Dziś będzie szybciutko, bo za ponad godzinkę wychodzę do pracy. Powiem Wam, że w takim składzie to ja pracować mogęęę :) koło mnie stoją jeszcze 3 hostesse, z którymi non stop można pogadać. Atmosfera jest fajna, a gdy widzę miny ludzi, którzy podchodzą do mnie i wyłupiają oczy, kiedy pokazuję działanie odplamiacza, zaczynam się szczerze uśmiechać ;D czuję się tam jak mały chemik, nawet mimo tego, że mam za duży fartuch haha :D
Także do pracy idę dziś z uśmiechem na twarzy, 7 godzin czeka, jutro tak samo.
Swoją drogą- nie wiem czy to moje modlitwy zostały wysłuchane czy co, ale wczoraj 20 minut przed wyjściem do pracy lało i biło gradem- natomiast chwilę przed przestało i mogłam spokojnym krokiem się tam udać ;D
Dziś mija 2 rocznica śmierci króla popu- Michaela Jacksona. To był wielki artysta, który zmienił oblicze muzyki... uwielbiałam go i nadal uwielbiam, jego utwory nigdy mi się nie znudzą, mogę od kilku lat słuchać tych samych i cały czas wzbudzają we mnie ogromne emocje, dokładnie jak na początku. Jego charyzma, głos, taniec- wszystko tworzy niesamowite wrażenie.
Pokażę Wam też ciekawą torebkę Top Shop- dla miłośniczek fotografii :)
Przy odrobinie szczęścia można do niej idealnie dopasować aparat :)
Potrzebuję też ratunku dla moich paznokci... okazało się, że zielony lakier Lovely, o którym pisałam niedawno, zostawił na moich pazurkach zielony odcień, który za nic nie chce zejść- nawet po szorowaniu mydłem, zmywaczem itp. Ma któraś z Was jakiś sposób na to?
Także strzeżcie się go- ja to zauważyłam dopiero po zmyciu drugiej zieleni, którą położyłam zaraz po zmyciu tamtej, dlatego wtedy w ogóle nie zwróciłam na to uwagi :( póki co położyłam na nie perłowy lakier, ale przecież nie będę do końca życia chodzi w pomalowanych paznokciach...
Wczoraj było narodowe święto przytulania- ile osób udało się przytulić Wam? :)
Pokażę Wam jeszcze śliczną broszkę, którą ostatnio znalazłam, jest słodka:
Przypominam jeszcze o pomocy dla zwierząt oraz dzieci:
i wspieraniu akcji "Nakarm psiaka" na facebooku :)
Trzymajcie się ;)
PS. Polacy wybrali wczoraj pierwszy mecz z Portoryko 3:1! :) :)
PS. Polacy wybrali wczoraj pierwszy mecz z Portoryko 3:1! :) :)
Torba świetna, a co do paznokci, to są wybielacze do płytek, z Sally Hansen i Inglota bodajże :)
OdpowiedzUsuńtak, tak, michael... :( mam dziś totalnego doła od samego rana. torba jest świetna! :)
OdpowiedzUsuńkurcze to już 2 lata ? ;>
OdpowiedzUsuńjak ten czas szybko leci ! :)
Śliczna broszka ;D
OdpowiedzUsuńtak, 2 lata od śmierci króla pop'u... pamiętam [*] szkoda, że odszedł. świetna torebka! możliwe, iż skuszę się na nią :)
OdpowiedzUsuńnajważniejsze by pracować w miejscu do którego chce się wracać!
OdpowiedzUsuńkocham Billie Jean <3
OdpowiedzUsuńco do paznokci, też tak mam - przebarwiły mi się na żółto bo przed malowaniem kolorowym lakierem nie położyłam odżywki ;< proponuję namoczyć paznokcie na 10 minut w ciepłej wodzie z dodatkiem soku z cytryny, jeśli to nie pomoże to niestety musisz czekać aż przebarwione paznokcie odrosną ;<
2 lata ;(. Eh... jak czas szybko leci!
OdpowiedzUsuńhm... torebka fajna ;3,ale nie wyszłabym w niej xD.
Michael < 333 [*]
OdpowiedzUsuńTorebka naprawdę megaa <33 broszka tak samo <33
OdpowiedzUsuńTorebka naprawdę cudowna .! broszka też <3
OdpowiedzUsuńjak zwykle fajna notka Anulka
OdpowiedzUsuńI don't speak polish but I can see the nice pictures ! And I love this post ! Great !
OdpowiedzUsuńxoxo :)
;)))
OdpowiedzUsuń[*]
Świetna torebka, szkoda, że nigdy nie widziałam podobnej w żadnym sklepie... Widzę, że też interesujesz się siatkówką! :)
OdpowiedzUsuńmilej pracy :) ja ma weekend wolny :). a co do paznokci tez niekiedy tak mam :) przeważnie po żółtym lakierze . ;) po paru myciach zejdze ci ;) ja przewaznie po 2 dniach zapominam i sie okazuje ze nie mam już ;)
OdpowiedzUsuńBroszka fajna! No i torebka też ekstra, ile za nią dałaś?
OdpowiedzUsuńHmm, nie wiem co Ci poradzić z paznokciami, mi się nigdy nie zdarzyło..
Ja przytulałam wczoraj cały dzień mojego psiaka :D.
To już 2 lata? Szybko zleciało...Ta torebka to coś dla mnie ;P A mi się nie udało nikogo przytulić. jakoś zapomniałam kompletnie o tym święcie..
OdpowiedzUsuń+ dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie :)
Te dwa lata minęły tak szybko o.O
OdpowiedzUsuńWspaniała ta torebka! Może rozejrzę się na ich stronce internetowej za nią. Ach, trudny wybór z tymi lustrzankami! ^^
OdpowiedzUsuńdwa lata... pamiętam ten dzień.
OdpowiedzUsuńJa tak naprawdę od tamtego czasu zaczęłam słuchać piosenek Michaela. Teraz bardzo podoba mi się jego piosenka Hollywood Tonight a jeszcze bardziej teledysk:)
wierzysz w te akcje nakram psa czy pajacyk pusta miska >??
OdpowiedzUsuńOj miałam ostatnio podobny problem z lakierem, mój był żółty. Znalazłam gdzieś radę żeby użyć soku z cytryny, albo żeby przeszorować paznokcie wybielającą pastą do zębów (strasznie głupie). Niestety, nic mi nie pomogło - po prostu następnym razem trzeba malować z bazą...
OdpowiedzUsuńW drogeriach są też takie substancje do wybielania paznokci, nie próbowałam ale możesz spróbować :)
Jak znajdziesz rozwiązanie to napisz ;)
Dzięki za odwiedziny na moim blogu, pozdrawiam i zapraszam ponownie - http://unedandizette.blogspot.com/ :)
Torba świetna ^^.
OdpowiedzUsuńSzybko minęły te dwa lata...
tez kiedys pracowalam jako hostessa=)jak pracujesz z fajnymi dziewczynami,to nie jest praca a kupa smiechu przez 7 godzin =))suuper! no wlasnie dla mnie dalej to szok ze jackson nie zyje....
OdpowiedzUsuńMiałam tak kiedyś z pomarańczowym lakierem i czerwonym , ale po jakimś czasie zeszło :)
OdpowiedzUsuńkats. ostrzegałam! no więc: rozpuść w ciepłej wodzie 2 łyżeczki kwasku cytrynowego i wymocz w nim paznokcie, trzeba powtarzać kilka razy- podobno niszczy płytkę, ale u siebie tego nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuń- wymocz paznokcie w soku z cytryny.
niestety obydwa sposoby nie dają całkowitego efektu- zieleń wyblaknie, trzeba czekać aż odrosną.
łiii ja mam już tylko na 1/3 paznokcia!
powodzenia w odplamianiu!
aaaa i dowiedziałam się żeby uniknąć takich przygód trzeba malować paznokcie na początku bezbarwnym lakierem, a później na to kolor!
Szcześciara :)
OdpowiedzUsuńkochana ta torba :) w museczkę i brzuszek pajacyka klikam codziennie :) zapraszam do mnie <3
OdpowiedzUsuńAż nie można uwierzyć, ze to 2 lata.
OdpowiedzUsuńTorba jest cudowna! :D
Broszka i torebka są fantastiko!Fajnie,że Cię grad ominął.Jak kojarzę to na krakowskich Wiankach zazwyczaj padało i to sporo deszczu,ale mam nadzieję,że dziś będzie inaczej i zabawa będzie przednia i że mnie deszczor ominie;)
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała pracować teraz a nic nie mogę znaleźć;(
OdpowiedzUsuńta torebeczka powinna być moja!!!!!!!!!!!;o
Ja nie mam czasu na razie na wylegiwanie się na słońcu, tak więc tymczasowo "dopracowuję się" jeszcze za pomocą lamp UV. Dziś chciałam poleżeć na kocu, aby się chociaż zarumienić, ale musiałabym się ubrać w zimówkę, żeby móc chociaż pół godziny wyleżeć na tym wietrze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.window-on-the-fashion.blogspot.com
cytryna ma właściwości odbarwiające, więc może to coś pomoże, a jak nie to maluj a w końcu się odfarbują :)
OdpowiedzUsuńciekawa torebka z top shop'u :)
OdpowiedzUsuńWybielacze do płytek tak jak wspomniała @Ebru i ja od siebie proponowałabym może moczenie dłoni w soku z cytryny ;>
OdpowiedzUsuńtorebka piękna *-*
Do anonimowych:
OdpowiedzUsuń- Wiem wiem, ja wtedy niestety nie zauważyłam tych przebarwień :(
- Nigdy nie wiadomo, jak to funkcjonuje- nawet, jeśli nie pomaga to ma się świadomość, że chciało się pomóc. Ale są to tak nagłaśniane akcje, że może faktycznie to działa?
Dziękuję za rady!!! :*
Te przebarwienia niedługo powinny zejść. Ale żeby uniknąć ponownych problemów, następnym razem połóż pod lakier bazę - może to być odżywka lub przeźroczysty, beżowy lakier. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć,że minęły już dwa lata od jego śmierci ... :(
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo za komentarz i zapraszam ponownie! ;*
E.. tam :) Trzeba to przemilczec i posłuchac :)
OdpowiedzUsuńAnonimowy- dziękuję za radę :)
OdpowiedzUsuńPolacy ponownie ograli Portoryko tym razem 3:0!
OdpowiedzUsuńNajlepszym graczem spotkania Piotr Nowakowski
Anulka
Anulka- tak tak tak, oglądałam, ale tylko 3 seta, bo z pracy akurat wróciłam :-)
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta torebka ^^ Mimo, że miłośniczką fotografii nie jestem to z chęcią bym taką zakupiła.
OdpowiedzUsuńIle osób udało się przytulić? Niewiele ze względu na to, że wyjść nie było jak.
Fajna ta torebka.;)
OdpowiedzUsuń+dodaję do obserwowanych:)
OdpowiedzUsuńśliczna torebka!
OdpowiedzUsuńbrożka też ;)
Oby w meczach z Brazylią też udało się nam urwać choć jedno spotkanie! Ostatnio było blisko, zabrakło tylko trochę w końcówkach.
OdpowiedzUsuńZdjęcie było robione w Gdyni Orłowie. :)
fajnie grali zobacz sobie powtórkę Anulka
OdpowiedzUsuńtorba mi się podoba, co do broszki to jestem na nie ale tylko dlatego że takie zwierzątka do mnie nie przemawiają :P
OdpowiedzUsuńno torebka serio ciekawa.:))
OdpowiedzUsuńale chyba bym takiej nie chciała.
to fajnie że dobrze ci w prcy.;]
Michaela Jacksona uwielbiam Hold My Hand.<333
Serio wygrali??? Lol:))
Pozdrawiam.:)))
Atmosfera w pracy to podstawa;-)! Już 2 jak ten czas leci:/
OdpowiedzUsuńo to nieciekawie, ale miejmy nadzieję, że szybko o tym zapomni;-)
OdpowiedzUsuńforever mickeal !
OdpowiedzUsuńkisses
http://thecityofclothes.blogspot.com/
całe dwa lata, a mi się wydaje, że to było wczoraj... ale jego gwiazda nigdy nie zgaśnie, był, jest i będzie
OdpowiedzUsuńMiłej pracy ; )
OdpowiedzUsuńCO do paznokci, to pomocz je przez jakieś 20 min. w gorącej wodzie z mydłem, następnie gąbeczką do manicure wypoleruj każdy paznokieć bardzo dokładnie, po takiej pielęgnacji nasmaruj dłonie kremem(zwracając uwagę na okolice paznokcia). Mam nadzieję, że pomogłam. :)
OdpowiedzUsuńCiekawie piszesz notki - podoba mi się to. Dodaję do obserwowanych i zapraszam do mnie. ;)
świetny blog . ;)
OdpowiedzUsuń- dodaje do obserwowanych i zapraszam do siebie ;p
Pozdrawiam ! ;**
Dziękuje za wyrażoną opinię :) Fajna ta torba ;D
OdpowiedzUsuńrewelacyjna ta broszka można z niej zrobić wisior
OdpowiedzUsuńno nie jest tak źle na tych truskawach, ale plecy nogi bolą xd
OdpowiedzUsuńah tak Michael.. niesamowita osobowośc, która miała niesamowite piosenki :)
śliczna ta torebka :D
a Ty pracujesz jako hostessa? jeśli dobrze wyczytałam.. :P
co do paznokci to zgadzam się z unholy :) wypoleruj i będzie git. Swietna torebkai urocza brożka.
OdpowiedzUsuńA ja mam tylko ten jeden lakier pękajązy narazie ;p
lidzia007 :)
Jasne, musi być dobrze! :)
OdpowiedzUsuńczesc :) dodaje do obserwowanych i zapraszam na mojego bloga z inspiracjami :)
OdpowiedzUsuńTorba na aparat świetna! a jaszczurka jeszcze lepsza ;))
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie i obserwuje ;)
dzięki!:) Torba jest świetna, szkoda, że Topshop, bo pewnie będzie kosztować majątek;) dzięki za obserwację:* pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńgenialna torebka :DDD i broszka również ;))
OdpowiedzUsuńfajnie się pracuje jako hostessa? jak się tam znalazłaś?
Dobrze ze nie wszyscy :) :*
OdpowiedzUsuńhahaha. fajna ta torba. :D z blogiem dopiero zaczynam, a więc zapraszam. :-) może dodamy do obserwowanych?
OdpowiedzUsuńśmieszna torba ;d
OdpowiedzUsuńJak tam w pracy Zygmuncie?;>
OdpowiedzUsuńBroszka jest urocza ;)
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych, pozdrawiam.
Często zawieść się można na lakierach, podkładach, itp. Szczególnie rzeczach markowych, które w marketach nie są podróbami, bo są oryginalne, ale są często z przerzutów i mają "coś nie tak" ze sobą. (Miałam taki przypadek z pomadką Max Factor - kruszyła się niemiłosiernie na ustach, wolałam później dołożyć 20 złotych i kupić w drogerii).
OdpowiedzUsuńdodałam. :-) czekam na nowe notki!
OdpowiedzUsuńTeż lubię Michaela Jacksona. Torebka i broszka są naprawdę śliczne i nie pogardziłabym nimi! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://www.fashion-life.pl/
Ahaaa noo z tą książeczką to wszędzie.. ebz niej chyba nawet nie ma mowy o takiej robocie nie?
OdpowiedzUsuńHmm jakoś normalnie w sumie.. odbarwień nie mam, ale ja z nich mam tylko odcienie czerwonego i jeden granatowy ^^
No właśnie miałam odbarwione teraz po tym smerfowatym, niebieskim... i to tak mega ; o jakbym umarła, bo takie zsiniałe -.^
OdpowiedzUsuńFajną masz pracę :D Śliczna torebeczka i broszka :)
OdpowiedzUsuńhih, wobec tego ja Cię też obserwuję :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńHmm nic z nimi nie zorbiłam.. Właśnie się teraz zastanawiam, że nawet się tym zbytnio nie przejęłam, bo wiedziałam, że zaraz będę malować znowu... Kuuurde ciekawe ^^
OdpowiedzUsuńa no tak, bo paraca...
OdpowiedzUsuńtak patrzę w Internecie i znalazłam ejszcze wodę utlenioną, plasterek z cytryny, jakiś preparat School, Nail Whitener Sally Hansen, leciutkie polerowania pilnikiem 0o, ^^
A nie ma za co ;)) na moje też się to przyda ;))
OdpowiedzUsuńobserwuję;*
właśnie teraz tak poparzyłam do obserwatorów i patrze jesteś tam :)) dziękować ;DDD
OdpowiedzUsuń2 lata!czas ucieka..
OdpowiedzUsuńświetna torebka!a czas w pracy o wiele szybciej mija w dobrym towarzystwie :)
dziękuję!dokładnie!każdy kolejny obserwator cieszy coraz bardziej,dla mnie to sukces:)
Michael wiecznie żywy. Nie wiem kiedy minęły te dwa lata...
OdpowiedzUsuńDrażni mnie najbardziej to, że teraz dopiero zaczynają wytwórnie itd. zgarniać kasę na książkach, dvd o Nim i wypuszczają Jego niepublikowane piosenki. Nie powinno tak być.
Ach uwielbiam MJ, ostatnio leciał dokument o nim na TVN bodajże, wszystko to co działo się za kulisami, to jakaś masakra. Wiadomo, kasa.
OdpowiedzUsuńBuźka :***
Hej zostałaś oTAGowana ! http://lidzia007.blogspot.com/2011/06/tag-jak-mieszkaja-moje-kosmetyki.html :)
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie zapraszam na aukcję :
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/show_item.php?item=1687739149
świetna torebkaa!;D <3
OdpowiedzUsuńWiele portali pisało o rocznicy śmierci MJ... A mi w tym temacie nie przychodzi od 2 lat nic innego do głowy jak słowa: wielka szkoda...
OdpowiedzUsuń