsuńCzasami faktycznie fajnie ogarnąć szafy, bo może kryć się w nich wiele ciekawych skarbów . Ja niedawno znalazłam moje rysunki z przedszkola . ; )
A co do rysunków to masz świetny talent ; )
też mam wianek, rękawiczki, torebeczkę od komunii ;)
OdpowiedzUsuńSuper blog obserwuję licz na rew
OdpowiedzUsuńładnie rysujesz :) ja chyba też muszę poogarniać moją szafę,moze znajdę coś ciekawego, a co do spotkania w klubie to faktycznie miły zbieg okoliczności :)
OdpowiedzUsuńniesamowite są takie sskarby sprzed lat :))
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie rysujesz. :)
OdpowiedzUsuńKurczę, to już kolejny blog, na którym dziewczyny piszą, że przypadkiem spotkały jakąś inną bloggerke:D Ciekawe czy i nam się to przytrafi, byłoby miło:) No proszę, ale skarby znalazłaś:)
OdpowiedzUsuńM.
ładne rysunki *.* też mam w domu teczkę ze spr., kartk. i wypracowaniamI, jak mi się nudzi t oglądam ; D
OdpowiedzUsuńsliczne rysunki
OdpowiedzUsuńfajnie tak czasem powspominać ;)
OdpowiedzUsuńDobrze jest tak powspominać swoje stare lata..lubię takie sentymentalne wspomnienia. A szczególnie czytać moje idiotyczne wypracowania i znajdywać tam masę błędów. :P
OdpowiedzUsuńJak już pokazujesz Nam swoją garderobę, którą miała na komunii, to możesz pokażesz zdjęcia? :)
Pozdrawiam. :)
Oooo manga^^ Ja też rysuję :)
OdpowiedzUsuńA co do takich porządków, to też ostatnio znalazłam skarby, na przykład zeszyty jeszcze z podstawówki (w sumie nie wiem po co mi one:P ale chyba po to żeby właśnie je znaleść po tylu latach i na ich widok się uśmiechnąć! :))
Zapraszam do siebie na posta ;)
Heej, byłaś u mnie na blogu zostawiłaś komentarz, w którym proponujesz abyśmy się poobserwowały, ja już Cię dodałam i liczę na to samo,
OdpowiedzUsuńBuziaki ; *
ładne rysunki :)
OdpowiedzUsuńoo tak, czasem można znaleźć świetne rzeczy na dnie szafy :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze rysujesz!;) pochwal się ;P
OdpowiedzUsuńczy to może L na jednym z rysunków? *,*
OdpowiedzUsuńwow, piękne rysunki :) widzę, że fanka Japonii :) Fajnie znaleźć takie sentymentalne rupiecie w swojej szafie, budzą wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńNie lubię robić takich porządków. Zawsze jest jeszcze większy bałagan niż jak zaczęłam sprzątać :DD
OdpowiedzUsuńCudowne <3 Jestem pod wrażeniem ! :)
OdpowiedzUsuńhehe , ja jak się przeprowadzałam , to znalazłam tylko rupieci i nie miałam serca ich wyrzucić :)
OdpowiedzUsuńwszystko przeniosłam :D
Niezły L. Ci wyszedł xD
OdpowiedzUsuńRysunki są fenomenalne :)
OdpowiedzUsuńJa również gdzieś tam posiadam wianek komunijny oraz sukienkę :)
Ja często jak robię porządki to coraz to fajniejsze rzeczy znajduję , np. 4 segregatory z karteczkami ;)
też mam teczkę z pracami z podstawówki :)!
OdpowiedzUsuńmoże ja przeszukam swoją szafę?! XD rysunki boskie! <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i zachęcam Cię do brania udziału w konkursie! :D ^^
te rysunki to Twoje dzieła? są genialne!
OdpowiedzUsuńNo to rzeczywiście miły wieczór i spotkanie:) Wiosną, aż chce się wychodzić:)
OdpowiedzUsuńZawsze jak sprzątam w szafkach to znajdzie się coś takiego, to nawet całkiem miłe, że czytasz coś sprzed kilku lat. Ja zawsze dziwię się jak mogłam tak brzydko pisać, jak znajdę jakieś notatki :D
OdpowiedzUsuńjejku ślczne te rysunki
OdpowiedzUsuńzawsze jak się sprząta znajduje się tyle ciekawych rzeczy :) <33
OdpowiedzUsuńciekawe rysunki :D
OdpowiedzUsuńtez mam gdzies wszystko z mojej komunii ;)
Też często sobie tak sprzątam i grzebie wszędzie i także wynajduje rzeczy mające dla mnie jakąś sentymentalna wartość ;) Fajne uczucie! ;)
OdpowiedzUsuńto ty masz talent plastyczny!! <3
OdpowiedzUsuńTeż miałam na komunii rękawiczki ;D
OdpowiedzUsuńładne rysunki ;3
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńładnie ;*
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;)
Przepiękne rysunki!!!
OdpowiedzUsuńŁadne rysunki :)
OdpowiedzUsuńKamila <3
oo fajne rzeczy znalazłaś hehe :P
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się z tytułem notki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie rysujesz ♥
OdpowiedzUsuńwww.toosweetcookies.blogspot.com
świetna notka :3
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas :*
Ja jakiś czas temu robiłam porządki, to też znalazłam kilka perełek :) Ale wtedy właśnie szkoda niektóre wyrzucać, mimo iż są nie potrzebne, ale sentyment jest :D
OdpowiedzUsuńŁadnie rysujesz :)
OdpowiedzUsuńczyli dokaldnie wiesz jak sie czuje i ja jak Ty... ehh to jest takie niesprawiedliwe czasami to wsyztsko, to jak sie to zycie uklada...
OdpowiedzUsuńfajne rysunki.
OdpowiedzUsuńfajnie czasami znaleźć coś takiego i powspominać ;) Ja osobiście jeszcze gdzieś tam w szafie mam sukienkę od komunii ;) I jakoś nie moge się jej pozbyć ;> Pozdrawiam Cieplutko ;*
OdpowiedzUsuńfajne obrazki
OdpowiedzUsuńmarzy Ci się czasem wypad do Japonii ;D ja wielbię mangę po dziś dzień więc maże o podróży do jej ojczyzny!
OdpowiedzUsuńCudne rysunki - i fajnie po Japońsku piszesz(ałaś) . Ja niedawno bo wczoraj zabrałam swoje wypracowania licealne - będzie śmiesznie jak je poczytam za 5-10 lat ^.^
OdpowiedzUsuńTakie drobiazgi a tak cieszą :*
Widzę, że interesujesz się tym samym co moja siostra! Też uczy się japońskiego i rysuje mangi itp :) Ładnie malujesz! :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńFajne rysunki a i TAK zaobserwujemy sie :D Dziekuje za komentarz i zapraszam ponownie na mój blog :D
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie spotkałam żadnej bloggerki :P
OdpowiedzUsuńja zawsze gdy sprzątam, znajduję jakieś fane rzeczy przez co nie mogę się skupić na dokończeniu pracy ! :)j
OdpowiedzUsuńHehe ja nadal Japonię lubię (ma wady jak każde państwo = nie mam świra kompletnego) - od 6 kl pdst. Wycieczka tam to by był faktycznie odlot :D . Ooooo mam pytanie czym pisałaś znaki? Bo ja piórem i długopisem ale są takie cienkie kreski że jakoś nie idzie za łatwo - później poprawiam. Chciałam sobie pędzelek do kaligrafii kupić ale ciągle i tak nie miałam czasu i zapominałam. Teraz w sumie też z czasem nie będzie najlepiej = starania o studia ^.^ = trzymajcie kciuki za moją maturkę (z maty zwłaszcza *.*)
OdpowiedzUsuńwidzę na zdjęciach piękne rysunki ! wow :*
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za chęci do nauki japońskiego ,że też Ci się chciało :D Śliczne rysunki ;)
OdpowiedzUsuńTaaak pamiątki po kilku latach fajnie się ogląda i czyta ;) Sama niedawno znalazłam wypracowania z gimnazjum i nieźle się przy tym naśmiałam :D Lub ,,złote myśli" które każdy chyba kiedyś założył żeby koleżanka czy kolega się wpisali :D Po
OdpowiedzUsuńHej Kochana:)
OdpowiedzUsuńOtagowałam Cię, jeśli masz ochotę odpowiedzieć na 11 pytań to zapraszam:)
http://babskiesprawy1.blogspot.com/2012/04/na-luzie.html
Mangaaa <3 Chłopak wyszedł cudownie, obłędnie i troszkę lepiej. Japońskiego uczyć się jakoś nie mam ochoty, ale wycieczka do Japonii marzy mi się od jakiegoś czasu :3
OdpowiedzUsuńja niedawno znalazłam stare kartkówki,całą teczkę ;D :)
OdpowiedzUsuńBoooże ja strasznie rzadko sprzątam w szafkach bo zajmuje mi to cały dzień xD Wyciągam każdą jedną rzecz, przeglądam każdy zeszyt, znajduje różne pierdoły i się nimi podniecam aż w końcu nic prawie nie wyrzucam bo jest mi żal :P
OdpowiedzUsuńoj tak - wspomnienia..
OdpowiedzUsuńja tak samo robiłam porządki, aż się prawie popłakałam :) - fajny sposób spędzenia mile czasu :)
ja tak samo uwielbiam wiosnę! :)
uwielbiam wracać do wspomnień :) ostatnio znalazłam pamiętnik z 5 klasy, gdzie pisałam o chłopaku, który mi się podoba. przeżywałam każde jego spojrzenie...i jeszcze te błędy ortograficzne- boskie :D
OdpowiedzUsuńładne
OdpowiedzUsuńobrazki :))
No to na dobry początek trzeba zrobić porządek, ale znając życie (ze swojego doświadczenia) taki porządek będzie może przez pierwszy rok xd :D Zapraszam do mnie na recenzję filmu "Zupełnie inny weekend" :D
OdpowiedzUsuńo jaaa <3 to samo mam *.* jakoś tak fajnie zobaczyc zeszyty ,z przed paru lat , to "odświeżenie" budzi we mnie miłe wspomnienia ^^
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :*
widzę talent do rysowania! :D
OdpowiedzUsuń