Ja właśnie wróciłam z pracy- zmęczona, styrana, z bolącymi nogami od stania i częstowania ludzi kromeczkami pełnoziarnistego chleba- ale i tak ten dzień dopiero się ZACZYNA ;) czekałam na ten wieczór dłuuugo, dłuuugo. Dziś finał Ligi Mistrzów! Nie mogę się doczekać. Trzymam kciuki za FC Barcelonę, musi to wygrać. Mecz obajrzę... no właśnie, jeszcze nie wiem gdzie- albo w domu, albo w pubie ze znajomymi, ale tego muszę się jeszcze upewnić- nigdy nie wiadomo, co przyniesie los :D Kilka "Barcelońskich" fotek, aby nadać tej notce odpowiedniego charakteru:
![]() |
Mam nadzieję, że dziś będzie tak samo, jak na zdjęciu ;) |
Siedzę sobie właśnie z truskawkowym musem, jogurtem i białymi Michałkami (a właściwie jednym, który dostałam od koleżanki na promocji xD). Dziewczyny rozdawały także losy do loterii Kaskada- to nowość, można więc było w ramach promocji wymienić każdy na jeden zakład tej loterii- i tym sposobem mam 6 zakładów na dzisiejsze losowanie- kto wie, może dopisze mi szczęście? ;) Chociaż próbowałam go już wielokrotnie, ale zawsze warto po raz kolejny.
Trzymajcie się! Oglądacie dziś mecz? :)
EDIT.
We are the Champions! Puchnę z dumy :D Barcelona mistrzem, yeeeah! Musiałam to napisać, chociaż wiem, że wiele z Was nie interesuje się piłką, ale... yeeeah! :D :D
Ja nie będę oglądała, bo nie lubię meczy.
OdpowiedzUsuńNie interesuję się piłką nożną, ale mój brat i tata właśnie oglądają ;D.
OdpowiedzUsuńpierwsze słyszę o jakimś meczu szczerze mówiąc :D
OdpowiedzUsuńJa również nie zabardzo sie interesuje piłka nożna ;p
OdpowiedzUsuńza to oglądam Eske :)
ja też trzymam kciuki za Barcelonę chociaż za piłką nożną nie przepadam to czasami coś obejrzę
OdpowiedzUsuńtak wygrała wygrała 3:1 ;d
OdpowiedzUsuńja się w ogóle nie znam na tym.. do wczoraj myślałam że te dwie drużyny które grały to jest jedna.. XD dopiero kolega mnie uświadomił :D
OdpowiedzUsuńOglądałam! Barca <3
OdpowiedzUsuńHehe widzę jednak,że odmieńcem nie jestem i również oglądalam i kibicowałam:D
OdpowiedzUsuńBARCAAAAAAA! VISCA EL BARCA! :) moje szczęście nie zna granic, na prawdę :)
OdpowiedzUsuńteż się ciesze ;DD
OdpowiedzUsuńNo proste ,że Barcelona wygrała !! ; )
OdpowiedzUsuńBarcelona naj !<333
OdpowiedzUsuńNp. ja się nie interesuję piłką :P Ale miło się Ciebie czyta :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie kibicowałam nikomu (ani jednego, ani drugiego klubu nie znoszę), ale wiedziałam, no po prostu wiedziałam że Barca wygra. Ku rozpaczy TŻ'ta miałam jak zwykle rację;))
OdpowiedzUsuńja tam meczy nie oglądam;D
OdpowiedzUsuńale stanie dzienne na rozdawaniu chlebków jest meczące, to i moja 15 godzinna robota jest lepsza;D
jaka byłam szczęśliwa gdy mecz zakończył się wynikiem 3:1 BOże!! to było piękne!! Barca <3
OdpowiedzUsuń